| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-28 20:18:48
Temat: Prosba... dosyc osobistaSprawa jest na tyle krępująca, ze musialem zmienic nick
Wyklniecie mnie najpewniej, w mysli, od najgorszych...
Ale licze na wyrozumiałosc moze chociaz... skrajnych psychofili
No dobra, do rzeczy:
Ostatnio duzo mysle (jak na swoje skromne mozliwosci) o seksie,
i to tak globalnie, ale, po prawdzie, do niczego nie dochodze...
Oczywiscie mam spore doswiadczenie, jak na swoj wiek, i osiagniecia
tez mam, jak przeciez kazdy... ale, co tu dłuzej ukrywac, w teorii
nie jestem tak mocny. Mozliwie uczciwie zaznaczam, ze jesli chodzi
o moja orientacje, to niechwaląc sie, mysle, ze jestem dosc
wszechstronny, ale najbardziej jakby pociąga mnie... celibat.
Otóż spotkam sie tu i ówdzie z opinią, ze to jest NIENORMALNE,
co mnie, przynaje, troszczke acz niezmiennie ukłówa... ale nie mam
nic na sprzeciw!
Nie wiem jak długo człowiek jest sprawny seksualnie, tak statystycznie,
bo nigdy nie liczylem na seks w podeszłym wieku.. ba, nie liczyłem na
podeszły wiek w ogole... wiec w miare upływu tegoz utwierdzałem sie w
postanowieniu, ze i o to zapytam. No szkoda byloby, gdyby w jakims tam
moim przyszłym zyciu, okazalo sie, ze juz nie mam wyboru
Prosze, powiedzcie co myslicie, o CELIBACIE. Czy to az takie złe?
Czy jedynie w kontekscie religijnym (sens jest mowic o tym)?
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-28 20:50:40
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaMarccel <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> Sprawa jest na tyle krępująca, ze musialem zmienic nick
Bluzgi to ty?:DDD
> Prosze, powiedzcie co myslicie, o CELIBACIE. Czy to az takie złe?
> Czy jedynie w kontekscie religijnym (sens jest mowic o tym)?
kazdy czlowiek ma prawo wyboru, czy chc sie seksic czy tez nie. celibat nie
jest zly. jak np. zle nie jest niejedzenie miesa, albo niejedzenie slodyczy,
albo wiele innych rzeczy ktorych czlowiek sie wyrzeka w imie jakis tam
swoich celow.
jesli sie w cos naprawde wierzy to jest to naprawde wspaniale.
ci ktorzy wysmiewaja sie z innych tylko dlatego ze cos w co ktos inny wierzy
jest zupelnie inne od tego w co on/ona wierzy sa niedojrzali.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 20:55:07
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaPodejście wobec celibatu jako pragnienia jest biologicznie sprzeczne.
--
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html#VaneSka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 20:58:13
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistahimera wrote:
>
> jesli sie w cos naprawde wierzy to jest to naprawde wspaniale.
> ci ktorzy wysmiewaja sie z innych tylko dlatego ze cos w co ktos inny wierzy
> jest zupelnie inne od tego w co on/ona wierzy sa niedojrzali.
czyli jak? nagle pstryk i nie mamy zdolnosci samooceny? wierzymy w cos,
ale potrzebujemy aby nas w tym wspierac? czy moze nagle cos sie
skruszylo w naszym swiatopogladzie i jestesmy tak zdziwieni, ze szukamy
poparcia? :)
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 20:59:41
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaVaneSka wrote:
>
> Podejście wobec celibatu jako pragnienia jest biologicznie sprzeczne.
>
ale on chyba ma zanik potrzeb wlasnie
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 21:00:47
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaVaneSka wrote:
> Podejście wobec celibatu jako pragnienia jest biologicznie sprzeczne.
a pragnienie smierci?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 21:03:54
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaMarccel wrote:
>
>
> > Podejście wobec celibatu jako pragnienia jest biologicznie sprzeczne.
>
> a pragnienie smierci?
IMO zalezy od okolicznosci
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 21:08:00
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistagazebo <g...@w...pl> napisał(a):
> himera wrote:
> >
> > jesli sie w cos naprawde wierzy to jest to naprawde wspaniale.
> > ci ktorzy wysmiewaja sie z innych tylko dlatego ze cos w co ktos inny
wierzy
> > jest zupelnie inne od tego w co on/ona wierzy sa niedojrzali.
>
>
> czyli jak? nagle pstryk i nie mamy zdolnosci samooceny? wierzymy w cos,
> ale potrzebujemy aby nas w tym wspierac? czy moze nagle cos sie
> skruszylo w naszym swiatopogladzie i jestesmy tak zdziwieni, ze szukamy
> poparcia? :)
chyba raczej powinienes do niego te slowa skierowac, to on sie pyta czy
celibat jest zly. ja napisalam tylko ze niedojrzale osobniki wysmiewaja sie
z wierzen innych ludzi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 21:08:48
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistaMarccel <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> VaneSka wrote:
>
> > Podejście wobec celibatu jako pragnienia jest biologicznie sprzeczne.
>
> a pragnienie smierci?
to juz choroba psychiczna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-28 21:21:29
Temat: Re: Prosba... dosyc osobistahimera wrote:
>
> > czyli jak? nagle pstryk i nie mamy zdolnosci samooceny? wierzymy w cos,
> > ale potrzebujemy aby nas w tym wspierac? czy moze nagle cos sie
> > skruszylo w naszym swiatopogladzie i jestesmy tak zdziwieni, ze szukamy
> > poparcia? :)
>
> chyba raczej powinienes do niego te slowa skierowac, to on sie pyta czy
> celibat jest zly. ja napisalam tylko ze niedojrzale osobniki wysmiewaja sie
> z wierzen innych ludzi.
>
niby tak, ale ja sie zapytalem bardziej ogolnie, nie konkretnie o
celibat tylko o te slabosc wiary (niekoniecznie religijnej), z czego
wynika to oslabienie? czyzby oczy sie nam na cos otworzyly?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |