Data: 2002-03-12 09:06:08
Temat: Re: 5-10-15
Od: Robert Szymczak <r...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarek napisał(a):
> jakieś spektakularne odpłacenie się tym samym tej "zdrowej" części
> społeczeństwa, która uważa się za lepszą może nam pomóc.
Eeee, niby jak? Pourywać kulasy? Wydłubać oczy? Poprzetrącać
kręgosłupy? Przemawia przez Ciebie nie tylko gorycz, ale i zapiekła
złość chyba. Pokaż tym 'innym', żeś lepszy od nich. Ucieszyłem się,
że mnie popierasz, ale w tym to przeginasz mocno.
> mężczyźni znacznie częściej - powiedziałbym nawet z miażdżącą przewagą
> decydują się na związek z niepełnosprawną dziewczyną.
Temat ślizki, bo nie ma na ten temat statystyk. To tylko Twoje
subiektywne wrażenie. Jestem pewien, że jak spotkasz tą jedyną to
zmienisz zdanie i wokół siebie będziesz widział coś zgoła
przeciwnego :-)
> Większość kobiet
> uważa, że inwalida nie ma w sobie tego "czegoś" i nie jest w ich
> typie. Same określenie że brak tego "czegoś" jest już bardzo płytkie,
To też subiektywne wrażenie, ale ziarno prawdy w tym jest. Tyle, że
nie wynika to z natury kobiet lecz uwarunkowań kulturowych
(stereotypy to też element kultury społecznej). Nawet gdy odkryje to
'coś' to jest to dopiero niewielki fragment drogi. Bo jest jeszcze
rodzina, przyjaciele i cały zespół dylematów jak ma wyglądać życie
codzienne, praca, seks, itd. Często to właśnie rodzice i rodzeństwo
'wybijają z głowy' pannie lub kawalerowi związek z popaprańcem.
"Nigdy ci nie wybaczę jak się z nim zwiążesz", "Nie dasz rady"...
itd. itp. Strach przez nieznanym, różne fantastyczne stereotypy plus
szantaż 'życzliwych' - niewielu przechodzi przez takie sito.
>Ja nie
> krytykuję Magdy jako człowieka, bo to grupa dyskusyjna i dyskutować
> się powinno wyłącznie z poglądami.
Mam nadzieję, że nie stanie się to obyczajem by podpisywać posty na
tej grupie stopką: 'wyrażam tylko swoje poglądy, nikogo nie
krytykuję i nie chcę być krytykowany' :-)
Pozdrawiam,
Robert
|