Data: 2002-01-07 07:43:19
Temat: Przemarzające ściany
Od: Piotr Jankisz <p...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam szacowne grono.
W starej przedwojennej kamienicy ściany mają po pół metra grubości.
W kuchni pod parapetem jest wnęka, coś jakby spiżarka, zrobiona kosztem
grubości muru. W tym miejscu ściana przemarza, pojawiła się pleśń - na
razie łatwa do usunięcia.
Co z tym robić ??? Zamurować czy zatkać styropianem ?
Na razie prowizorycznie zatkałem styropianem ( łącznie 15 cm ), ale na
ścianę położyłem gazety. Po kilku nocach z temperaturą poniżej -15 st.
gazety są b. delikatnie wilgotne.
Czy zatem można spokojnie położyć styropian, bez obawy że pleśń będzie
się rozwijać pod spodem ?
Czy może tynk pod styropianem pomalować jakimś środkiem antygrzybicznym
?
Dodam, że docelowo na ścianę ma być położona boazeria panelowa - łatwa
do zdemontowania.
Za wszelkie sugestie dziękuję.
P.J.
|