Re: A, B lub C ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 258
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2010-03-30 18:06:44
Temat: Re: A, B lub C ?Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
> tren R pisze:
>> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w tym
>>>> kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic do
>>>> rzeczy akurat w tej rozmowie.
>>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>>> Się kiedyś słuchało ...
>>> Co nie, trener ?
>>
>> akurat to, to się nawet grało :)
>>
>
> Podnieśliście mnie na duchu.
> Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
> :)
ma rozwalające kawałki. ale z ostatnich dokonań, choć tych najnowszych
jeszcze nie znam, jakoś nic do mnie nie dotarło.
--
Smok Horynycz wrócił z imprezy, a żona do niego:
- Piłeś? Chuchnij!!!
Krótko mówiąc, głupia i nieprzyjemna śmierć...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
202. Data: 2010-03-30 18:59:54
Temat: Re: A, B lub C ?Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka pisze:
> Nawet nie pamiętasz, że mam tylko "1" i "2" ???
> :-)
Pamiętam. Idź do sąsiadki.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2010-03-30 19:12:57
Temat: Re: A, B lub C ?Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
tren R pisze:
> Dnia 30-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> tren R pisze:
>>> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w tym
>>>>> kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic do
>>>>> rzeczy akurat w tej rozmowie.
>>>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>>>> Się kiedyś słuchało ...
>>>> Co nie, trener ?
>>> akurat to, to się nawet grało :)
>>>
>> Podnieśliście mnie na duchu.
>> Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
>> :)
>
> ma rozwalające kawałki.
Tylko dla toksycznych chyba. ;)
> ale z ostatnich dokonań, choć tych najnowszych
> jeszcze nie znam, jakoś nic do mnie nie dotarło.
Do mnie też nie. Ostatnie które akceptuję, to kolędy w jego wykonaniu.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2010-03-30 19:21:07
Temat: Re: A, B lub C ?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 30 Mar 2010 20:59:54 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Nawet nie pamiętasz, że mam tylko "1" i "2" ???
>> :-)
>
> Pamiętam. Idź do sąsiadki.
Nie oglądam TV będąc "w gościach" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2010-03-30 19:37:13
Temat: Re: A, B lub C ?Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
> tren R pisze:
>> Dnia 30-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 30-marzec-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>>> news:horavp$dm$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> Hm, dziwne, zwłaszcza że to jeden z najlepiej wykształconych muzyków w tym
>>>>>> kraju. Ja lubię kilka jego starych kawałków. Jednak nie ma to nic do
>>>>>> rzeczy akurat w tej rozmowie.
>>>>> "Tak jak w kinie" ? ;)
>>>>> Się kiedyś słuchało ...
>>>>> Co nie, trener ?
>>>> akurat to, to się nawet grało :)
>>>>
>>> Podnieśliście mnie na duchu.
>>> Już myślałam, że nikt tu oprócz mnie nie lubi Sojki.
>>> :)
>>
>> ma rozwalające kawałki.
>
> Tylko dla toksycznych chyba. ;)
?
jego "czas nas uczy pogody" to jedno z piękniejszych doznań z jakimi
zdarzyło mi się w życiu obcować.
>> ale z ostatnich dokonań, choć tych najnowszych
>> jeszcze nie znam, jakoś nic do mnie nie dotarło.
>
> Do mnie też nie. Ostatnie które akceptuję, to kolędy w jego wykonaniu.
ostatnio słuchałem go w trójce - jakiś wywiad był chyba, na końcówkę się
załapałem - ale miałem wrażenie, że był totalnie nawalony :)
--
z cyklu: pytania Ryszarda.
- ałaaa, uderzyłeś mnie w oko Rysiek! Co się mówi?
- dziękuję?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2010-03-30 20:04:31
Temat: Re: A, B lub C ?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 30 Mar 2010 21:45:08 +0200, Ender napisał(a):
> Po tylu qrwiszonach i upokorzeniach obrazić się z powodu jakiegoś żartu
> to trzeba mieć chyba niezłe papiery.
> Na pewno na rozum nikt nie da rady tego wyjaśnić.
Kobieta potrafi wieeeele znieść, kiedy kocha, ale bywa, że wystarczy byle
kropla przepełniająca puchar i... nieeee, do siebie nie ma pretensji ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2010-03-30 20:54:22
Temat: Re: A, B lub C ?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 30 Mar 2010 22:23:36 +0200, Ender napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 30 Mar 2010 21:45:08 +0200, Ender napisał(a):
>>
>>> Po tylu qrwiszonach i upokorzeniach obrazić się z powodu jakiegoś żartu
>>> to trzeba mieć chyba niezłe papiery.
