Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Rak? albo nie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rak? albo nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 172


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2000-11-22 17:45:32

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 21 Nov 2000 17:31:37 +0100, "Krzysiek Szatynski"
<c...@i...com.pl> wrote:

>na Kursku zginelo ponad 100 osob? przeciez to pryszcz w porownaniu z
>Katyniem - o, to dopiero jest tragedia!, hm.. no ale przeciez co to jest w
>porownaniu z wszystkimi ofiarami II wojny? i tak dalej...

Tak w porownaniu Kurska do Katynia czy Oswiecimia, Kursk to pryszcz.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2000-11-22 17:45:34

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Nov 2000 05:00:11 GMT, "jacob bekker" <j...@f...net>
wrote:

>Tak, jak Ty nie wierzysz w istnienie Ewy, tak moga byc niedowiarki, ktorzy
>nie wierza w Twoje istnienie.
>Czy wpadlo Ci to na mysl?

Tym ktorym nie wierza moge wyslac chocby za raz skana z jakiegos
dokumentu na mnie.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2000-11-22 17:45:34

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Nov 2000 07:36:25 +0100, "moncia"
<m...@h...com> wrote:

>Nie moge napisac "ROTFL" bo mi nie do smiechu z taka logika...

A szkoda, bo ja gdybym mial wybor miedzy wybraniem sie na grob Lenona
i zbiorowy grob nieznanego zolnierza bezwzglednie wybralbym ten drugi.
I to dla mnie oczywiste. Dla Ciebie widac nie, no coz, nie dojdziemy
do porozumienia. Smierc 100 tys osob jest gorsza od smierci 5 tys i
jest to dla mnie jasne jak slonce. Szkoda ze nie dla Ciebie.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2000-11-22 17:45:35

Temat: Re: Rak? albo nie? (długie)
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 20 Nov 2000 21:41:24 +0100, "Marcin"
<m...@p...onet.pl> wrote:

>Facet: - co ty się przejmujesz, przecież to tylko zabieg ( uwaga! z czysto m
>edycznego punktu widzenia tak to wygląda)
>Ona: - Co ty powiesz ? a jakby tobie jaja ( sorry ) mieli obciąć.
>Powiem Wam - tą rozmowę będę pamiętał do końca życia.

Beznadziejna analogia. Piersi mozna odtworzyc. Odpowiednikiem jajec
sa jajniki. Powiedz JAKIEJKOLWIEK kobiecie o utracie jajnikow to
oszaleje ze strachu.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2000-11-22 18:43:55

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: "jacob bekker" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora


"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:3a1ee92c.1785394@news.tpi.pl....

> A szkoda, bo ja gdybym mial wybor miedzy wybraniem sie na grob Lenona
> i zbiorowy grob nieznanego zolnierza bezwzglednie wybralbym ten drugi.
> I to dla mnie oczywiste. Dla Ciebie widac nie, no coz, nie dojdziemy
> do porozumienia. Smierc 100 tys osob jest gorsza od smierci 5 tys i
> jest to dla mnie jasne jak slonce. Szkoda ze nie dla Ciebie.

Widac, ze trudno Ci pojac, ze kazda jedna tragedia jest tragedia.
Smierc 100,000 sob jest tragedia dla 100.000 rodzin, gdzie kazda z tych
rodzin ma swoja wlasna tragedie, tak samo, jak w tragedii pojedynczej
rodziny.

jakub
>
> --
> Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2000-11-22 18:44:46

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: "Marcin" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...tpi.pl...
> On Tue, 21 Nov 2000 17:31:37 +0100, "Krzysiek Szatynski"
> <c...@i...com.pl> wrote:
>
> >na Kursku zginelo ponad 100 osob? przeciez to pryszcz w porownaniu z
> >Katyniem - o, to dopiero jest tragedia!, hm.. no ale przeciez co to jest
w
> >porownaniu z wszystkimi ofiarami II wojny? i tak dalej...
>
> Tak w porownaniu Kurska do Katynia czy Oswiecimia, Kursk to pryszcz.

Jedna śmierć, 6 milionów śmierci,- jak to można w ogóle porównać ? Przecież
każda z nich oznacza czyjś koniec świata.
Nie ma śmierci lepszej czy gorszej, "porównać" można tylko sposób umierania.
Z pozdrowieniam

--
Marcin Wojtkowiak
m...@p...onet.pl
GADU-GADU #83387
"Nie jestem właścicielem świata, jestem synem właściciela"



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2000-11-22 18:46:55

Temat: Re: Rak? albo nie? (długie)
Od: "Marcin" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...tpi.pl...
> On Mon, 20 Nov 2000 21:41:24 +0100, "Marcin"
> <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Facet: - co ty się przejmujesz, przecież to tylko zabieg ( uwaga! z
czysto m
> >edycznego punktu widzenia tak to wygląda)
> >Ona: - Co ty powiesz ? a jakby tobie jaja ( sorry ) mieli obciąć.
> >Powiem Wam - tą rozmowę będę pamiętał do końca życia.
>
> Beznadziejna analogia. Piersi mozna odtworzyc. Odpowiednikiem jajec
> sa jajniki. Powiedz JAKIEJKOLWIEK kobiecie o utracie jajnikow to
> oszaleje ze strachu.

Bez komentarza. Ty mówiłeś ?

--
Marcin Wojtkowiak
m...@p...onet.pl
GADU-GADU #83387
"Nie jestem właścicielem świata, jestem synem właściciela"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2000-11-22 19:03:45

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Nov 2000 18:43:55 GMT, "jacob bekker" <j...@f...net>
wrote:

>Widac, ze trudno Ci pojac, ze kazda jedna tragedia jest tragedia.
>Smierc 100,000 sob jest tragedia dla 100.000 rodzin, gdzie kazda z tych
>rodzin ma swoja wlasna tragedie, tak samo, jak w tragedii pojedynczej
>rodziny.

Ale tragedia jednej rodziny mnie nie obchodzi, gdy jestem swiadom
99999 innych tragedii. Skupianie sie na tragedii tylko jednej byloby
nie w porzadku wzgledem 99999.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2000-11-22 20:03:36

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> On Mon, 20 Nov 2000 15:12:54 +0100, "moncia"
> <m...@h...com> wrote:
> >>  A list Ewy jest IMHO wybitnie egoistyczny.
> >Egoistyczne jest odwracanie sie od ludzi pelnych obaw...
>
> Owszem, nie jestem papiezem, ale i tyle widzialem, chociaz jestem
> mlody, ze przezycia Ewy to dla mnie jakas farsa. Powaznie.
>
> >>   Poza tym w ogole pewnie nie jest chora tylko panikuje.
> >Pewnie? Jaka do *%&%$ masz pewnosc? Kto Ci ja dal???
>
> Jaka mam pewnosc ze Ewa istnieje? Dlaczego mialbym sie przejmowac
> abstrakcyjnej osoby z wyimaginowanymi problemami? Gdy jakis czas temu
> Ania Lipek napisala ze skonczy ze soba odpowiedziano jej "bywaj
> zdrowa". I nikt sie nie zlitowal. A poki co bardziej wierze w realnosc
> Ani niz w Ewy.

Słuchaj ty pieprzony skunksie ( teraz piszę jak Ania, ale targają mną emocje )
Jak nie wierzysz że istnieję i to co opisałam jest prawdą napisz, spotkamy się
i pokaże ci dokumenty potwierdzające to co napisałam. Jesteś głupszy od gówna,
jak mówi mój syn. Pozdrowienia Ewa

>
> --
> Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
>
> <! Wiadomosc aprobowana przez  http://centralne.szpiegostwo.org >


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2000-11-22 20:11:55

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> "Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl> wrote in message
> >
> > WLASNIE wyobrazam sobie strach 150 palacych sie zywcem snowboardzistow
> > z kolejki! Tej pani NIC sie nie dzieje. Ot, jakas choroba, nawet nie
> > wiadomo co, a ona biega, szaleje, histeryzuje, straszy rodzine,
> > lamentuje. Jak dla mnie - komedia w porownaniu do swiata cierpien.
>
> Mysle, ze nie mozna sprawe uogolniac. Ja tez uwazam, ze ta pani nie powinna
> sie przejmowac, skoro jeszcze nic nie wiadomo dokladnie. Ale dobrze jest
> komus z boku radzic. Trzeba sie wczuc w polozenie czlowieka, ktorego gnebi
> niepewnosc.
> Czesto niepewnosc jest gorsza od pewnosci.
> I na tym wlasnie polega umiejetnosc wczuwania sie w polozenie drugej osoby.
>
> jakub
Dzięki jako jeden z niewielu mnie zrozumiałeś tu nie chodzi o diadnozę ale o
paniczny strach, tym bardziej że jestem sama z synem ( chyba o tym nie pisałam
) nie mam się na kim oprzeć. Do tej pory to ja byłam ostoją dla rodziców i
dziecka. Stąd ta panika, ale jest to po prostu ludzkie. Pa Ewa
> >
> >
> >
> > --
> > Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szukam...
Jak to się teraz robi ?
pytanie
Prowokacja jako metoda odkrywania dyskutanta.
Zlosliwosc.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »