Podam ale tak na oko:)))
wrzucasz do gara pokrojona kiełbaskę (przypuszczam, że gdyby dodało się
jakieś krobno pocięte mięcho lub chudy boczek też miałoby to sens, ale jako
robię zazwyczaj wersję ekonomiczną) pokrojoną w krążki cebulkę (w zalezności
od tego, czy ktoś lubi dużo czy mało), smażę to porządnie, tzn. w tym czasie
w galopie czyszczę paprykę (najlepsza czerwona, ale inne warianty mieszane
już też przerabiałam), dodaję paprykę pokrojoną w krótkie paseczki i
mieszam, coby się nie przypaliło. Jak papryka "padnie" w tym wszystkim, to
dodaję obrane ze skórki!!! pomidory pokrojone dość drobno. Solę i dosypuję
pieprzu, trochę vegety (rodzinne zboczenie i uzależnienie). Ostatnio
zrobiłam leczo w ogóle bez pomidorów, bo rodzina jakoś tak kwaśnego nie lubi
i też było doskonałe. W moim przypadku 1 kg papryki i ze 4 dorodne długie
kiełbasy w stylu "śląska" to absolutne minimum.
Pozdrawiam Psorka
Użytkownik "Piotr" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:egveb3$gq2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Podajcie mi przepis na leczo.prosze:):):)
>
>