Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.straub-
nv.de!feeder.news-service.com!ecngs!feeder.ecngs.de!nx02.iad01.newshosting.com!
newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02
.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: 5 minut, które decydują o życiu.
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1qiyfydpmy855$.l4p5i16u3463.dlg@40tude.net> <i78d42$tm2$1@news.onet.pl>
<1fug5miy3ugt5.812kj3rx9mry$.dlg@40tude.net> <i78e64$13b$1@news.onet.pl>
<i78ef0$1q6$1@news.onet.pl>
Date: Mon, 20 Sep 2010 22:05:45 +0200
Message-ID: <r4wq3joc8wja.4a3lfun01csh$.dlg@40tude.net>
Lines: 62
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.66.209
X-Trace: 1285013155 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 22811 79.191.66.209:59899
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:558488
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 20 Sep 2010 21:59:24 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i78e64$13b$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1fug5miy3ugt5.812kj3rx9mry$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 21:36:30 +0200, Vilar napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1qiyfydpmy855$.l4p5i16u3463.dlg@40tude.net...
>>>>> Polecam filmik i artykuł:
>>>>>
>>>>
>>>> Nie tylko Ty tak robisz Ixi, ale żeby zaraz z tego robić aferę, no
>>>> weź.....
>>>
>>> Wiedziąłam, zę skupisz się wyłącznie na relacjach z moich postępków. Nie
>>> zauwazyłaś tam zadnej refleksji, której one służą?
>>
>> Ixi, weź.... uśmiechu trochę :-).
>> Miałas plan tak? Niesubtelnie palnąć kazanko o potrzebie ruszenia 4 liter
>> w sytuacjach wrażliwych, tak?
>> Ale to tak nie działa....
>> I przecież dobrze o tym wiesz.
>>
>>>
>>>> Dzięki takim zachowaniom mam sporo śmiesznych wspomnień. I innych też.
>>>>
>>>
>>> Ja mam mało śmieszne.
>>>
>>
>> To opowiem Ci jedną ze swoich.
>> Wracałam dawno temu do domku. W czasach, kiedy kradziono samochodom różne
>> części. Lusterka np. itd. A tu patrzę, jakiś facet skulony mocuje się z
>> anteną. Wypaliłam więc do niego: "a co Pan tu robi?". Biedny facet
>> poczerwieniał, zaczął się jąkać i odpowiedział "ale to ...moja a antena".
>> Durna, śmieszna historyjka.
>>
>> MK
>
> Tak mi się skojarzyło z Cialdinim i jego "Wywieraniem wpływu na ludzi".
> Większość ludzi stoi w takich sytuacjach i podlega automatyzmowi "ktoś się
> tym zaraz zajmie".
> Niektórzy (np. ja, czy ty).... szybciej działają niż myślą :-P i "wtrancają"
> się ludziom strasznie :-)))))
>
> Cialdini radzi (i to słuszna rada), że jeśli potrzebujesz pomocy
> któregokolwiek z gapiów trzeba go wskazać paluchem i powiedzieć, że ma
> pomóc. Ludzie chętnie pomogą, tylko trzeba ich jakby... obudzić z letargu.
>
Nie obudzić, ani nie z letargu - po prostu wyłuskać z tłumu i postawić
wobec imiennej odpowiedzialności za ew. zaniechanie pomocy. Po co ta
niepotrzebna tutaj poezja.
A kiedy Cię napadną na ciemnej klatce schodowej, to wrzeszcz "Pali się!" -
tylko to zmusi "nicniesłyszących" do wyskoczenia ze swoich mieszkań :-(((
Znam te zasady.
|