Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pytanie do kobiet

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie do kobiet

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-11-08 10:43:41

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

indes:

> Poniewaz w meskim gronie juz sobie porozmawialiscie to pozwole sobie wtracic
> mala uwage, tym razem od kobiety. Otoz madra kobieta woli otwartosc i
> szczerosc. Pochlebstwa sa szybko rozszyfrowywane. Mezczyzni o silnym pierwiasku
> kobiecym przyciagaja tysiackrotnie bardziej niz typ 100-procentowego, dumnego
> faceta. Pierwiastek zenski jest tu rownowazny z pewnymi cechami
> charakterystycznymi dla psychiki kobiecej. To moze byc u mezczyzny otwartosc,
> sklonnosc do sluchania, umiejetnosc analizowania i odczuwania, taki bardziej
> przyjaciel niz facet-kogut, ktory stroszy piorka. Koguciki raczej smiesza ale
> nie pociagaja. Im kobieta madrzejsza i dojrzalsza tym bardziej pociaga ja
> madrosc w oczach faceta, skromosc, rzeczywiste walory intelektualne i wysoka
> inteligencja emocjonalna. Bo latwiej sie wtedy dogadac i stworzyc partnerski
> zwiazek zamiast tradycyjnego, meczacego modelu, w ktorym facet nosi w umysle
> smutne i wyswiechtane truizmy na temat nieumiejetnosci analitycznego myslenia u
> kobiet..
> Nie wiem czy bylam dosc jasna..
> Pozdrowienia

Dla kobiety bardzo jasna :-)))
Pozdrawiam, E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-11-08 10:52:36

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aleksander Nabaglo" :

> Kobieta poszukuje trwalego zwiazku z mezczyzna przede wszystkim,
> aby zmaksymalizowac szanse zyciowe swojego potomstwa.
> Z tego faktu wynika cala reszta!

O bożesztymoj ;))
Znowu beha, a ona sama i on sam się nie liczy ?
E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 11:21:23

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> > Kobieta poszukuje trwalego zwiazku z mezczyzna przede wszystkim,
> > aby zmaksymalizowac szanse zyciowe swojego potomstwa.
> > Z tego faktu wynika cala reszta!
>
> O bożesztymoj ;))
> Znowu beha, a ona sama i on sam się nie liczy ?
> E.
>
> Wiesz co Eva, On ma rację.
Sęk w tym, zeby po przeczytaniu takiego trójwiersza nie popaść w panikę i
nie dać upustu smoim, naszym emocją. Kolejnego peanu na temat moich emocji
dzisiaj nie zniosę.:)))
Agnieszka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 12:59:37

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


> Ma sens i jest to powszechnie używane przez różnych mężczyzn którzy
osiągają
sukcesy z kobietami. Bardzo często postępują oni w ten sposób nie będąc
świadomymi, że stosują coś w stylu tego typu psychoanalizy. Powoduje to
dodatkowo budowanie odczucia "wzajemnego zrozumienia". Nie jest to jednak
narzędzie wystarczające.

Czy o umiejetnosciach psychologicznych mezczyzny i jego stopniu rozwoju
mozna mowic na podstawie tego ilu "kobietom w glowie zawrocil".

Czy "Casonowa" jest sie wtedy kiedy sie w swoim zyciu mialo zwiazek z
kilkoma kobietami czy cale zycie potrafilo tworzyc zwiazek z jedna.

To chyba jest determinantem umiejetnosci psychologicznych.

Mimir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 13:55:34

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


> jak kobieta splawia to czlowiek otwarty moze sie na podstawie swojego
rozczarowania duzo o sobie dowiedziec...i o psychologii przy okazji tez

> Jeżeli jest wyuczalny i nie ma zbyt wielu kompleksów.
To samo zresztą można rzec o kobietach.
E.

z tym sie w pelni zgadzam, kompleksy i niskie poczucie wartosci w takiej
relacji sa az nadmiar wyrazne...
kiedys byla pewna blaha sprawa, nic wielkiego a ja poczulem sie zazdrosny-
potem to przemyslem co bylo tego przyczyna, 'zracjonalizowalem' i od razu
poczulem sie calkowicie inaczej, gdybym tego nie zrobil, tylko oddal sie
myslowym rozwazaniom(to sie chyba ruminacja nazywa), to powtorzyl by z
pewnoscia pare razy jeszcze to doswiadzczenie emocjonalne

