Data: 2003-05-29 23:33:34
Temat: Re: 3 lata po ślubie...
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bb5eoh$ptv$1@ns.master.pl...
> Użytkownik "Nela Mlynarska" <n...@n...security.pl> napisał w
> wiadomości news:20030529144702068+0200@news.tpi.pl...
> > tweety napisał(a):
> > > chodzenie matki z goła cipką po domu w
> > > obecnosci dorastającego chłopca jest nieetyczne, niemoralne i daje
> > > dziecku fałszywy obraz nagosci!!
> >
> > Eee? Ciekawa zatem jestem ogromnie tego prawdziwego obrazu nagości :)
>
> prawdziwy obraz nagosci, to romantyczny, piekny obraz nagiego ludzkiego
> ciała a nie obraz tatusia ze zwisającym penisem. Wybacz ale to obraz
raczej
> komiczny a nie prawdziwy, bo mężczyna powinien sie kojarzyc nie z tatusiem
> nago latającym po domu raczej, prawda??
Nie, nieprawda - to co opisałaś to fundament pod kompleksy i obrzydzenie do
ludzkiego ciała, nie mający NIC wspólnego z czymś takim jak "prawdziwy obraz
nagości". Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy obraz nagości - nawet w
sztuce. Nagość to po prostu brak ubrania i jest prawdziwa bez względu czy
dotyczy Adonisa czy takiego zwykłego "tatusia" w _każdym_ wieku.
Ojciec dziecka to mężczyzna, i pewnie przykro by mu było, że nie dorasta swą
uroda do ideałów mamusiowych. W dodatku bez względu na "prawdziwy obraz
nagości" ojciec jest zawsze wzorem mężczyzny dla córki. Więc lepiej aby ten
wzór nie był z miejsca dyskredytowany, przez jakieś wyidealizowane mrzonki.
Straszydła w postaci lalki Barbie i Kena mają właśnie takie korzenie -
lekceważenie anatomii normalnych ludzi.
Sowa
co ma męża, ojca swoich dzieci, ładnego w ubraniu, a jeszcze ładniejszego
bez. :)
|