Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: "Szymon" <s...@p...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Problem grzybow a osuszacze
Date: Wed, 29 Sep 2004 22:42:40 +0200
Organization: Netia Telekom S.A.
Lines: 40
Message-ID: <cjf6o2$ko2$1@as2-163.swic.dialup.inetia.pl>
NNTP-Posting-Host: as2-163.swic.dialup.inetia.pl
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1096490562 21250 195.114.179.163 (29 Sep 2004 20:42:42
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Sep 2004 20:42:42 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:46202
Ukryj nagłówki
Witam i pozdrawiam wszystkich bywalcow grupy. Pisze w zwiazku ze
standardowym i wielokrotnie walkowanym tutaj tematem ... khem... grzybow ;)
na scianie. Konkretnie chodzi mi o wykorzystanie tzw. osuszaczy powietrza w
zwalczaniu tego paskudztwa. Moja sytuacja: mieszkanie to dosyć wysoki parter
3-pietrowego bloku, 45m2, 2 pokoje bez wentylacji, kuchnia, lazienka
wentylowane i raczej drozne.Okna i drzwi szczelne jak cholera - maja
"mikrouchyl" i jest stosowany, chociaz troche wieje w zimniejsze dni...
grzyb (w zasadzie zaczatki - czarne plamki) pojawily sie w pokojach w rogach
scian zewnetrznych (przy oknach) - z tego co slyszalem klasyczny przypadek
zlej wentylacji, i faktycznie duszno czasem bywa.
Teraz w kwestii rozwiazania: w bloku w zasadzie w gre wchodzi tylko
wietrzenie (robimy w miare mozliwosci ale z malym powodzeniem); "mikrofibra"
czy jak to sie zwie do ramy okien - boje sie jednak, ze moze troche zimnawo
byc..i glosno ? a izolacja akustyczna okien i drzwi jest dla mnie wazna, bo
wesola mlodziez pod blokiem glosna jest a ja dzieci male posiadam ;)
W zwiazku z tym wykombinowalem sobie tenze osuszacz, i w zwiazku z tym pare
pytan do osob, ktore go uzywaly:
- czy takie ustrojstwo moze wyeliminowac moj problem ? rozumiem, ze
puszczone caly czas samo sprowadza wilgotnosc do optymalnej i jest w miare
bezobslugowe... a optymalna wilgotnosc = 0 grzyba :-) ?
- czy mozna to to stosowac przy malych dzieciach ? jak jest z ew. halasem,
ktore to to emituje ?
- czy standardowy model (w sklepach znalazlem "przenosne" od ok. 900zł)
ustawiony centralnie w mieszkaniu jest w stanie zapewnic mikroklimat dla
wszystkich pomieszczen ?
- wiem tez, ze klimatyzatory maja funkcje "osuszania"... wiec moze warto
kupic "klime na kolkach" "zamiast" ?
uff - to tyle. przepraszam za ten spory eleborat, ale chcialem od razu
dokladnie naswietlic sytuacje. bede wdzieczny za wszelkie sugestnie, temat
bowiem niezwykle wazki dla mnie jest - dzieci mi kaszla (pewnie z tego
grzyba) a comiesieczna walka "psikadlami" jest troszke bez sensu
pozdrawiam
Szymon
ps. post wysylam na dwie grupy - z gory przepraszam czytajacych obydwie
|