| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-16 13:24:50
Temat: Re: PrzedGrzesio Ostrowski wrote:
> Słoninka - wędzona i słona - jak nie słona, to do potrawy daję jeszcze sól.
>
> pozdr,
> nudny grzesio
>
gdzie można kupić wędzoną słoninę w Warszawie?
najchętniej dobrą-wędzoną
e - której narobiliście smaku, mimo że pora na inne pyszności
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-16 13:27:25
Temat: Re: Przed kodowanieWaldemar Krzok wrote:
A co do klientów, to z wampirami
> nie prowadzę handlu.
??????????????????????
Dzisiaj na obiad miałem chleb z twarogiem i
> czosnkiem ;-)
całe szczęście, że już dawno temu wymyślono wieczerzę
więc masz szansę na miły moment jeszcze dzisiaj
jak sądzisz, ile czasu ten łoś musi poleżeć w miodzie?
e
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:37:11
Temat: Re: Przeddawnakuchnia <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> gdzie można kupić wędzoną słoninę w Warszawie?
>
> najchętniej dobrą-wędzoną
Droga Dawna Kuchnio!
Ja kupuję słonine wędzoną w sklepei, który jest około 100 metrów od mojego
osiedla - w Markach, a raczej w Ząbkach - to znaczy się administracyjnie w
Markach, ale na zdrowy rozum w Ząbkach, czyli na Tarówku - przy makro kesz
end kerry.
pozdr,
nudny grzesio
ps. pyszną słoninę czasami tez kupuję na bazarze w Ząbkach
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:38:07
Temat: Re: Przeddawnakuchnia <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> gdzie można kupić wędzoną słoninę w Warszawie?
>
> najchętniej dobrą-wędzoną
Droga Dawna Kuchnio!
Ja kupuję słonine wędzoną w sklepei, który jest około 100 metrów od mojego
osiedla - w Markach, a raczej w Ząbkach - to znaczy się administracyjnie w
Markach, ale na zdrowy rozum w Ząbkach, czyli na Tarówku - przy makro kesz
end kerry.
pozdr,
nudny grzesio
ps. pyszną słoninę czasami tez kupuję na bazarze w Ząbkach
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:45:10
Temat: Re: PrzedGrzesio Ostrowski wrote:
> ps. pyszną słoninę czasami tez kupuję na bazarze w Ząbkach
>
>
Czy mógłbyś mi napisać kilka słów o bazarze w Ząbkach?
W jakie dni np. jest najwięcej i najróżniej sprzedających wszystko?
acha, i gdzie on detalicznie tam jest?
p.s. w tajemnicy ci powiem (tylko nie mów nikomu), że na imię mam ewa
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:47:50
Temat: Re: Przed kodowanie
> A co do klientów, to z wampirami
> > nie prowadzę handlu.
>
> ??????????????????????
znaczy, wampiry czosnku nie lubią ;-)
> Dzisiaj na obiad miałem chleb z twarogiem i
> > czosnkiem ;-)
>
> całe szczęście, że już dawno temu wymyślono wieczerzę
> więc masz szansę na miły moment jeszcze dzisiaj
>
> jak sądzisz, ile czasu ten łoś musi poleżeć w miodzie?
no nie wiem. W całości to pewnie ze dwa tygodnie ;-)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:52:07
Temat: Re: Przed kodowanieWaldemar Krzok wrote:
>> A co do klientów, to z wampirami
>>
>>>nie prowadzę handlu.
>>>
>>??????????????????????
>>
> znaczy, wampiry czosnku nie lubią ;-)
coś ty! nie wiedziałam o tym, ale teraz już będę ostrożna...dobrze wiedzieć
tzn, człowiek, który zalatuje czosnkiem, to dobry człowiek...???
a ja czasami jak jeździłam do pracy, dawno temu to nie mogłam wytrzymać tych
aromatów
>>jak sądzisz, ile czasu ten łoś musi poleżeć w miodzie?
>>
>
> no nie wiem. W całości to pewnie ze dwa tygodnie ;-)
>
> Waldek
>
ooooj, obawiam się, że przy jego masie to może potrwać dłużej,
chyba że to tylko kawałek zadu za przeproszeniem, no i miód prawdziwie miodny.
e
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:59:58
Temat: Re: Przeddawnakuchnia <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Czy mógłbyś mi napisać kilka słów o bazarze w Ząbkach?
>
> W jakie dni np. jest najwięcej i najróżniej sprzedających wszystko?
> acha, i gdzie on detalicznie tam jest?
Droga Ewo! [mówię cichutko i nikt nie słyszy]
Detalicznie: to... mhmhmhm - w Ząbkach - tam jest chyba tylko jeden bazar...
przynajmniej nigdy nie zauważyłem drugiego... tak przy przystanku kolejowym i
przy komendzie mililicji i przy poczcie
Ja tam jeżdżę na zakupy w soboty rano.
pozdr,
nudny grzesio
ps. to znacznie ładniej i milej pisać do Ewy, niż, bez urazy, do Dawnej Kuchni
;-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 14:05:03
Temat: Re: PrzedGrzesio Ostrowski wrote:
> Droga Ewo! [mówię cichutko i nikt nie słyszy]
>
> Detalicznie: to... mhmhmhm - w Ząbkach - tam jest chyba tylko jeden bazar...
> przynajmniej nigdy nie zauważyłem drugiego... tak przy przystanku kolejowym i
> przy komendzie mililicji i przy poczcie
> Ja tam jeżdżę na zakupy w soboty rano.
>
dzięki
ale to nie koniec
jak większość kobiet jestem detalistką
dlatego ciąg dalszy pytań:
czy jest to handel wyłącznie zorganizowany w budkach, stoiskach itd
czy również są tam różne "indywidualności" sprzedające wszystko co istnieje na
tym świecie?
e - tym razem trochę skromniej, a co ważniejsze krócej
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 14:16:09
Temat: Re: Łoś w miodzie
> jak sądzisz, ile czasu ten łoś musi poleżeć w miodzie?
>
Cały czy w kawałkach?
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |