Ptysie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2006-03-30 18:32:33

Temat: Ptysie
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak mnie naszło, bo smutny jakis czas jest i trzeba sobie umilać i zrobiłem
ptysie z kremem waniliowym. PYCHA. Zrobiłem jakieś 15-16 szt. i już sie
objedliśmy do rozpuku. Zostało ok. 10 szt. Wpadnijcie.

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-31 21:09:37

Temat: Re: Ptysie
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

zrobiłem
> ptysie
Masz może dobry przepis na ptysie w wersji dla opornych? Ostatnio jak
próbowałam piec ptysie to zrobiła się twarda, płaska tarcza - nawet ptaki
nie zjadły :-( i musiałam je z karmnika wybierać. A ptysie bardzo lubimy - i
na osstro, i na słono. A krem też mógłbyś podać?

Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-01 13:32:28

Temat: Re: Ptysie
Od: "maf" <m...@n...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:e0k5qq$8fa$1@news.onet.pl...
> Masz może dobry przepis na ptysie w wersji dla opornych? Ostatnio jak
> próbowałam piec ptysie to zrobiła się twarda, płaska tarcza - nawet ptaki
> nie zjadły :-( i musiałam je z karmnika wybierać. A ptysie bardzo lubimy -
i
> na osstro, i na słono. A krem też mógłbyś podać?
>
> Dorota
Witam
Przepis sprawdzony na ptysie mam tutaj
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/przepisy.html
Przedostatni przepis "ciasto parzone".
Jezeli chodzi o krem, to moim zdaniem najlepsza jest bita smietana.
Pozdr
maf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-04-01 18:40:42

Temat: Re: Ptysie
Od: Magdalena Bassett <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Dorota *** wrote:

> zrobiłem
>
>>ptysie
>
> Masz może dobry przepis na ptysie w wersji dla opornych? Ostatnio jak
> próbowałam piec ptysie to zrobiła się twarda, płaska tarcza - nawet ptaki
> nie zjadły :-( i musiałam je z karmnika wybierać. A ptysie bardzo lubimy - i
> na osstro, i na słono. A krem też mógłbyś podać?
>
> Dorota
>
>

Przepis na ptysie bez pudla

1 szklanka wody
100 gr masla
1 szklanka maki
4 jaja

Wode i maslo doprowadzic do wrzenia. Dodac make jednym ruchem i ciagle
na ogniu, szybko mieszac drewniana lyzka, az masa zbije sie w kule i
zacznie odchodzic od brzegow garnka. Odstawic na 2-3 minuty az troszke
przestygnie, dodac po jednym jajku energicznie mieszajac lyzka
drewniana. Wykladac na posmarowana blache kulki wielkosci orzecha,
wstawic do goracego pieca na 25 minut , otworzyc piec na chwile, zeby
wypuscic wilgoc, zamknac, zminiejszyc temperature do 18C i piec az zlote.

Z tego przepisu mozna zrobic groszek ptysiowy lub tort bezowy lub eklery.

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-04-01 19:29:48

Temat: Re: Ptysie
Od: Anna Tuszewska <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czy ptysie można upiec wcześniej i jakoś przechować (jak i ile
czasu?), czy też trzeba piec w dniu podania?

Pozdrawiam,

Ania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-04-01 20:50:44

Temat: Re: Ptysie
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le samedi 1 avril 2006 ŕ 21:29:48, dans <4...@n...home.net.pl> vous écriviez :

> A czy ptysie można upiec wcześniej i jakoś przechować (jak i ile
> czasu?), czy też trzeba piec w dniu podania?

Ptysie mozna przechowywac kilka dni, pod warunkiem ze sa w miejscu
suchym, np. w szczelnie zamknietym pudelku.

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-04-01 22:42:39

Temat: Re: Ptysie
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

No w sumie to już tyle przepisów tu jest, że nie ma co dodawać kolejnego.
Ja robię rzeczywiście tak samo, tyle że na oko, bo juz tyle razy robiłem, że
się nauczyłem.
Moje dziecko bardzo mnie męczy o te ptysie, bo to jest super sprawa. Szybko
i łatwo się robi, a pyszne są, ze hej, a do tego jak wspaniale potrafią
wyglądać.

A do środka to można co tylko do głowy przyjdzie. Raz, pamiętam, w czasach
kiedy zaczynałem moją przygodę z gotowaniem, to przepis na ptysie właśnie mi
się pod rękę nawinął. Do środka włożyłem wtedy mięso mielone i podałem do
czerwonego barszczu w charakterze pasztecików (były trochę bardziej
podłużne - raczej jak eklery, niż jak ptysie). Super. Do tej pory wspominają
to ci, którzy wtedy u nas jedli.

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-04-02 16:54:12

Temat: Re: Ptysie
Od: Magdalena Bassett <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz wrote:
> A do środka to można co tylko do głowy przyjdzie. Raz, pamiętam, w czasach
> kiedy zaczynałem moją przygodę z gotowaniem, to przepis na ptysie właśnie mi
> się pod rękę nawinął. Do środka włożyłem wtedy mięso mielone i podałem do
> czerwonego barszczu w charakterze pasztecików (były trochę bardziej
> podłużne - raczej jak eklery, niż jak ptysie). Super. Do tej pory wspominają
> to ci, którzy wtedy u nas jedli.

Ja czesto podaje male ptysie nadziewane guacamole jako zakaske - mozna
tez nadziewac mieszanka smazonej cebuli i pieczarek.

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry