« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-30 13:04:56
Temat: Pyrowy placek + ...Właśnie. Plus co, to znaczy z czym.
Na przykład z tzatziki. Wirtualnie to mi się nawet komponuje, ale próbował
ktoś może tej "kompozycji" na sobie? Jadalne to będzie, czy wyjdę na głupa?
A jak nie z tzatziki to z czym? Byle nie na słodko, bo ciasteczka już mam.
Czas płynie, zostały 4 godziny.
W lodówce z jadalnych rzeczy mam - jakieś tam mięsiwo, pieczarki, trochę
wędlin, pasztet, parówki no i resztę standartowego dziadostwa. Da się coś z
tego wykombinować?
Prosiłbym o wsparcie, w marę możliwości nie duchowe.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-30 13:17:22
Temat: Re: Pyrowy placek + ...
----- Original Message -----
From: "Don Pedro" <d...@p...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, April 30, 2002 3:04 PM
Subject: Pyrowy placek + ...
Właśnie. Plus co, to znaczy z czym.
Na przykład z tzatziki. W lodówce z jadalnych rzeczy mam - jakieś tam
mięsiwo, pieczarki, trochę
wędlin, pasztet, parówki no i resztę standartowego dziadostwa. Da się coś z
tego wykombinować?
Piotr
Te tzatziki brzmią nieźle, ale nigdy nie jadłam. Do plackow zrobilabym sos -
pieczarki plus mięso (zwłaszcza jeśli mielone albo inne ale pokrojone w male
kawalki) albo ew. parówki (ale to juz mniej dobre. Ew. same pieczarki.
Pozdr,
AP
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |