Data: 2010-10-08 14:18:31
Temat: Re: 4D
Od: "glob" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re: 4D
Wiadomość:
''Przyjrzyjmy się ludziom przyszłości, ludziom naukowym i dzisiaj ich
nie brak, co raz gęściej się plenią. Jedno jest wstrętne w takim
naukowcu; jego uśmiechnięta bezsilność, pogodna bezradność. Podobny
jest rurze, która przepuszcza pokarm, ale go nie trawi; nigdy ta
wiedza jego nie staje się w nim osobista, jest od stóp do główy
narzędziem tylko, instrumentem.
Rozmawia się z
takim profesorem, jak z rybą wyjętą z wody, każdy z nich umiera, gdy
go wydobyć z jego specjalności-- to jest
zawstydzające, trzeba się
czerwienić. Skromni? Ja na ich miejscu także byłbym skromny, jakże nie
być, gdy nic z tego , co się osiąga, nie wchodzi w krew.? Przeklęte
ślepe kury, którym zdarza się ziarno. Ślepi murarze, od tysiącleci
kładący cegiełkę na cegiełce,
, ale nie wiedzą co budują. Są
pracownikami. Są współpracownikami. Jeśli jeden powiedział ''a'',
drugi mówi'' b'', a trzeci ''c'' i tak urabia się zdanie dominujące,
każdy jest funkcją każdego, każdy posługuje się każdym,
, wszyscy są
zawsze sługami-- wyssani przez wampira intelektu, zepchnięci w dół
przez szybującą w górze Myśl, co raz bardziej nieosiągalna.
Jeszcze za mojej młodości śmiano się z profesora, abstrakcyjnego
dziadka gubiącego kapelusz. Dziś już nikt się nie śmieje,
zaczynamy
się kurczyć, kulić, robi się nam jakoś niewyraźnie, gdy widzimy, jak
dobrotliwe gremium specjalistów dobiera się nam do skóry-- przetwarza
nam geny-- włazi nam w sny-- przeinacza kosmos, zapuszcza igiełkę w
centra nerwowe, obmacauje te organy nasze wewnętrzne, poufne, które
nie powinny być dotykane. Ten rozpoczynający się bezwstyd, ta
nikczemna bezceremonialność,to świństwo poczynające dziać się z nami
jeszcze nas dostatecznie nie przeraża-- ale wkrótce
poczniemy wyć, jak
ta przyjaciółka, dobrodziejka, Nauka, coraz bardziej rozpętana, staje
się bykiem biorącym nas na rogi, żywiołem bardziej nieobliczalnym od
wszystkich, z jakim dotąd mieliśmy do czynienia. Wzmagające się
światło , przeobrazi się w ciemność i znajdziemy się w nowej nocy ,
najgorszej.''= Witold Gomrowicz.=
Globik z pamięci cytował inteligencję emocjonalną Daniela Golemana''=
Ostatnio wywalono faceta z pracy, bo starszej pani w hospicjum okazał
za dużo troski, a to koliduje z profesjonaliznem, powinien być chłodny
i zdystansowany, więc teraz
postawcie się na miejscu starszej pani,
ona jest nie ważna, bo myśl naukowa walczy ze swoim najgorszym
wrogiem= człowiekiem.''
O dobrze, że to znalazłaś, skopiowałam najważniejsze z tego bełkotu debili i z tej
co tylko wędzy kasę.wsiór obrzydliwy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|