Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Sowa" <m...@b...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: 17,5latek + 25letnia dziewczyna DŁUUUUUUGIE - jak diabli !!!
Date: Mon, 29 Dec 2003 14:41:13 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 31
Message-ID: <bspatq$n6s$1@inews.gazeta.pl>
References: <4...@n...onet.pl> <brucur$4lk$1@news.onet.pl>
<bs695l$gcq$1@korweta.task.gda.pl> <bs7r6m$4jb$1@news.onet.pl>
<bs9gt9$aft$1@korweta.task.gda.pl> <bs9kfh$kvn$1@news.onet.pl>
<bsbbn2$f3f$1@korweta.task.gda.pl> <bsei6d$1t3$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: karwiny.multicon.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1072705274 23772 81.210.11.210 (29 Dec 2003 13:41:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 29 Dec 2003 13:41:14 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: padiszachti
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:52143
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bsei6d$1t3$1@news.onet.pl...
> Dość precyzyjnie opisałem główne cechy zdarzenia, a Ty nie odpowiedziałeś
co zrobiłbyś w takiej
> sytuacji.
> Więc wiek towarzysza Twojej cóki, miałby znaczenie , czy nie ?
Ja Ci odpowiem co miałoby znaczenie.
Wiek, dojrzałość, zaufanie i moje wrażenie, co też ów pan, chce od mojego
dziecka.
Przy czym, chodzi mi o wiek, dojrzałość obojga - nie tylko seksualną, ale
głównie ta drugą, czyli to, na ile odpowiadają za to co robią. Gdyby to był
25 letni matołek chcący tylko jej tyłka i świętego spokoju od ludzi
odpowiedzialnych za nią (no niestety, rodzice są odpowiedzialni za swoje
dzieci) to sprzeciwiłabym się.
A tak na marginesie, w ramach kontrastu do opisywanej sytuacji.
Znam parę, już małżeństwo z paroletnim stażem, którzy zaczęli się spotykać
jak dziewczyna miała 14 lat, a chłopak był ma 3 roku studiów.
Tyle, że tam nie było żadnych kłamstw, żadnego zawalania szkoły - wręcz
przeciwnie on ją systematycznie douczał z przedmiotów ścisłych bo orłem nie
była i tylko dzięki niemu zdała maturę i dostała się na studia.
Rodzice najpierw byli w lekkim szoku, ale potem całkowicie go zaakceptowali,
bo on na to zasługiwał swoim postępowaniem.
Sowa
|