Data: 2008-07-03 00:11:23
Temat: Raid przeciwko owadom.
Od: "McClusky" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Taki noowy wynalazek, ze skompresowanym piaskiem, na 10 dni, reklamowany w
TV...
...żem zakupił, zapodał i... komary wlatują jak do siebie i mają się
świetnie. I rypią. Za nic mają 25 PLN wydane w nadziei na niedrapane spanie.
Może ja coś źle robię? Na pojemniczku z substancją anykomarową była taka
folijka aluminiowa do odklejenia. Odkleiłem. Pod spodem jest "oczko" z
niebieskim płynem, a nań przyklejona jeszcze przezroczysta gruba folia, a
raczej kawałek plastiku, który sam z siebie tak nie do końca przylega do
ustrojstwa. Czy to też trzeba oderwać? Mam wrażenie, że wtedy płyn się
wyleje przez rzeczone oczko. Ale z drugiej stony nie bardzo rozumiem, którą
drogą z tego aparaciku wydobywa się do atmosfery substancja antykomarowa...
No nie działa i już... Kiedy używałem Raida czy innego Globola "w
tabletkach" lub pojemniczkach z płynem, komary wlatywały do pomieszczenia i
po chwili padały jak muchy, albo jak strute... Teraz wlatuje wszystko i robi
co chce. Niestety instrukcja widnieje jedynie na bokach opakowania i jest
tak lakoniczna jak tylko DTP-owiec zdołał umieścić 700 wersji językowych na
danym mu formacie.
Macie jakieś doświadczenia z tym g..?
--
McClusky
pisz do mnie: mcclusky na serwerze o2 kropka pl
|