>>> Na pewno na rozum nikt nie da rady tego wyjaśnić.
>>
>> Kobieta potrafi wieeeele znieść, kiedy kocha, ale bywa, że wystarczy byle
>> kropla przepełniająca puchar i... nieeee, do siebie nie ma pretensji ;-)
>
> Nie, skąd, potem to facet jest tylko potworem.
> I strasznym tyranem biednej pusi ;-)
> ENder
W sumie to choć chciałoby się, to nie_można/nie_wypada tu wyrazić
współczucia, bo często bywa, że kobieta_prawdziwie_kochająca w jednym
momencie zwraca się przeciw współczującemu, który swoim współczuciem
deprecjonuje obiekt jej miłości, a tym samym zwrotnie ją samą jako
kochającą ;-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2010-03-31 05:07:38
Temat: Re: A, B lub C ?Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1robuiwf3havj$.sfg9rvpkxl9s.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 30 Mar 2010 22:23:36 +0200, Ender napisał(a):
>
> > Ikselka pisze:
> >> Dnia Tue, 30 Mar 2010 21:45:08 +0200, Ender napisał(a):
> >>
> >>> Po tylu qrwiszonach i upokorzeniach obrazić się z powodu jakiegoś
żartu
> >>> to trzeba mieć chyba niezłe papiery.
> >>> Na pewno na rozum nikt nie da rady tego wyjaśnić.
> >>
> >> Kobieta potrafi wieeeele znieść, kiedy kocha, ale bywa, że wystarczy
byle
> >> kropla przepełniająca puchar i... nieeee, do siebie nie ma pretensji
;-)
> >
> > Nie, skąd, potem to facet jest tylko potworem.
> > I strasznym tyranem biednej pusi ;-)
> > ENder
>
> W sumie to choć chciałoby się, to nie_można/nie_wypada tu wyrazić
> współczucia, bo często bywa, że kobieta_prawdziwie_kochająca w jednym
> momencie zwraca się przeciw współczującemu, który swoim współczuciem
> deprecjonuje obiekt jej miłości, a tym samym zwrotnie ją samą jako
> kochającą ;-P
Tak się dzieje, kiedy współczuje się przed zapuszczeniem korzenia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2010-03-31 06:31:31
Temat: Re: A, B lub C ?Od: zażółcony <z...@m...on.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hotmvp$7lj$1@news.onet.pl...
> I kogo jak kogo, ale ciebie na pewno nie zawoła,
> więc jak usłyszysz jakieś wołanie, to także omam jest na bank ;-)
no to wyjaśnione.
Co do 'mania żalu'.
Mały test wyboru dla Ciebie.
Pewnego poranka TŻ przychodzi do Ciebie i mówi:
A. Słuchaj, kiedyś się umawialiśmy, że każde z nas ma prawo
odejść bez wyjaśnień. Więc odchodzę.
B. Słuchaj, ktoś mi się oświadczył. Długo nad tym myślałam
i podjęłam decyzję. Odchodzę.
C. Słuchaj, wiem, że masz kogoś na boku. Zastanawiałam się nad tym
już dość długo, ale stwierdziłam, że nie chcę tak żyć. Odchodzę.
D. Słuchaj, kiedyś się umawialiśmy, że każde z nas ma prawo
odejść bez wyjaśnień. Jesteśmy jednak już na tyle długo, że
chciałabym się bardziej z Tobą zwiazać - a poprzednie ustalenia
wydają mi się za mało komfortowe. Nie czuję się w nich bezpiecznie.
Wiem, że miewasz romanse. Chciałabym, byśmy trochę zmienili
formułę naszego związku, ale oznacza to, że inne kobiety przestają
dla Ciebie istnieć. Wchodzisz w to ?
Która z powyższych sytuacji wydaje Ci się najbardziej absurdalna
(niemożliwa), a która z nich spowodowałaby u Ciebie największy
żal do Twojej TŻ ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2010-03-31 06:33:38
Temat: Re: A, B lub C ?Od: zażółcony <z...@m...on.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:yuan8cjcokvf.dlg@trenerowa.karma...
> w takim układzie to kurnik nam pęknie po tygodniu.
> trzeba będzie wprowadzić jakieś fikcyjne postacie, żeby ten virtual
> zagospodarować. się zaczyna to już rozrastać.
Jakby co to ja mam applet java do generowania losowych nicków.
>> P.S.
>> I nie mogę się doczekać kiedy wprowadzę podatki !
>
> cyckowe!
podatek od cycka ? oferta promocyjna dla amazonek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |