Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: A, B lub C ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: A, B lub C ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 132


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-03-27 21:16:08

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

To niezmiernie mało prawdopodobna sytuacja IMHO, ale załóżmy
że nastąpiłoby coś takiego...

W tym momencie przypomniałbym sobie, że odkąd ukończyłem 20 lat,
to obiecałem sobie, że bez względu na wszystko nigdy-przenigdy
nie pójdę więcej do łóżka z kobietą po pijanemu (tzn po raz 1-szy),
ani znajomą, ani nieznajomą. ;)

Rano natomiast zweryfikowałbym mój poziom zaufania do "przyjaciółki".


BTW sądziłem, że to mężczyźni upijają kobiety aby następnie próbować
zaciągać je do łóżka, a nie odwrotnie.
Coś się w tym zakresie zmieniło wśród ~młodzieży?

--
CB


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hola1s$7mr$1@news.onet.pl...

Otóż pracujesz ze świetną koleżanką.
Miła, ładna i świetnie się dogadujecie.
Pracujecie już 2-gi rok i ufasz jej jak przyjacielowi.
Ale w delegacji poszliście po zajęciach do baru, po kilku drinkach
zalśniła iskierka [...]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-03-28 06:42:09

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hols63$njp$1@node1.news.atman.pl...
> To niezmiernie mało prawdopodobna sytuacja IMHO, ale załóżmy
> że nastąpiłoby coś takiego...
>
> W tym momencie przypomniałbym sobie, że odkąd ukończyłem 20 lat,
> to obiecałem sobie, że bez względu na wszystko nigdy-przenigdy
> nie pójdę więcej do łóżka z kobietą po pijanemu (tzn po raz 1-szy),
> ani znajomą, ani nieznajomą. ;)
>
> Rano natomiast zweryfikowałbym mój poziom zaufania do "przyjaciółki".


jak ładnie :)

kiwiko




>
>
> BTW sądziłem, że to mężczyźni upijają kobiety aby następnie próbować
> zaciągać je do łóżka, a nie odwrotnie.
> Coś się w tym zakresie zmieniło wśród ~młodzieży?
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
> news:hola1s$7mr$1@news.onet.pl...
>
> Otóż pracujesz ze świetną koleżanką.
> Miła, ładna i świetnie się dogadujecie.
> Pracujecie już 2-gi rok i ufasz jej jak przyjacielowi.
> Ale w delegacji poszliście po zajęciach do baru, po kilku drinkach
> zalśniła iskierka [...]
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-03-28 12:56:32

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lekko naciągane, bo w rzeczywistości nigdy nie udało mi się
przespać z kobietą po pijanemu, tzn w zasadzie owszem,
nawet nie raz była okazja, ale nigdy nic mi z tego w rzeczywistości
nie wyszło.
Człowiek trzeźwieje od tego natychmiast i czuje wtedy prawie
wyłącznie ból głowy oraz wielką ochotę aby uciekać i przespać się
aż lepiej się poczuje.

Nie jest to przyjemne, przynajmniej jak dla mnie.

Alkohol różnie działa na różne osoby.
Na mnie działa bardzo silnie nasennie.

--
CB


Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:homudt$a5i$17@nemesis.news.neostrada.pl...

jak ładnie :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-03-28 13:40:31

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:honkdg$rtt$1@node2.news.atman.pl...
> Lekko naciągane, bo w rzeczywistości nigdy nie udało mi się
> przespać z kobietą po pijanemu, tzn w zasadzie owszem,
> nawet nie raz była okazja, ale nigdy nic mi z tego w rzeczywistości
> nie wyszło.
> Człowiek trzeźwieje od tego natychmiast i czuje wtedy prawie
> wyłącznie ból głowy oraz wielką ochotę aby uciekać i przespać się
> aż lepiej się poczuje.
>
> Nie jest to przyjemne, przynajmniej jak dla mnie.
>
> Alkohol różnie działa na różne osoby.
> Na mnie działa bardzo silnie nasennie.
>
> --
> CB

a ja troszeczkę źle zrozumiałam i pomyślałam, że fajnie, że masz zasady ;)
a potem, że wnioski właściwe

dla mnie jego historyjka jest jak zawsze przedziwna, bo, bo moje serce
buntuje się przeciw takiemu praktycznemu wykorzystaniu każdej sytuacji nawet
dla obopólnego dobra

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-03-28 13:53:13

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak, pod wpływem tych moich ~niepowodzeń, oraz pewnych dodatkowych
doświadczeń z paniami których dotyczyły, faktycznie w pewnym momencie
(gdzies ok. 20-ki) obiecałem sobie, iż więcej czegoś takiego nie będę
próbować nawet, choćby nie wiem jaka ~dobra była ku temu okazja.
Tak więc to jest autentyczne.

Od tamtej pory nie musiałem później wyplątywać się z jakichś dziwnych
~relacji z paniami, które miały silną skłonność traktować pewne rzeczy
zbyt instrumentalnie jak na mój gust.


Z innych ciekawosteK: kiedyś obiecałem sobie, że nie będę próbował
w jakikolwiek sposób wiązać się jakimiś bliższymi relacjami z kobietą,
która skończyła politechnikę lub tego typu uczelnię.
Po prostu dzięki temu co widziałem w wykonaniu pań w trakcie studiów
spowodowało, że w bardzo poważnym zakresie straciłem dla nich mój
szacunek.
Zresztą do dziś panie po politechnice wyczuwam bardzo skutecznie
"przez ścianę" i "programowo" trzymam się od nich na dystans, nawet
jeśli zgłaszają mi jakieś nie do końca zadowolenie w związku z tym. ;)

Ty jesteś po politechnice, kiwiko? :)

--
CB


Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:honmdd$6ke$17@atlantis.news.neostrada.pl...

a ja troszeczkę źle zrozumiałam i pomyślałam, że fajnie, że masz zasady ;)
a potem, że wnioski właściwe

dla mnie jego historyjka jest jak zawsze przedziwna, bo, bo moje serce
buntuje się przeciw takiemu praktycznemu wykorzystaniu każdej sytuacji nawet
dla obopólnego dobra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-03-28 14:43:26

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:honno4$sc5$1@node2.news.atman.pl...
> Tak, pod wpływem tych moich ~niepowodzeń, oraz pewnych dodatkowych
> doświadczeń z paniami których dotyczyły, faktycznie w pewnym momencie
> (gdzies ok. 20-ki) obiecałem sobie, iż więcej czegoś takiego nie będę
> próbować nawet, choćby nie wiem jaka ~dobra była ku temu okazja.
> Tak więc to jest autentyczne.
>
> Od tamtej pory nie musiałem później wyplątywać się z jakichś dziwnych
> ~relacji z paniami, które miały silną skłonność traktować pewne rzeczy
> zbyt instrumentalnie jak na mój gust.
>
>
> Z innych ciekawosteK: kiedyś obiecałem sobie, że nie będę próbował
> w jakikolwiek sposób wiązać się jakimiś bliższymi relacjami z kobietą,
> która skończyła politechnikę lub tego typu uczelnię.
> Po prostu dzięki temu co widziałem w wykonaniu pań w trakcie studiów
> spowodowało, że w bardzo poważnym zakresie straciłem dla nich mój
> szacunek.
> Zresztą do dziś panie po politechnice wyczuwam bardzo skutecznie
> "przez ścianę" i "programowo" trzymam się od nich na dystans, nawet
> jeśli zgłaszają mi jakieś nie do końca zadowolenie w związku z tym. ;)
>
> Ty jesteś po politechnice, kiwiko? :)
>
> --
> CB

tak,
i teraz już wiem, dlaczego mnie nie polubiłeś :)

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-03-28 15:01:55

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Z innych ciekawosteK: kiedyś obiecałem sobie, że nie będę próbował
> w jakikolwiek sposób wiązać się jakimiś bliższymi relacjami z kobietą,
> która skończyła politechnikę lub tego typu uczelnię.
> Po prostu dzięki temu co widziałem w wykonaniu pań w trakcie studiów
> spowodowało, że w bardzo poważnym zakresie straciłem dla nich mój
> szacunek.
> Zresztą do dziś panie po politechnice wyczuwam bardzo skutecznie
> "przez ścianę" i "programowo" trzymam się od nich na dystans, nawet
> jeśli zgłaszają mi jakieś nie do końca zadowolenie w związku z tym. ;)

Czy taka generalizacja ma jakikolwiek sens i uzasadnienie?

BTW którą politechnikę kończyłeś?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-03-28 15:03:13

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

kiwiko pisze:

> tak,
> i teraz już wiem, dlaczego mnie nie polubiłeś :)

Hm, to dziwne, bo Ty za wiele nie piszesz...
Znacie się z innych grup lub okoliczności może?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-03-28 15:24:22

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie martw się tym. :)
Robaks cię przecież lubi. ;)

--
CB


Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:honq3c$iv4$17@atlantis.news.neostrada.pl...

tak,
i teraz już wiem, dlaczego mnie nie polubiłeś :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-03-28 15:24:55

Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

A ty Ewka, też skończyłaś politechnikę? :)

--
CB


Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:honr13$voq$1@news.onet.pl...

Czy taka generalizacja ma jakikolwiek sens i uzasadnienie?

BTW którą politechnikę kończyłeś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 14


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: A, B lub C ?
Re: A, B lub C ?
Re: A, B lub C ?
Re: A, B lub C ?
Re: A, B lub C ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »