> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
>
>
> > zyc wiec bedziesz wiecznie Ewus
>
> Wiesz, jaby sie nad tym zastanowic, to nawet ma sens :-)
> Tylko wieczne zycie to bylaby kara Boska!
> Widziec, jak umiera ze starosci sosna oscista, ktora tylko co
> posadziles te
> 10 000 lat temu... Kto by to zdzierzyl?
>
:)))))
tak wiec
ja na wszelki wypadek nie chce bynajmniej dla siebie wiecznosci
a tylko wystarczalnosci
tzn aby zdazyc wykonac to co sie w zyciu zaplanowalo
hehe
ale po ilosci spraw i rzeczy
ktore odkladam sobie na spokoniejsze czasy
to nawet wiecznosci mi by bylo malo ...



> > przypomnial mi sie zakonczenie
> > jeden z moich ulubionych wierszy ks.Twardowskiego
>

> A to mi przypomnialo wakacje w lesniczowce u mojej Babci.
> Sie rozmarzylam...
> Swoja droga chyba po to wlasnie sie ucieka w gory albo na inna
> wode - kazdy
> ma taki swoj kawalek swiata, gdzie odzyskuje prawidlowe widzenie rzeczy
> waznych i niewaznych.
> Pozdrowienia - Ewa Sz. chwilowo w filozofii
>
:)
wedlug mnie
nasze ogrody powinny byc dla nas
takimi zakatkami czasoprzestrzeni
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody