Rak jądra a funkcje seksualne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2005-03-25 10:40:19

Temat: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: "fal" <m40a1- sjaksuj tenkawałek- @fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam pytanie. U osoby u której zostaną usunięte obydwa jądra z powodu raka
zanikają funkcje seksualne. Czy jaest jakiś sposób aby życie danej osoby
zachowało swój normalny dotychczasowy charakter? chodzi między innymi o
popęd seksualny, zachowanie cech mężczyzny itp. z tego co wiem to można
przyjmować chormony, tylko konkretnie nie wiem co one dają. Czy sa jakieś
inne sposoby?

Pozdrawiam
c4

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-03-25 11:29:15

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Mar 2005 11:40:19 +0100, fal wrote:

> Mam pytanie. U osoby u której zostaną usunięte obydwa jądra z powodu raka
> zanikają funkcje seksualne. Czy jaest jakiś sposób aby życie danej osoby
> zachowało swój normalny dotychczasowy charakter? chodzi między innymi o
> popęd seksualny, zachowanie cech mężczyzny itp. z tego co wiem to można
> przyjmować chormony, tylko konkretnie nie wiem co one dają.

Dają to samo, co obecność jąder. Znaczy testosteron.

A jądra usunięto z jakiego powodu? Znaczy z powodu raka czego? Bo w
niektórych rodzajach raka mogą istnieć przeciwwskazania do podawania
hormonów męskich...

> Czy sa jakieś
> inne sposoby?

Przyzwyczaić się.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-03-25 11:55:16

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: "fal" <m40a1- sjaksuj tenkawałek- @fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jądra usunięto z jakiego powodu? Znaczy z powodu raka czego?

Tzn chodzi o moją osobę, 5 lat temu usnięto mi prawe jądro z powodu raka, a
dzisiaj niestety wyczułem mały guzek nad lewym, lub na górze lewego jądra. W
dodatku od jakichś 7miesięcy odczuwałem pewne dolegliwości od strony jądra,
jednak badając się samemu nic nie znajdowałem (może było zbyt małe,a ja nie
byłem dociekliwy), 7 miesięcy temu byłem tez na USG i badanie nic nie
wykazywało...ale dzisiaj się załamałem tym małym odkryciem :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-03-25 12:08:17

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Mar 2005 12:55:16 +0100, fal wrote:

>> A jądra usunięto z jakiego powodu? Znaczy z powodu raka czego?
>
> Tzn chodzi o moją osobę, 5 lat temu usnięto mi prawe jądro z powodu raka, a
> dzisiaj niestety wyczułem mały guzek nad lewym, lub na górze lewego jądra. [...]

Więc trzeba to koniecznie sprawdzić. A przy okazji możesz zapytać
onkologa o ewentualne przeciwwskazania do hormonów męskich.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-03-25 13:52:33

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: "fal" <m40a1- sjaksuj tenkawałek- @fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Czy sa jakieś
> >inne sposoby?

>Przyzwyczaić się.

hmm...jakoś trudno mi o tym myśleć w czasie gdy jeszcze chwila i oszaleje,
jak okaże się że to znowu rak to jaki sens ciągnąć to dalej...mężczyzna bez
jąder to nie mężczyzna...mogłem się jeszcze dzisiaj nie badać to
przynajmniej miałbym spokojne święta...a tak w wieku 24 lat zostanę "czymś"
znowu zawali się całe moje życie tylko tym razem chyba na dobre...jak
przeżyję oczywiście...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-03-25 14:20:19

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Mar 2005 14:52:33 +0100, fal wrote:

> hmm...jakoś trudno mi o tym myśleć w czasie gdy jeszcze chwila i oszaleje,
> jak okaże się że to znowu rak to jaki sens ciągnąć to dalej...mężczyzna bez
> jąder to nie mężczyzna...mogłem się jeszcze dzisiaj nie badać to
> przynajmniej miałbym spokojne święta...a tak w wieku 24 lat zostanę "czymś"
> znowu zawali się całe moje życie tylko tym razem chyba na dobre...jak
> przeżyję oczywiście...

Bez przesady.

Jeśli nawet w grę wchodzi usunięcie drugiego jądra, to zawsze możliwe
jest zdeponowanie nasienia w banku, ewentuale implanty kosmetyczne i
substytucja hormonalna.

Facet nie kończy się na jajach.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-03-25 16:49:46

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Fri, 25 Mar 2005 14:52:33 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako fal, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> .mężczyzna bez
> jąder to nie mężczyzna...mogłem się jeszcze dzisiaj nie badać to
> przynajmniej miałbym spokojne święta...a tak w wieku 24 lat zostanę "czymś"

Chcesz powiedziec ze cala rzesza kobiet ktore maja usuniete jajniki z
roznych powodow - jest "czyms"?
Nie sadzisz ze troszke za daleko sie posuwasz w takich ocenach?
I sa one bardzo plytkie?
Mezczyzna nie staje sie mezczyzna przez to ze ma jadra - lub ich nie ma.
Jest to czesc ciala ktorej i tak na codzien nie widac a brak doskonale
mozna zamaskowac i zastapic.
Tak jak napisal Marek Bieniek - przeczytaj na spokojnie jego post.

Wiec nie dramatyzuj w tym temacie - tylko walcz o zycie z choroba.
Utrata jadra to wcale nie taka wielka cena za nie, niektorzy nie maja co
wyciac by raka sie pozbyc - a nawet jesli maja, to czesto sa znacznie
bardziej po tym okaleczeni.

Czlowiek ktoremu usunieto tarczyce - tez musi codziennie lykac hormony -
zeby zyc a nie tylko sprawdzac sie w kontaktach damsko - meskich.
Wiec glowa do gory i do walki z choroba :)

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-03-25 19:28:11

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: "fal" <m40a1- sjaksuj tenkawałek- @fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Facet nie kończy się na jajach
Przed badaniami nic więcej nie wymyślę, musze poukładać sobie myśli w
głowie...wykorzystam wolny czas, pstaram się nie myśleć o tym co mnie może
czekać...Co jak co jest to stresująca sytuacja...facet bez
jąder...najbardziej boję się utraty "tożsamości" jak wiadomo hormony
wpływają na sposób myślenia oczywiście załatwia to kuracja jednak...
>w niektórych rodzajach raka mogą istnieć przeciwwskazania do podawania
hormonów męskich...
...mam nadzieje że to tylko koszmar i skończy się po badaniu...gdy już
zdiagnozuję co mi jest napiszę o tym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-03-25 19:43:56

Temat: Re: Rak jądra a funkcje seksualne
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Fri, 25 Mar 2005 20:28:11 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako fal, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

>facet bez
> jąder...najbardziej boję się utraty "tożsamości" jak wiadomo hormony
> wpływają na sposób myślenia oczywiście załatwia to kuracja jednak...

Czy Ty aby nie za bardzo przesadzasz? ;)
Rozumiem ze ja sie zmnieniam niczym mr. Hyde i dr Jeckyll kilkanascie razy
w miesiacu? ;) - gdyz jak pewnie wiesz - u kobiety poziom hormonow
plciowych wielokrotnie w czasie miesiaca sie zmienia.
I to dopiero jest jazda ;)
Prosze, nie demonizuj sprawy - tym bardziej ze funkcje jader - poza
produkcja nasienia - mozna swietnie zastapic.
Masz teraz wazniejsze sprawy na glowie i nie pozwol by takie wyimaginowane
i zupelnie pozbawione podstaw obawy przeslonily Ci obraz sprawy.
Bo zaczynasz przypominac kobiety ktore nie zgadzaja sie na chemie majac
nowotwory jak najbardziej dobrze rokujace - bo im wlosy wypadna.

Trzymam kciuki za pomyslny dla Ciebie wynik badania :)

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.