Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Prasa do winogron

Grupy

Szukaj w grupach

 

Prasa do winogron

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2000-08-22 04:36:14

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:8nr41d$kjq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się jakieś takie urządzenie drewniane,
> duże, na korbę (ręczną), z kadzią i wylotem z bolu na sok. Czy to może w
> starożytności było?

Jakieś wspomnienia z wcześniejszego wcielenia?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




--
Przyznajemy się do niskich cen - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2000-08-22 04:54:07

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:39A0FA22.6988CBB@metal.agh.edu.pl...
> > W Strobowie pod Skierniewicami widziałem, jakiś czas temu, duży wybór
prasek
> > ręcznych.
> > --
> A jakies blizsze szczegóły?
> Na jakiej zasadzie to działa?

To była forma donicy ze szparami pomiędzy klepkami i coś wyśrubowanego.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2000-08-22 07:20:38

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Użytkownik "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> napisał w wiadomości
>news:8nr41d$kjq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>> Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się jakieś takie urządzenie drewniane,
>> duże, na korbę (ręczną), z kadzią i wylotem z bolu na sok.

U moich dziadkow cos takiego sluzylo do odciskania serow (z boku wyciekala
serwatka), ale z pewnoscia na podobnej zasadzie mozna by odciskac sok z
winogron.
I jeszcze co do wyciskania soku na wino: poczatek fermentacji musi zachodzic
ze skorka winogron, a pestki musza byc cale. To pamietam z dziecinstwa - moj
ojciec robil swietne wina, ale ja nie posidalem tej umiejetnosci.
Janusz wspomnial, ze prawdziwe wina robi sie tylko na drozdzach z samych
owocow. Chyba obecnie nie jest to do konca prawda. Tylko nieliczne wina sa
tak, tj. bez dodawania specjalnych szczepow drozdzy, robione - np. Tokaj
Asu.
pik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2000-08-22 09:26:46

Temat: Odp: Prasa do winogron
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8nt36v$hbp$...@a...webcorp.com.pl...
>
> Użytkownik "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:8nr41d$kjq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się jakieś takie urządzenie drewniane,
> > duże, na korbę (ręczną), z kadzią i wylotem z bolu na sok. Czy to może w
> > starożytności było?
>
> Jakieś wspomnienia z wcześniejszego wcielenia?

Pewnie, wkrótce wybiorę się na Łysą Górę...a może to miało być w czerwcu?
:))

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2000-08-22 09:28:19

Temat: Odp: Prasa do winogron
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr Kieraciński <p...@p...pol.lublin.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8nt8lh$q1o$...@h...man.lublin.pl...
> >Użytkownik "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> napisał w wiadomości
> >news:8nr41d$kjq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>Tylko nieliczne wina sa
> tak, tj. bez dodawania specjalnych szczepow drozdzy, robione - np. Tokaj
> Asu.

O ile pamiętam, to Asu robiony jest ze spleśniałych winogron - czyli nie na
drożdżach, tylko na pleśni? To grzyb, i to grzyb.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2000-08-22 09:39:16

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I jeszcze co do wyciskania soku na wino: poczatek fermentacji musi
zachodzic
> ze skorka winogron, a pestki musza byc cale. To pamietam z dziecinstwa -
moj
> ojciec robil swietne wina, ale ja nie posidalem tej umiejetnosci.
Piotrze masz rację, ale tylko w tym przypadku:
aby uzyskać białe wino z białych winogron należy skórki i nasiona oddzielić
od soku we wczesnym stadium fermentacji [po fermentacji burzliwej 2-5 dni w
zależności od warunków] w innych przypadkach niekoniecznie. Pozostawienie
skórek daje mocniejszą barwę [zgniecione pestki goryczkę - należy ich trochę
pozostawić jeśli masz zamiar zrobić z wina brandy].

> Janusz wspomnial, ze prawdziwe wina robi sie tylko na drozdzach z samych
> owocow. Chyba obecnie nie jest to do konca prawda. Tylko nieliczne wina sa
> tak, tj. bez dodawania specjalnych szczepow drozdzy, robione - np. Tokaj
> Asu.
Prawdziwe wina z winogron wytwarzane metodą przemysłową są zawsze szczepione
czystą kulturą drożdży winiarskich, żaden producent nie poszedłby na ryzyko
niekontrolowanej fermentacji, ponadto aby uniknąć tegoż ryzyka dodaje się
niewielkie ilości dwutlenku siarki [robią to nawet najlepsi]. Ogranicza on w
znacznym stopniu rozwój bakterii i dzikich drożdży, natomiast nie hamuje
rozwoju drożdży winiarskich, które tolerują małe dawki SO2.
Co do Tokaju masz poniekąd rację, ale te beczki są "przerośnięte" tymi
drożdżami a winogrona mają ich w nadmiarze [proces fermentacji mimo wszystko
jest kontrolowany].
Ja do wina z "wina" mimo wszystko zawsze dodawałem szlachetne drożdże,
miałem wówczas pewność co uzyskam jako produkt końcowy.

Wina z innych owoców [i nie tylko owoców] wymagają koniecznie dodania
specjalnych szczepów drożdży do kupienia w [d.] drogeriach wraz z pożywką
[koniecznie].
A jeszcze jedno, młodego domowego wina nie należy zbyt szybko butelkować a
tym bardziej wstawiać do chłodnych pomieszczeń gdyż może się wytrącić kamień
winny czyli winianu potasu.
Pozdrawiam Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2000-08-22 10:17:10

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Jerzy napisał(a):

> > Janusz wspomnial, ze prawdziwe wina robi sie tylko na drozdzach z samych
> > owocow. Chyba obecnie nie jest to do konca prawda. Tylko nieliczne wina sa
> > tak, tj. bez dodawania specjalnych szczepow drozdzy, robione - np. Tokaj
> > Asu.
> Prawdziwe wina z winogron wytwarzane metodš przemysłowš sš zawsze szczepione
> czystš kulturš drożdży winiarskich, żaden producent nie poszedłby na ryzyko
> niekontrolowanej fermentacji, ponadto aby uniknšć tegoż ryzyka dodaje się
> niewielkie ilości dwutlenku siarki [robiš to nawet najlepsi]. Ogranicza on w
> znacznym stopniu rozwój bakterii i dzikich drożdży, natomiast nie hamuje
> rozwoju drożdży winiarskich, które tolerujš małe dawki SO2.

Co do metod przemysłowych to masz rację. Ale te 30 kg Krzysztofa jakiż to
przemysł???
Właśnie takie niewielkie ilości mogš być przez amatora starannie dopilnowane bez
obcych drożdży i siarki. Nawet najlepsi francuscy winiarze robiš dla siebie i
cennych, wybranych gości niewielkie ilości wina w tradycyjny sposób, bez dodatku
obcych drożdży. I takie wino jest nadzwyczaj cenione. Sš ludzie w Paryżu, ktorzy
potrafiš zrobić wyprawę na 300 km żeby posmakować jakiegoś "Chateau La Wieś"
robionego tradycyjnymi, nieprzemysłowymi metodami.

> Ja do wina z "wina" mimo wszystko zawsze dodawałem szlachetne drożdże,
> miałem wówczas pewność co uzyskam jako produkt końcowy.

I zawsze była pewność że będzie średnio....
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2000-08-22 10:39:09

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co do metod przemysłowych to masz rację. Ale te 30 kg Krzysztofa jakiż to
> przemysł???
Oczywiście, że żaden przemysł ale jaka jakość winogron? Tego nie wiem, wiem
czym ja dysponowałem i dlatego w moim przypadku dodatek szlachetnych drożdży
poprawiał jakość.

> Właśnie takie niewielkie ilości mogš być przez amatora starannie
dopilnowane bez
> obcych drożdży i siarki. Nawet najlepsi francuscy winiarze robiš dla
siebie i
> cennych, wybranych gości niewielkie ilości wina w tradycyjny sposób, bez
dodatku
> obcych drożdży. I takie wino jest nadzwyczaj cenione. Sš ludzie w Paryżu,
ktorzy
> potrafiš zrobić wyprawę na 300 km żeby posmakować jakiegoś "Chateau La
Wieś"
> robionego tradycyjnymi, nieprzemysłowymi metodami.
Zgadzam się z tobą, w Paryżu [i nie tylko] tak a w Polsce raczej inne trunki
np. śliwowica lub wina owocowe ew. brandy z nich.
> > Ja do wina z "wina" mimo wszystko zawsze dodawałem szlachetne drożdże,
> > miałem wówczas pewność co uzyskam jako produkt końcowy.
> I zawsze była pewność że będzie średnio....
Nie było aż tak źle jak myślisz, moje uznanie dla ciebie za uzyskanie dobrej
jakości chociaż nie próbowałem twego dzieła.
Pozdrawiam Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2000-08-22 10:44:07

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Krzysztof Marusiński" napisał:
>

> To była forma donicy ze szparami pomiędzy klepkami i coś wyśrubowanego.
> --
O to to! cos podobnego, tylke że znacznie większego widziałem w
skansenie
na Węgrzech. Muszę poszukać po sklepach.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2000-08-22 13:26:08

Temat: Re: Prasa do winogron
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Jerzy napisał(a):

>
>
>
>
> Zgadzam się z tobš, w Paryżu [i nie tylko] tak a w Polsce raczej inne trunki
> np. śliwowica

Rozumiem, że masz na myśli łšckš śliwowicę, ktora niestety już się kończy -
poginęły stare szczepy śliw, a i u mlodziezy umiejetnosci pędzenia juz nie te!
:-(
Pozdrawiam :-)
Janusz



--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

plama z dlugopisu
Re:Problem z postami
Re: Datury i ich dziury
zloty deszcz
misecznik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »