Data: 2008-09-24 10:02:08
Temat: Re: 2:18
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka<i...@g...pl>
news:j142znazf0ax.8j54s85m32oq$.dlg@40tude.net
> Dnia Wed, 24 Sep 2008 11:35:57 +0200, Don Gavreone napisał(a):
>
> > Ikselka<i...@g...pl>
> > news:178o8i0yuq6zk.147p9zo7a9dw8$.dlg@40tude.net
> >
> > > Dnia Wed, 24 Sep 2008 11:22:34 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> > >
> > > > Ikselka<i...@g...pl>
> > > > news:ncp5ia63zumb.1pzy49gw8apgr$.dlg@40tude.net
> > > >
> > > > [...]
> > > > > wyjeżdża z miejsca z
> > > > > migaczem w prawo, daje w przód, więc ja moim małym
> > > > > samochodzikiem zajmuję miejsce bez problemu
> > > > [...]
> > > >
> > > > i błyskawicznie?
> > > >
> > > > don
> > >
> > > Dla mnie to kwestia sekundy - mam refleks i jestem dobrym
> > > kierowcą - jeżdże ponad 20 lat, bez najmniejszego incydentu.
> > > :-)
> >
> > Suuper :)
> >
> > Ale wiesz, że przygotowanie do zaparkowania tyłem wymaga odjechania
> > o parę metrów?
> >
> > Don
>
> A wiesz, że trzeba dać migacz w lewo, jeśli się chce zaparkować, nawet
> tyłem?
A wiesz, że trzeba go dać dopiero po tym odjechaniu o parę metrów i
zatrzymaniu się, a najlepiej po rozpoczęciu cofania (lub co najmniej
równocześnie z nim),
bo inaczej to będzie mylące?
> I trzeba go włączyć na tyle szybko, aby ci czekający i
> niecierpliwiący się z tyłu się nie zdążyli ruszyć do przodu w
> przeświadczeniu, że on jednak chce pojechać dalej? Co też się właśnie
> stało - ja ruszyłam, inni za mną. I tyle. Broń go ile chcesz.
Chciałem lepiej zrozumieć :)
Teraz rozumiem to tak: nie odczekałaś wystarczająco długo, żeby trafnie
ocenić jego intencje.
Gość oczywiście powinien zareagować na to natychmiast a nie poniewczasie.
Późniejsza reakcja musiała trącić śmiesznością.
Upokorzyłaś go przy żonie zamiast spróbować wyobrazić sobie to, co teraz
próbowałem ci unaocznić (czyli równie, jeżeli nie bardziej, uprawnione
spojrzenie na fakty) i zareagować w bardziej wyważony sposób.
Don
|