Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-06 21:08:53

Temat: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupę serdecznie.

Powiem Wam na początek że jesem tą sytuacją już bardzo załamany i
ciągle snuje się nade mną wizja życia z jedną nogą...
Postanowiłem zebać wszystko razem i przedstawić Wam tutaj, mając
nadzieję że na tej grupie są ludzie kompetentni, którzy będą wiedzieli
co zrobić.

No więc od początku:
Jakieś dwa lata temu, pewnego ranka obudziłem się i z przerażeniem
stwierdziłem że lewa noga jest całkowicie zimna i prawie jej nie
czuję. Byłem zrozpaczony. Próbowałem na wszelkie sposoby rozruszać ją,
rozmasować, rozgrzać (m.in. w wannie). Jakieś dwie godziny tego typu
walki dały efekt - noga zrobiła się z powrotem ciepła i nie blada, ale
bolała mnie jeszcze parę dni i od tej pory miała już tendencję do
ziębnięcia.
Na wszelki wypadek, tego dnia pojechałem do szpitala. Lekarka
sprawdziła czy obie stopy mają tę samą temperaturę, czy jest
wyczuwalny puls - wszystko było ok, ale wtedy byłem już rozruszany i
faktycznie było w miarę ok.
Wizyta skończyła się na "pan jest za młody" (mam obecnie 23 lata), "na
pewno nic panu nie jest" itp. :-(

Później jakiś czas był w miarę spokój, chociaż noga nieraz dawała o
sobie znać, a to różnymi bólami, nieraz, kiedy w domu było chłodniej,
lewa stopa mi od razu marzła, chociaż prawa jeszcze nie.
Sytuacja znacnie pogorszyła się w drugiej połowie tego roku. Bardzo
częste już były okresy kiedy było naprawdę źle. Zwłaszcza po obudzeniu
rano lewą stopę miałem zimną i dopiero po chwili czułem że "napływa do
niej ciepło". Czułem ból w lewej pachwinie, pod kolanem i oczywiście w
tej nieszczęsnej stopie.
Wizyty w szpitalu kończyły się niezmiennie "pan jest za młody" i co
najwyżej wypisaniem Olfenu (który mi absolutnie nie pomaga).
Co do moich metod samopomocy to odkryłem że ułożenie się w dość
konkretnej pozycji powoduje od razu znaczne poprawienie napływu krwi,
ale obecnie mi to już nie pomaga. Oczywiście jak się tylko da unikam
zbyt mocnego zginania nóg i prostuję je jeżeli mogę.

Pod koniec zeszłego roku zauważyłem że lewa noga poci mi się znacznie
mniej niż prawa, wręcz jest ciągle sucha. Obecnie akurat to trochę się
to poprawiło i lewa znowu się poci mniej więcej tak jak prawa (trochę
słabiej).

Obecnie jest tragicznie. Noga boli mnie cay czas, a w dodatku stawy
(kolano, stawy w stopie) boleśnie i głośno (!) w niej przeskakują (jak
ją rozruszam to mniej). Na jakiś tydzień przed świętami poczułem że z
nocy na noc jakiś dziwny ból i zesztywnienie obejmuje mi tą nogę coraz
bardziej. Najgorzej że łydka zaczyna mi często sztywnieć. Około
sylwestra stopy (obie) trochę mi przemarzły (nie myślcie że leżałem
gdzieś nachlany w kałuży, ogólnie mało używam alkoholu i w sylwestra
nie byłem pijany i w ogóle przy takich kłopotach boję się upić, wolę
mieć wszystko pod kontrolą). Kiedy przyszedłem po tym przemarznięciu
do ciepłego pomieszczenia, prawa stopa i noga dość szybko odzyskała
właściwą temperaturę, natomiast lewa dostała jakiejś dziwnej gorączki
(!). Podczas tej gorączki (była naprawdę nienaturalnie gorąca),
krążenie było naprawdę bardzo mizerne, łydka praktycznie zesztywniała
i ogóle nie widziałem żył (tętnic ? (nie wiem co jest od wierzchu))
na stopie, tylko takie drobne niebieskie, wyglądające jak żylaki.
Bolało mnie jak cholera i z trudem mogłem nią poruszyć. Nie wiedziałem
co zrobić. Siedizałem pod kołdrą i usiłowałem ją jakoś rozruszać.
Potem wstałem i połaziłem trochę po mieszkaniu. Po jakimś czasie
przestało aż tak boleć, położyłem się i zasnąłem, do rana gorączka
przeszła. Możliwe że jakieś zasługi miał tu Detralex, który dała mi
matka, lecząca się na żylaki. W krytycznych momentach brałem go, ale
nie wiem czy to przeszło tak samo, czy dzięki temu lekowi.

Dzisiaj lewa stopa jest akurat w miarę ok (przynajmniej widać na niej
naczynia i nie jest blada), za to kolano mnie boli, oraz boli mnie pod
kolanem. jak chociaż chwilę się przejdę po dworzu to mam wrażenie
jakby coś pod tym kolanem chciało mi pęknąć (dosłownie, jakbym
rozrywał ciało). Lewą łydkę mam trochę zesztywniałą. Stawy w lewej
stopie także mi jednak przeskakują dość trudno i boleśnie.
Zawsze też lewa stopa robi mi się zimna dużo szybciej niż prawa.

Do lekarzy mocno się już zraziłem i prawdę mówiąc nie mam pojęcia co
dalej robić. blagam Was o pomoc, poradę. Nie chcę reszty życia spędzić
mając niekompletne ciało !!! Prawdę mówiąc to chyba przędzej się
powieszę niż dam sobie cokolwiek obciąć. Ciągle mam jakąś iskierkę
nadziei że jednak moja choroba jest całkowicie uleczalna i gdyby
jakimś cudem udało się znaleźć lekarzarza znającego się na rzeczy,
mógłby mnie z niej wyleczyć.
Poradźcie zatem proszę, jakie kroki podjąć bo nie mam już kompletnie
żadnego pomysłu.

Nadmienię, jeżeli to ważne, że mieszkam z dwojgiem nałogowych palaczy
- matka pali 3 paczki dziennie, ojczym jedną. Absolutnie nie liczą się
z tym że ja nie chcę tego smrodu wdychać. Na wszelkie uwagi na ten
temat odpowiedzią jest opier..., tak więc unikam ich jak mogę.

Przepraszam za dość długi post, ale uznałem że im lepiej i bardziej
szczegółowo Wam wszystko opiszę tym lepiej będziecie mi mogli
doradzić.
Pozdrawiam i błagam o pomoc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-06 21:38:08

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: "gburek" <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze> szukaj wiadomości tego autora

teoretycznie masz objawy tetniczego niedokrwienia owej nogi
wybierz sie do swego lekarza POZ i pogadaj z nim na ten temat
niech Cie skieruje do chirurga naczyniowego w celu wykonania dopplera naczyn
owej nieszczesnej nogi
warto byloby zrobic jeszcze USG jamy brzusznej z ocena szerokosci aorty i
tetnic biodrowych
moze tam masz jakies nieprawidlowosci

skierowanie od lekarza POZ do specjalisty mozesz dostac na tzw. żądanie więc
w tym wypadku w ogole nie widze klopotu (mozesz zazadac skierowania do
specjalisty i lekarz rodzinny nie ma prawa odmowic), troche gorzej z USG bo
lekarz moze twierdzic ze Ci go nie zleci...

--
Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-07 16:08:10

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: "Gabinet Lekarski" <l...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Badanie USG naczyń wraz z oceną met. dopplerowską oraz ocena przepływu
kodowanego kolorem nie jest badaniem wchodzącym w skład tzw. koszyka badań
podstawowych w POZ. Tak więc albo dopiero specjalista może skierować na
wykonanie tego badania ewentualnie mozna zrobić badanie bez skierowania ale
odpłatnie.

JZ
www.labmed.krakow.pl




>
> skierowanie od lekarza POZ do specjalisty mozesz dostac na tzw. żądanie
> więc
> w tym wypadku w ogole nie widze klopotu (mozesz zazadac skierowania do
> specjalisty i lekarz rodzinny nie ma prawa odmowic), troche gorzej z USG
> bo
> lekarz moze twierdzic ze Ci go nie zleci...
>
> --
> Dominik
>
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-08 00:06:11

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: "gburek" <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze> szukaj wiadomości tego autora

dokładnie to napisałem
radzę czytać ze zrozumieniem

--
Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-08 19:44:03

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki Wam za porady, na szczęście obecnie mój stan trochę się
poprawił, ale w poniedziałek prawdopodobnie zawitam do szpitala i
poproszę o skierowanie na te badania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-08 20:48:59

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

BLE_Maciek napisał(a):
> Dzięki Wam za porady, na szczęście obecnie mój stan trochę się
> poprawił, ale w poniedziałek prawdopodobnie zawitam do szpitala i
> poproszę o skierowanie na te badania.

szczerze mówiąc na szpital bym nie liczyła...

--
E_m_i_

"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-08 22:32:20

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: "Cancer" <C...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> szczerze mówiąc na szpital bym nie liczyła...

Witaj
Tak to prawda, nawet jak dostaniesz skierowanie, kolejki do tego badania sa
koszmarne...
Pozdrawiam
Cancer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-09 00:43:33

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cancer napisał(a):
>>szczerze mówiąc na szpital bym nie liczyła...
>
> Witaj
> Tak to prawda, nawet jak dostaniesz skierowanie, kolejki do tego badania sa
> koszmarne...

to po pierwsze...

a druga sprawa - może się okazać, że w ogóle nie przyjmą "bo nie było
urazu", a skoro już trwa to dłuższy czas - nie ma zagrożenia życia -
może potrwać jeszcze jakiś czas - pacjent niech sie zgłosi do swojego
rodzinnego lekarza a ten niech go ew. dalej kieruje...

--
E_m_i_

"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-09 09:13:24

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "gburek" <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze> napisał w
wiadomości news:dpmo22$m5e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> teoretycznie masz objawy tetniczego niedokrwienia owej nogi


Trzeba byc bardzo pewnym siebie aby postawic takie rozpoznanie bez
obejrzenia chociazby w/w nogi. Nie mowie juz o zbadaniu calego pacjenta.

> wybierz sie do swego lekarza POZ i pogadaj z nim na ten temat
> niech Cie skieruje do chirurga naczyniowego w celu wykonania dopplera
> naczyn
> owej nieszczesnej nogi
> warto byloby zrobic jeszcze USG jamy brzusznej z ocena szerokosci aorty i
> tetnic biodrowych
> moze tam masz jakies nieprawidlowosci
>
> skierowanie od lekarza POZ do specjalisty mozesz dostac na tzw. żądanie
> więc
> w tym wypadku w ogole nie widze klopotu (mozesz zazadac skierowania do
> specjalisty i lekarz rodzinny nie ma prawa odmowic)

Prosze ale nie wprowadzaj czlowieka w blad. Skierowanie otrzyma po zbadaniu
jezeli stan pacjenta bedzie tego wymagal.


, troche gorzej z USG bo
> lekarz moze twierdzic ze Ci go nie zleci...

I slusznie. Badanie USG tt. biodrowych nie lezy w kompetencjach lekarza
rodzinnego


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-09 11:01:50

Temat: Re: Problemy z krążeniem w nogach - POMOCY !!!
Od: BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 08 Jan 2006 21:48:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Emi
<e...@c...pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

>szczerze mówiąc na szpital bym nie liczyła...
Tzn. miałem na myśli lekarza pierwszego kontaktu. Jednak pójdę bo
całkiem mi to nie przeszło, ale nie mam pewności czy to w ogóle coś
da. A co do kolejek na badanie dopplerowskie to na pewno pójdę gdzieś
to prywanie zrobić, nie mam chęci czekać paru miesięcy aż mnie
łaskawie raczą przyjąć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Objawy dermatologiczne, neuropatia autonomiczna (Powiklania cukrzycy)
25 (OH) D
Czy nie zaszkodzi na sluzowke zoledzia?
kontrolne rtg
Zrosty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »