Data: 2008-06-02 19:14:51
Temat: Re: ;)
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 2 Jun 2008 12:11:07 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
> On 2 Cze, 20:57, "i...@g...pl" <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 02 Jun 2008 20:49:54 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Sky pisze:
>>
>>>> "Miłość, jaką kapłan wierny swemu powołaniu okazuje tym, których
>>>> spotyka, nie łączy się z seksualnością, ale też nie jest wyłącznie
>>>> miłością duchową. Jest to bowiem miłość widzialna i wcielona, czyli
>>>> miłość wyrażana za pomocą całego bogactwa człowieczeństwa..."
>>
>>> Taaa... Niedawno spotkałam się z "odświeżoną" po kilku latach koleżanką.
>>> Powiedziała mi, że jak ksiądz ma interesujące kazania, to na 100% ma
>>> babę (jej słowa). Sama utrzymuje regularne stosunki seksualne z jednym
>>> od ładnych paru lat.
>>
>>> Ewa
>>
>> W Kielcach, w Św. Wojciechu, jest jeden fajny księżyk - kapłan akademicki
>> zarazem. Ma superowe kazania, uwielbiam je. Fakt, że czasem czytając je, ma
>> wyraz niejakiego znudzenia na twarzy, albo też uśmiecha się z pobłażaniem,
>> bo przyzwyczajony jest do innego audytorium... Jest możliwe, aby ktoś o
>> takim intelekcie stał się obiektem westchnień miłosnych inteligentnej (!!!)
>> kobiety, ba, dobrze, że mój mąż jest zawsze ze mną wtedy i ciągle pamiętam
>> dzięki temu, że mam przy sobie równie wielką inteligencję, jak ponad sobą
>> na kazalnicy (księżyk grzmi z wysoka), bo jak tu siedzę, można się, kurczę,
>> zapomnieć. A przystojni obaj równo też, więc...
>> ;-P
>>
>> PS. Ale nie słyszałam, aby się interesował babami - ponad to, co musi.
>> Więc te posądzenia i domysły to raczej od zawiedzionych bab zwykle
>> pochodzą.
>
> Kruchtoza to psychiczna menopauza.
Co TY tam wiesz. Jakbyś go zobaczył, tobyś zrozumiał, o czym mówię, no
norrrmallllnie odlot ;-P
|