Mimir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:00:49

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Agnieszka" <...@...com.pl> wrote in message news:9sdm7c$7sr$1@news.tpi.pl...
>
[cut]
Ja wspoltworze trwale zwiazki bo:
> - tak samo lubie samotnosc jak i jestem stadna
> - potrzebuje konstruktywnej krytyki i towarzysza do smiechu na kazdej
> komedii W.A.
> - nie mysle chorobliwie o ,,rodzinie'' ale lubie trzymac dlon na jego
twarzy
> - nie potrafie zamontowac pralki automatycznej
> - mam dwa wiklinowe fotele bujane (drugi zawsze dla niego)
> - czasami nie wiem kto gral glowna role w trzecim Batman'ie
> - lubie nie wracac wieczorami sama do domu a nie zawsze mam ochote na taxi
> - lubię usłyszeć ,,mylisz sie............., nie masz racji..........''
> - uwielbiam mowic, zmien spodnie, bo w tych granatowych jest Ci lepiej
> kochanie.....
> - no i w koncu ktoś musi jesc to moje monotonne spagetti:))
>
> ja mam wszystko {mieszkanie, prace, bliskich i nietoksycznych znajomych,
> poczucie humoru, zawsze flakonik swoich ulubionych perfum................)
> moze dlatego jest mi latwiej, a z roku na rok wiem coraz wyrazniej czego
> oczekuje od partnera, i uwielbiam ten stan swiadomosci!
> pozdrawiam
> Agnieszka

Baardzo ladnie napisane Pani Agnieszko :-)

Saulo
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:08:54

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Bruno" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Saulo <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9se318$98b$...@n...tpi.pl...
> "Agnieszka" <...@...com.pl> wrote in message news:9sdm7c$7sr$1@news.tpi.pl...
> >
> [cut]
> Ja wspoltworze trwale zwiazki bo:
> > - tak samo lubie samotnosc jak i jestem stadna
> > - potrzebuje konstruktywnej krytyki i towarzysza do smiechu na kazdej
> > komedii W.A.
> > - nie mysle chorobliwie o ,,rodzinie'' ale lubie trzymac dlon na jego
> twarzy
> > - nie potrafie zamontowac pralki automatycznej
> > - mam dwa wiklinowe fotele bujane (drugi zawsze dla niego)
> > - czasami nie wiem kto gral glowna role w trzecim Batman'ie
> > - lubie nie wracac wieczorami sama do domu a nie zawsze mam ochote na
taxi
> > - lubię usłyszeć ,,mylisz sie............., nie masz racji..........''
> > - uwielbiam mowic, zmien spodnie, bo w tych granatowych jest Ci lepiej
> > kochanie.....
> > - no i w koncu ktoś musi jesc to moje monotonne spagetti:))
> >
> > ja mam wszystko {mieszkanie, prace, bliskich i nietoksycznych znajomych,
> > poczucie humoru, zawsze flakonik swoich ulubionych
perfum................)
> > moze dlatego jest mi latwiej, a z roku na rok wiem coraz wyrazniej czego
> > oczekuje od partnera, i uwielbiam ten stan swiadomosci!
> > pozdrawiam
> > Agnieszka
>
> Baardzo ladnie napisane Pani Agnieszko :-)
>
> Saulo

Powiem nawet: ślicznie. : )
Bardzo to miło, że kobiety, do których w końce przcież było skierowane
pytanie również właczyły sie do tej rozmowy.
Ale mam pytanie: czy potraficie drogie Panie spojrzeć na sprawy poruszane
obiektywnie i ocenic je niejako stając "z boku samej siebie"? Bo ja
rozumiem, że nie jest milo czytać, że "kobiety kierują się emocjami", ale
jak się zastanowić to faktycznie tak chyba jednak w wielu przypadkach jest.
Ja nie kwestionuję Waszej zdolności do logiczno-analitycznego myślenia i
pewnie w stwierdzeniu, że "kobieta wybiera sobie najlepszego partnera dla
swojego potomstwa" coś również jest, ale jstem ciekawy tak obiektywnie:
czy naprawdę uważacie, że kobieca emocjonalnosć nie jest tak bardzo
dostrzegalna w Waszych zachowaniach i nieraz nimi kieruje???
Nie obruszajcie się o to, bo to nic złego - rozmawiamy tylko o tym jak jest
naprawde, a to chyba daje powód do racjonalnego zastanowienia się nad swoimi
odczuciami.... : )

Pozdrawiam wszystkich
Bruno


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:26:05

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Babymiss" <B...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak na serio to myślę ze wolę szczerość w związku lepiej niech mi chłopak
powie że mnie bardzo lubi i może nawet kocha , nie znoszę osób ( facetów )
ktorzy mówią mi to co chcę usłyszeć , i robią tylko to , co mi się podoba ,
a tak na marginesie to szczerość ale w jakiś miłych słowach , gdybym się
dowiedziała ze on nie lubi tego co mówił kiedyś ( tylko po to żeby mnie
poderwać ) to bym go rzuciła , za kłamstwo
Użytkownik Piotr Wołowik <p...@p...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9sbnkf$ru5$...@s...man.poznan.pl...
> Czy mogly by sie wypowiedziec kobiety na nastepujac temat, bo to chwilowo
> jest dla mnie wazne.
>
> Tylko prosze o szczera odpowiedz, bo kazda osoba jest inna ale pewny trend
> mozna ustanowic.
> Poza tym to jest temat i watek ktory wiele ludzi stosuje nieswiadomie i z
> jego istnienia sprawy sobie nie zdaje, tak wiec prosilbym o
> merytoryczno-szczere wypowiedzi a nie w stulu : "milosc sie czuje",
"ludzie
> wiedza kiedy do siebie pasuje" i inne "bzdury". Gdyz w przypadku takich
> odpowiedzi swiadczyc to moze o niedojrzalosci psychicznej lub proby
> zrekompensowania Animusa Amina i odwrotnie bez zastanowienia sie o
podstawy
> psychiczne zakochania.(JUng pisal ze Amimus mezczyzny szuka dopelnienia w
> Animie ktora wyprojektowuje na kobiete i mowi ze ja kocha - a faktycznie
> kocha tylko ten wizerunek wyprojektowanej Aminy- dlatego pozniej sa rozne
> rozczarowania i niejasnosci)
>
> Czy kobiety wola jak je np chlopak zwodzi i wmawia rozne banaly,choc
wiedza
> ze wciska im bajer a udaja ze wierza, poniewaz wiedza ze sie dla nich
> "poswieca" i dlatego mu zalezy.? Czy poprostu wola jak sie uzewnetrzni i
> bedzie go stac na szczerosc, gdy to wiaze sie z ewentualna implikacja tego
> ze zostanie odrzucony, ale przedstawi przymajmniej motywy, ktore kobieta i
> tak intuicujnie czuje(nie chodzi o seks), ale stara sie sama przekonac ze
> jest inaczej. Np. mowi ze naprawde jest zakochany w niej jedynej, a on ja
po
> prostu ma bo chce miec jakas dziewczyne ale nie planuje jakis wiekszych
> krokow (jeszcze) w zwiazku z tym stanem.
>
>
> Chodzi mi jeszcze o jedno pytanie czy jest sens w staraniu sie o
dziewczyne
> uzywac roznych takich chwytow psychologicznych, zadawac pytania w stulu
> psychoanalizy i wyciagac odpowiedzi i sie do nich "dostoswoywac",
oczywiscie
> w nieswiadomy dla kobiety sposob co moze na niej zrobic wrazenie. Ale czy
> takie podejscie versus szczerosc i uzewnetrznienie sie; kobieta na dluzsza
> mete jezeli to ma dla niej byc powazny zwiazek- bardziej "preferuje".
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:40:40

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bruno" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9se3mp$ffk$1@news.tpi.pl...
> >

Witam ponownie:)

dziękuje Saulo i Bruno za przemiłe słowa:) tym bardziej, że to moja
inicjacja, przyglądam sie tej liście od pewnego czasu ale dopiero dzisiaj,
nazwijmy to nabrałam odwagi:))) by przemówić.


> Ale mam pytanie: czy potraficie drogie Panie spojrzeć na sprawy poruszane
> obiektywnie i ocenic je niejako stając "z boku samej siebie"? Bo ja
> rozumiem, że nie jest milo czytać, że "kobiety kierują się emocjami", ale
> jak się zastanowić to faktycznie tak chyba jednak w wielu przypadkach
jest.
> Ja nie kwestionuję Waszej zdolności do logiczno-analitycznego myślenia i
> pewnie w stwierdzeniu, że "kobieta wybiera sobie najlepszego partnera dla
> swojego potomstwa" coś również jest, ale jstem ciekawy tak obiektywnie:
> czy naprawdę uważacie, że kobieca emocjonalnosć nie jest tak bardzo
> dostrzegalna w Waszych zachowaniach i nieraz nimi kieruje???

Tak, masz rację Bruno, te emocje towarzyszą mi zawsze, codziennie, a czasami
nawet nie potrafię ich poskromić. Kiedyś preczytałam zgrabny wiersz
Różewicza, coś w stylu ,,nie wstydżcie się łez, młodzi
poeci......................, nie wstydżcie się łez..................,
zachwycajcie się wschodem i zachodem słonca......'' i przychodzi mi takie
małe skojarzenie, ze to własnie kobieta zachwyca was Panowie tym
przysłowiowym wschodem i zachodem słonca. Całkowita próżnia emocjonalna,
moze grozić mechanizmem komunikacji w systemie zero jedynkowym. Ja rozumie,
ze pragmatycznie i rozsądnie mogę rozmawiać z meżczyzną o zakupie nowego
auta (nie bede się upierać przy czerwonym) o podatkach, bozonach i Zygmuncie
Starym, ale pozwólcie nam Panowie od czasu do czasu być fanaberycznymi,
nasze poliki chcą być czasami rózowe a nasze głowy być zwolnione od
prawidłowej odpowiedzi na pytanie:,, które buty nam sie podobają?'' (bo mi
np. czasami podobają się dwa różne. trochę przesadziłam ale zdarzyło mi się
kupić dwa prawe:)).

Mam wrazenie, że szukasz w kobiecie kupla i oczywiścei znajdziesz go, tylko
daj mu od czasu do czasu poczuć się kobietą kumplem, ona bedzie lepszym
kumlpem a Ty bedziesz miał lepszego kumpla.
pozdrawiam i życzę miłego dnia
Agnieszka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 16:27:15

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bruno":

<a...@i...pl> napisał w wiadomości news:9se3mp$ffk$1@news.tpi.pl...
> Bardzo to miło, że kobiety, do których w końce przcież było skierowane
> pytanie również właczyły sie do tej rozmowy.
> Ale mam pytanie: czy potraficie drogie Panie spojrzeć na sprawy poruszane
> obiektywnie i ocenic je niejako stając "z boku samej siebie"? Bo ja
> rozumiem, że nie jest milo czytać, że "kobiety kierują się emocjami", ale
> jak się zastanowić to faktycznie tak chyba jednak w wielu przypadkach jest.
> Ja nie kwestionuję Waszej zdolności do logiczno-analitycznego myślenia i
> pewnie w stwierdzeniu, że "kobieta wybiera sobie najlepszego partnera dla
> swojego potomstwa" coś również jest, ale jstem ciekawy tak obiektywnie:
> czy naprawdę uważacie, że kobieca emocjonalnosć nie jest tak bardzo
> dostrzegalna w Waszych zachowaniach i nieraz nimi kieruje???
> Nie obruszajcie się o to, bo to nic złego - rozmawiamy tylko o tym jak jest
> naprawde, a to chyba daje powód do racjonalnego zastanowienia się nad swoimi
> odczuciami.... : )

Kobieca emocjonalność miałaby być wadą ;) ?
Waćpan raczysz żartować!
Czy wyobrażasz sobie świat wypełniony zimnymi kobietami-robotami, analitycznymi aż do
bólu ;)?
Przed kim wówczas moglibyście błyszczeć intelektem;))) ?
I kto by Was przytulił ?
A co do tego myślenia..... męskiego i logicznego;) , to róznie z nim bywa.
Niestety:))))
I wcale nie zawsze nas zachwyca.
E.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Generatywna Gramatyka Transformacyjna
Jestem nowy
zaufanie
POMÓŻCIE !!!
Kto ma "Maximum Persuasion " Kenricka, Clevelanda?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »