Data: 2008-05-09 12:08:08
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcji
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 9 May 2008 05:01:21 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
> W druga strone, to zawsze moze sie urodzic jakis Hitler, lub Stalin,
> albo inny pajac co ludzkosc bedzie chcial naprawic zagazowujac miliony
> istnien.
> W starorzytnej Grecji, a pozniej w Rzymie niechciane dzieci
> wyrzucano na smieci, i jakos ludzosc przetrwala mimo to.
Klasyczna kultura i struktura państwa starożytnej Grecji i Rzymu z powodu
(m.in.!) degrengolady - upadły wraz z Cesarstwem Rzymskim - Grecja stała
się ubogim cywilizacyjnie krajem pasterzy (nie mówię o dzisiejszej, ale też
Japonią nie jest), a Rzym został sturczony, zalany przez prymitywne
plemiona z Europy, mieszanka jest teraz... boska :-(
> Zaś swiat
> antyczny, wydal na wielu artystow i myslicieli. Znakomita wiekszosc
> ciaz jest redukowana samoistnie.
Ależ oczywiście. Natura reguluje, co musi, w stopniu wystarczającym. czemu
jej pomagać, zwłaszcza wg własnego marnego widzimisię?
> Przyczyna, to najczasciej patologia
> jaja plodowego.
Lub plemnika.
> I takze ludzkosc nie odczowa negatywnych konsekwencji
> tago zjawiska.
Natura daje sobie radę. No przecież mówisz cały czas o naturze.
> Raczej grozi NAM przeludnienie.
To osobny tamat, ale dyskutowałabym. Niby kto ma moc oceny, że jest nas za
dużo - już czy kiedyś?
> Innym tematem jest
> swiadome macierzynstwo. Swiadome! W tym zakresie wiedzy nigdy za
> duzo.
>
Łał. ZGADZAMY SIĘ!
:-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|