Prośba...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 218
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2012-09-28 08:29:36
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-27 18:00, Stalker pisze:
> No i masz. Miałem odfajkować w poprzednim mailu i zapomniałem :-) To
> odfajkuję w tym...
No i tak - chcąc nie chcąc - Stalker staje się stalkerem. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
172. Data: 2012-09-28 08:32:52
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-27 23:31, Ikselka pisze:
> Analogii tu nie widzę, ale to poniewaz co następuje: otóż pole
> "reply-to" jest po to, aby osoby nie mające niczego wspólnego z
> know-how programistycznym oraz komunikacyjnym w necie, a jedynie
> korzystające jako końcowi użytkownicy z różnych! programów do wymiany
> informacji, nie musiały grzebać w treści wiadomości w poszukiwaniu
> koniecznego adresu, kopiowac go i specjalnie uruchamiać obok nastęony
> program, np program pocztowy, ale by mogły jednym kliknięciem
> uruchomić szereg niewidocznych dla nich operacji skladajacych się na
> ostateczny efekt - wygodną i szybką odpowiedź danej osobie na priv
> pozostając w tym samym interfejsie/programie. Podobnie programista
> umieścił w interfejsie miejsce, gdzie można unieruchomić te operacje -
> odfajkowując, też jednym kliknieciem. Skoro to zrobił, to po to, aby z
> tego korzystać. Pole "reply-to" nie jest zatem polem wypełnianym dla
> bliżej nieokreślonego CZYJEGOŚ (tu: mojego) kaprysu czy z powodu
> czyjejkolwiek złośliwości aby utrudnić życie, ale jest konieczne dla
> danego PROGRAMU, aby mógł pobrać z niego wartość (tu: adres email) i
> utworzyć wiadomość od razu prawidłowo skierowaną. Jako ze program nie
> myśli - i nie zagląda, co tam jest wpisane gdzie indziej i czy aby
> użytkownik sobie życzy na pewno tego adresu. Program ma mieć ten adres
> wpisany w OKREŚLONYM miejscu, gotowy do pobrania w razie konieczności.
> Mam nadzieję, że nie nazbyt skomplikowanie tłumaczę. Tak więc nie mam
> zamiaru sobie likwidować tego ustawienia.
A to już nie wystarczy wcisnąć "odpowiedz nadawcy"?
Świat na głowie staje. ;-D
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2012-09-28 08:34:14
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-28 08:38, Bbjk pisze:
> W dniu 2012-09-28 08:36, Qrczak pisze:
>
>>> Jeśli rozumiesz, to kiwnij głową...
>>
>> A nie myślałeś o tym, by uczyć informatyki w gimnazjumie?
>
> W gimnazjumie młódź szybko chwyta.
No właśnie było o tym na psd, że niektórzy po 40. mają kłopoty.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2012-09-28 09:00:01
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-27 18:46, Ikselka pisze:
> Coś Ci powiem: nie mam zwyczaju ustępować przed durnotą.
Zgłoś do googla, że mają błąd w oprogramowaniu (skoro wcześniej przy
takich samych ustawieniach IYO działało tak, że nie przychodziły Ci
niechciane maile).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2012-09-28 09:01:17
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-28 11:00, medea pisze:
> W dniu 2012-09-27 18:46, Ikselka pisze:
>> Coś Ci powiem: nie mam zwyczaju ustępować przed durnotą.
>
> Zgłoś do googla, że mają błąd w oprogramowaniu
Albo może ktoś inny korzystający zgłosi. Wtedy dowiemy się, co
odpowiedzą. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2012-09-28 09:21:34
Temat: Re: Prośba...Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2012-09-28 11:00, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-27 18:46, Ikselka pisze:
>> Coś Ci powiem: nie mam zwyczaju ustępować przed durnotą.
>
> Zgłoś do googla, że mają błąd w oprogramowaniu (skoro wcześniej przy
> takich samych ustawieniach IYO działało tak, że nie przychodziły Ci
> niechciane maile).
Ikselka, jakby tylko sama chciała, mogłaby błąd poprawić. Albo stworzyć
nowego gmaila. Albo nawet całego googla.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2012-09-28 09:22:57
Temat: Re: Prośba...Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2012-09-28 08:38, obywatel Bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-28 08:36, Qrczak pisze:
>
>>> Jeśli rozumiesz, to kiwnij głową...
>>
>> A nie myślałeś o tym, by uczyć informatyki w gimnazjumie?
>
> W gimnazjumie młódź szybko chwyta.
Zaocznym nie zawsze.
[hint: wypowiedź medei]
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2012-09-28 09:28:17
Temat: Re: Prośba...Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2012-09-28 10:28, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-27 21:19, Aicha pisze:
>> W dniu 2012-09-27 10:00, medea pisze:
>>
>>>>> Te 4 osoby wysłały Ci łącznie 400 maili? No no.
>>>> Nie czytasz uważnie (piszę o POTENCJALNYCH mailach) - a może się po
>>>> prostu... przegrzałaś?
>>>
>>> Potencjalnych już się boję i zaraz zrobię tutaj o nie awanturę. A może
>>> nawet napiszę do admina, a co!
>>
>> Do admina internetu? :)
>>
>
> Choćby i całego świata nawet! Ale najpierw pójdę z tym do Telewizji! :)
Albo napisz o tym książkę. "Pożegnanie z Gmailą"
qr.a
--
koleżeńsko po piórze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2012-09-28 09:45:24
Temat: Re: Prośba...Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 28 Sep 2012 10:32:52 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-09-27 23:31, Ikselka pisze:
>> Analogii tu nie widzę, ale to poniewaz co następuje: otóż pole
>> "reply-to" jest po to, aby osoby nie mające niczego wspólnego z
>> know-how programistycznym oraz komunikacyjnym w necie, a jedynie
>> korzystające jako końcowi użytkownicy z różnych! programów do wymiany
>> informacji, nie musiały grzebać w treści wiadomości w poszukiwaniu
>> koniecznego adresu, kopiowac go i specjalnie uruchamiać obok nastęony
>> program, np program pocztowy, ale by mogły jednym kliknięciem
>> uruchomić szereg niewidocznych dla nich operacji skladajacych się na
>> ostateczny efekt - wygodną i szybką odpowiedź danej osobie na priv
>> pozostając w tym samym interfejsie/programie. Podobnie programista
>> umieścił w interfejsie miejsce, gdzie można unieruchomić te operacje -
>> odfajkowując, też jednym kliknieciem. Skoro to zrobił, to po to, aby z
>> tego korzystać. Pole "reply-to" nie jest zatem polem wypełnianym dla
>> bliżej nieokreślonego CZYJEGOŚ (tu: mojego) kaprysu czy z powodu
>> czyjejkolwiek złośliwości aby utrudnić życie, ale jest konieczne dla
>> danego PROGRAMU, aby mógł pobrać z niego wartość (tu: adres email) i
>> utworzyć wiadomość od razu prawidłowo skierowaną. Jako ze program nie
>> myśli - i nie zagląda, co tam jest wpisane gdzie indziej i czy aby
>> użytkownik sobie życzy na pewno tego adresu. Program ma mieć ten adres
>> wpisany w OKREŚLONYM miejscu, gotowy do pobrania w razie konieczności.
>> Mam nadzieję, że nie nazbyt skomplikowanie tłumaczę. Tak więc nie mam
>> zamiaru sobie likwidować tego ustawienia.
>
> A to już nie wystarczy wcisnąć "odpowiedz nadawcy"?
Własnie o TYM piszę - od strony informatycznej "wciskanie" polega na
wydaniu programowi polecenia pobrania adresu odbiorcy z pola "reply-to".
Czego Ty jako laiCZKA absolutnie nie łapiesz, bo nie musisz. No i dlatego
ten dziób pingwina.
> Świat na głowie staje. ;-D
>
Czasem tak, kiedy trza Ci coś tłumaczyć, czego nie jesteś w stanie pojąć z
natury rzeczy.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2012-09-28 10:05:03
Temat: Re: Prośba...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2012-09-28 11:45, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 28 Sep 2012 10:32:52 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-09-27 23:31, Ikselka pisze:
>>> Analogii tu nie widzę, ale to poniewaz co następuje: otóż pole
>>> "reply-to" jest po to, aby osoby nie mające niczego wspólnego z
>>> know-how programistycznym oraz komunikacyjnym w necie, a jedynie
>>> korzystające jako końcowi użytkownicy z różnych! programów do wymiany
>>> informacji, nie musiały grzebać w treści wiadomości w poszukiwaniu
>>> koniecznego adresu, kopiowac go i specjalnie uruchamiać obok nastęony
>>> program, np program pocztowy, ale by mogły jednym kliknięciem
>>> uruchomić szereg niewidocznych dla nich operacji skladajacych się na
>>> ostateczny efekt - wygodną i szybką odpowiedź danej osobie na priv
>>> pozostając w tym samym interfejsie/programie. Podobnie programista
>>> umieścił w interfejsie miejsce, gdzie można unieruchomić te operacje -
>>> odfajkowując, też jednym kliknieciem. Skoro to zrobił, to po to, aby z
>>> tego korzystać. Pole "reply-to" nie jest zatem polem wypełnianym dla
>>> bliżej nieokreślonego CZYJEGOŚ (tu: mojego) kaprysu czy z powodu
>>> czyjejkolwiek złośliwości aby utrudnić życie, ale jest konieczne dla
>>> danego PROGRAMU, aby mógł pobrać z niego wartość (tu: adres email) i
>>> utworzyć wiadomość od razu prawidłowo skierowaną. Jako ze program nie
>>> myśli - i nie zagląda, co tam jest wpisane gdzie indziej i czy aby
>>> użytkownik sobie życzy na pewno tego adresu. Program ma mieć ten adres
>>> wpisany w OKREŚLONYM miejscu, gotowy do pobrania w razie konieczności.
>>> Mam nadzieję, że nie nazbyt skomplikowanie tłumaczę. Tak więc nie mam
>>> zamiaru sobie likwidować tego ustawienia.
>> A to już nie wystarczy wcisnąć "odpowiedz nadawcy"?
> Własnie o TYM piszę - od strony informatycznej "wciskanie" polega na
> wydaniu programowi polecenia pobrania adresu odbiorcy z pola "reply-to".
To może Stalker by spróbował do mnie prywatnie napisać? Ciekawe, czy mu
się to uda, pomimo że nie mam ustawionego pola reply-to.
> Czego Ty jako laiCZKA absolutnie nie łapiesz, bo nie musisz. No i dlatego
> ten dziób pingwina.
Ty nie jesteś laiczką, więc dziób wręcz opada, że nie potrafisz
zrozumieć mechanizmu działania tego pola.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |