Witam

Mam problem z płytą ceramiczną Amica polegający na tym, że po pewnym
czasie płyta samoczynnie się wyłaczy.Zauważyłam , że szczególnie
podczas gotowania na jednym z większych pól grzejnych dochodzi do
przegrzania się miejsca, na ktorym znajdują się sensory i to powoduje
automatycznie wyłączenie całej płyty.Zgłaszałam usterke do gwaranta,
za pierwszym razem wymieniono płytke z całą elektroniką , co
oczywiście niczego nie zmieniło, kolejny raz serwis zabiera płyte do
sprawdzenia. Przez tydzień czasu niczego nie stwierdzono , a problem
istnieje nadal.Dziś po raz kolejny zabrano płyte do serwisu. Najgorsze
jest to, ze panowie serwisanci to laicy, uważają, że to klient stwarza
sztuczny problem, nie wspomne o ich arogancji i bucie.Ponieważ płyta
jest na gwarancji nie mam wpływu na wybór serwisu.Należy usterke
zgłaszać do Wronek i oni powiadamiają serwis. Prosiłam o zmiane
serwisu co spokało się z odmową.Nie wierze w skuteczność tego serwisu,
bedą robili wszystko żeby nie przyznać się do błędu czyli zachować
pseudo twarz. Czy może ktoś z Was miał podobny problem i wie jak
skutecznie to rozwiązać ?
Będe wdzięczna za każdą podpowiedż.

Karolina