Data: 2003-06-01 14:16:55
Temat: Re: A co jesli ja chce dziecka?
Od: "lukas3339" <l...@g...net.pl(ease remove me)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> wrote in
message news:slrnbdk2am.g1k.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
>
> Nie jestem kobietą, znam trochę opowieści z porodów, ale słyszałem, że
> niektóre młode kobiety mają przerażające i super bolesne wyobrażenie
> porodu, jako czegoś najgorszego w życiu itd. Zwykle potem okazywało się,
> że nie było tak źle.
Powiedz to pesymistce :-/
>
> Hmmm... wydaje mi się, że ona ma trochę większe prawo do oceniania
> swej dojrzałości.
>
> >zreszta wiele rzeczy jej sie wydaje, ze nie jest szczupla, ze
nieatrakcyjna
> >itd. ale mysle ze ocenia siebie bardzo surowo.
>
> Jeśli chodzi o szczupłość i atrakcyjność, to prawie każda kobieta źle się
> ocenia, więc nie sądzę, żeby to miało tutaj większy wpływ. p
To jej surowe ocenianie samej siebie odnosi sie wlasciwie do wszystkiego nie
tylko do wygladu fizycznego i uwazam ze czesto jej ocena samej siebie bywa z
tego powodu mylna ( zreszta znajomi tez tak twierdza ) ale ona to ma chyba
po "kochanej mamusi" :->
>
> Zrozumiałem, że zamiast urodzić swoje chce adoptować, a nie jest to
> za często spotykana postawa życiowa.
Nie, chciala tylko poznac moja opinie na ten temat.
>
> Zostaw, niektóre kobiety nie potrafią sobie wyobrazić, że mężczyzna
> też coś może myśleć i że czasem śmie myśleć inaczej niż one :)
> Ale wiesz, pokrzyczą sobie, ja to zleję, a one będą szczęśliwsze,
> więc niech sobie pokrzyczą :)
>
Hehe, zdrowe podejscie :-))))
--
lukas3339
|