Data: 2001-01-11 23:05:15
Temat: RE: Co to jest ogród?
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Uwazam ze nie nalezy doszukiwac sie zbyt wielu podzialow.
Parki publiczne
Park wiejski
Park miejski
charakteryzuja sie ubogimi zbiorami roslin i dlatego nie sa uwzgledniane w
zadnych opracowaniach Ale przeciez mamy Park w Zelazowej Woli ktory
nazywamy Park-Arboretum ze wzgledu na bogaty zbior drzew.
Ogrod publiczny rowniez nie musi pelnic funcji spolecznych ,tylko
dydaktyczne np: ogrod roslin leczniczych silnie trujacych :))
Rola powierzchni nie ma zadnego znaczenia.
Ogrod w Afryce Poludniowej w Kirstenbosch to 570 ha
Ogrod w Edynburgu to tylko 25 ha
Rola i zadania tych ogrodow roznia sie zasadniczo.
W Angli sa prywatne ogrody botaniczne zajmujace bardzo male powierzchnie.
np;"Prywatny Ogrod Botaniczny" mleczow ,jest tego okolo 500 gatunkow
Natomiast "Arboretum" to poletko doswiadczalne o okreslonych zadaniach
np:sprawdzenie mrozoodpornosci cedrow w naszym klimacie i sprawdzenie ich
przydatnosci w gospodarce lesnej.;)
To ze wiekszosc Arboretow powstala na bazie parkow to juz inne zagadnienie.
Sadze ze Basia celowo doprowadzila do tej dyskusji ze wzgledu na sen zimowy
wiekszosci grupowiczow.
Pozdrawiam,Bogusław Radzimierski
-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of AO
Sent: Thursday, January 11, 2001 11:02 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: Co to jest ogród?
I ja dorzuce swoje trzy grosze do tej dyskusji.
Moim zdaniem roznice miedzy parkiem i ogrodem sprowadzaja sie do
intensywnosci uprawy roslin i stopnia interwencji i zaangazowania czlowieka
w zycie roslin. W parkach, w zwyklym znaczeniu tego slowa, ta intensywnosc i
ingerencja jest znacznie mniejsza niz w ogrodach, ktore zreszta chroni sie
wlasnie ogrodzeniem, w celu ochrony wlasnej pracy czlowieka. Czasem ogrod
moze stac sie parkiem i odwrotnie, zajmujac te sama powierzchnie.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://ww.iko.pl
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|