« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2010-03-30 15:19:20
Temat: Re: A, B lub C ?tren R pisze:
> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>
>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w tym
>>> kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic do
>>> rzeczy akurat w tej rozmowie.
>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>> Się kiedyś słuchało ...
>> Co nie, trener ?
>
> akurat to, to się nawet grało :)
>
Podnieśliście mnie na duchu.
Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
:)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2010-03-30 15:25:02
Temat: Re: A, B lub C ?
Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hot4uf$koe$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> tren R pisze:
>> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w
>>>> tym kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic
>>>> do rzeczy akurat w tej rozmowie.
>>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>>> Się kiedyś słuchało ...
>>> Co nie, trener ?
>>
>> akurat to, to się nawet grało :)
>>
>
> Podnieśliście mnie na duchu.
> Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
> :)
Sojka (którego po twarzy ciągle posądzam o jakąś bardzo nietypową
odmianę mongolizmu ;) to naprawdę master muzyczny, jak dla mnie jest.
No i się starzeje - jak wszyscy my się starzejemy.
Ale swój udział w redartowym dojrzewaniu miał :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2010-03-30 15:34:38
Temat: Re: A, B lub C ?
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hot3ga$ciu$1@news.onet.pl...
> Ja na tobie? Nie sądzę.
> Jak przecież zdałem sobie sprawę, że do ciebie nie dotrę,
> to nie byłem przykry.
> Jak masz do mnie jakiś żal, to powinieneś skierować go raczej
> do swoich oczekiwań, o które bynajmniej się nie prosiłem.
Żal to się ma do ludzi, z którymi się czuje związek i ma jakieś
oczekiwania. Ew. wobec takich, co atakują w autobusie
a drzwi zamknięte.
Miałem żal do kumpla w podstawówce, który wydawał
mi się kumplem, a potem się okazało, że rozpowiada
niby nasze tajemnice innym. Tak - miałem żal. I kumpla
wymieniłem na lepszego. To był naprawdę dobry ruch.
Nowy kumpel nawet by nie pomyślał o takich ruchach,
miał własny dom z własnym stołem pingpongowym,
własne króliki we własnym ogródku, a czasowo miał
też świnki morskie, z których jedną za darmo przyswoiłem.
Byłoby też sporo kiedyś tam żali do żony - które udało się
wyjaśnić bez konieczności wymiany. Ale trzeba było
o to powalczyć. Po równo - ze sobą i z małżonką.
To także było kilka naprawdę dobrych ruchów
i takze kilka raczej złych.
> A z cbnetem to macie zadawnione porachunki i których tylko
> coś tam słyszałem hasłowo, więc musisz sam to z nim załatwić.
> Ja tu nic nie mogę no i nie chcę oczywiście.
Ja tego nawet nie nazywam porachunkami.
Dla mnie jest on po prostu zbyt niestabilny i miejscami zbyt
'nieludzki', żeby stawiać mu 'typowe' wymagania dot. relacji
międzyludzkich.
Obecnie raczej unikam, no chyba, że wyraźnie woła - to coś
tam wtrącę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2010-03-30 16:04:53
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Tue, 30 Mar 2010 14:34:52 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> W dniu 2010-03-30 14:32, Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-03-30 14:22, niebożę Przemysław Dębski wychynęło i cichym
>> głosikiem ryknęło:
>>> W dniu 2010-03-30 12:27, tren R pisze:
>>>> Dnia 30-marzec-10, cbnet wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>>> Macie coś lepszego niż to?
>>>>> To dawajcie. :)
>>>>
>>>> robisz badanko?
>>>> a potem będziesz wiedział, gdzie szpileczkami nakłuwać?
>>>> spryciulek scebe
>>>
>>> Dobrze jest. On ukłuje, a my przygarniemy, pocieszymy.
>>> ... i +1 do kurnika, w zasadzie bez żadnych kosztów.
>>>
>>> A widziałeś ? Jawnie i wprost napisał, że spróbuje Qrę z kurnika
>>> wyciągnąć. Musimy jakimś szyfrem zacząć gadać, bo on chyba podczytuje i
>>> uczy się skubany. Nie tak dalej jak wczoraj przecież o jawności działań
>>> w białym dniu pisaliśmy.
>>>
>>> Na post po zbóju zaprosił
>>> P.D.
>>>
>>> P.S.
>>> I nie mogę się doczekać kiedy wprowadzę podatki !
>>
>> Od jaj też????!
>
> Przede wszystkim od jaj. W ramach zwyżek prorodzinnych.
Ale to od tych jaj nieprzypisanych? - aha, bykowe znaczy... Eeee, to już
było i nie kurnik chodziło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2010-03-30 16:07:16
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Tue, 30 Mar 2010 16:10:53 +0200, cbnet napisał(a):
> OK, Ewa, nie spinaj się już tak... w dodatku przed samymi świętami.
> Poddaję się.
> Powaga. ;)
>
> PLONK.
No i się skończyło, co się nawet jeszcze dobrze nie zaczęło ;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2010-03-30 16:08:13
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia 2010-03-30 16:42, niebożę zażółcony wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hosuuh$7b1$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>> Przede wszystkim od jaj. W ramach zwyżek prorodzinnych.
>>>
>>> Rozbój!
>>
>> Zawsze pozostaje Ci lobbowanie w komisji na rzecz uznania kury za
>> rybę, ikra jako dobro ogólnokurnikowe opodatkowaniu nie będzie podlegać.
> Już jakiś czas temu przeszedł bez sprzeciwu pomysł uznania qry za
> winniczka ;)
> Widzieliście kiedyś, jak winniczek składa jaja ?
W głębokiej tajemnicy.
Qr-niczek
--
Dzieciaki! Nie sposób z nimi żyć, a zastrzelić nie wolno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2010-03-30 16:08:33
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Tue, 30 Mar 2010 17:25:02 +0200, zażółcony napisał(a):
> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hot4uf$koe$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> tren R pisze:
>>> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w
>>>>> tym kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic
>>>>> do rzeczy akurat w tej rozmowie.
>>>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>>>> Się kiedyś słuchało ...
>>>> Co nie, trener ?
>>>
>>> akurat to, to się nawet grało :)
>>>
>>
>> Podnieśliście mnie na duchu.
>> Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
>> :)
> Sojka (którego po twarzy ciągle posądzam o jakąś bardzo nietypową
> odmianę mongolizmu ;) to naprawdę master muzyczny, jak dla mnie jest.
> No i się starzeje - jak wszyscy my się starzejemy.
> Ale swój udział w redartowym dojrzewaniu miał :)
Nio, kochankę miał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2010-03-30 16:56:44
Temat: Re: A, B lub C ?Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 30 Mar 2010 16:10:53 +0200, cbnet napisał(a):
>
>> OK, Ewa, nie spinaj się już tak... w dodatku przed samymi świętami.
>> Poddaję się.
>> Powaga. ;)
>>
>> PLONK.
>
> No i się skończyło, co się nawet jeszcze dobrze nie zaczęło ;-PPP
Dalsze odcinki wenezueli możesz obejrzeć na polsacie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2010-03-30 17:47:25
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Tue, 30 Mar 2010 18:56:44 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 30 Mar 2010 16:10:53 +0200, cbnet napisał(a):
>>
>>> OK, Ewa, nie spinaj się już tak... w dodatku przed samymi świętami.
>>> Poddaję się.
>>> Powaga. ;)
>>>
>>> PLONK.
>>
>> No i się skończyło, co się nawet jeszcze dobrze nie zaczęło ;-PPP
>
> Dalsze odcinki wenezueli możesz obejrzeć na polsacie.
>
Nawet nie pamiętasz, że mam tylko "1" i "2" ???
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2010-03-30 18:00:44
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia 30-marzec-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
> W dniu 2010-03-30 12:27, tren R pisze:
>> Dnia 30-marzec-10, cbnet wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>>> Macie coś lepszego niż to?
>>> To dawajcie. :)
>>
>> robisz badanko?
>> a potem będziesz wiedział, gdzie szpileczkami nakłuwać?
>> spryciulek scebe
>
> Dobrze jest. On ukłuje, a my przygarniemy, pocieszymy.
> ... i +1 do kurnika, w zasadzie bez żadnych kosztów.
w takim układzie to kurnik nam pęknie po tygodniu.
trzeba będzie wprowadzić jakieś fikcyjne postacie, żeby ten virtual
zagospodarować. się zaczyna to już rozrastać.
> A widziałeś ? Jawnie i wprost napisał, że spróbuje Qrę z kurnika
> wyciągnąć. Musimy jakimś szyfrem zacząć gadać, bo on chyba podczytuje i
> uczy się skubany. Nie tak dalej jak wczoraj przecież o jawności działań
> w białym dniu pisaliśmy.
spoko, on czai litery, ale sensu ani dudu.
> P.S.
> I nie mogę się doczekać kiedy wprowadzę podatki !
cyckowe!
--
politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |