Strona główna Grupy pl.soc.rodzina A co jesli ja chce dziecka? Re: A co jesli ja chce dziecka?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: A co jesli ja chce dziecka?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!polnews.pl!not-for-mail
From: "Dunia" <d...@n...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: A co jesli ja chce dziecka?
Date: Tue, 03 Jun 2003 09:31:17 +0200
Organization: PolNEWS - http://www.polnews.pl
Lines: 88
Message-ID: <0...@p...pl>
References: <bbcns5$4tq$1@news.onet.pl> <bbdef9$hnl$1@news.onet.pl>
<0...@p...pl> <bbf5k2$5rg$1@news.onet.pl>
<0...@p...pl> <bbfa3u$jn8$1@news.onet.pl>
<0...@p...pl> <bbgd54$pe1$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: swift.atra.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: swift.atra.com.pl 1054625477 10346 194.181.190.181 (3 Jun 2003 07:31:17 GMT)
X-Complaints-To: h...@p...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Jun 2003 07:31:17 GMT
X-Original-NNTP-Posting-Host: 161.72.22.132
X-Original-NNTP-Posting-From: junior.tt.iac.es
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:39911
Ukryj nagłówki

>> Oboje mamy absorbujaca prace zawodowa i proawdzimy aktywny tryb zycia.
>Gratuluję. Tylko, czy macie czas dla siebie? ;P

Czytaj ze zrozumieniem. Gdzie napisalam, ze ten aktywny tryb zycia mamy osobny
? Chodzi tylko o to, ze nie siedzimy na tylku, a robimy cos razem. Szkoda czasu
na bezproduktywne gledzenie.
>
>> Po prostu nie mamy czasu (ochoty ?) na rozmowy o tym co bedzie (albo i
>nie) za 10
>> czy 15 lat. Moze mnie do tego czasu szlag jasny trafi ? ;)
>To czasu, czy ochoty? Bo jak zdasz sobie sprawę na chwilkę przed tym "szlag
>jasny trafi", że spędziłaś większość życia w "absorbującej pracy" a nie z
>ukochanym, to Cię szlag trafi. ;)
>
Jw. I oszczedz sobie zlosliwosci. Nawet okraszonych emotikonkiem.
Z tej pracy bede miala kiedys wysoka emeryture i bedziemy z mezem siedziec na
Hawajach, podczas gdy Ci gledzacy i marudzacy beda latac po Aldikiach.

>> Hmm, mozna szerzej ? Nie wszystko mi sie w moim mezu podoba, ale akceptuje
>go w
>> 100%. Nie wiem, dlaczego mialoby to byc koncem milosci ?
>> To raczej zmienianie i wychowywanie partnera bywa czesciej koncem milosci.
>Pisałaś, że akceptujecie się takimi jakimi jesteście... a teraz, że nie
>wszystko Ci się w nim podoba (+akceptacja w 100%). Rozumiem, że można
>akceptować krzywy nos - rzecz nie do zmiany (ale w dzisiejszych czasach
>chirurdzy czynią cuda! :) ), ale niby dlaczego miałbym akceptować to, że
>ktoś rzuca na okrągło brudne skarpetki na środek pokoju, lub że dłubie w
>nosie, lub... [wpisać cokolwiek]?

Tak, jak akceptuje rzeczy tego rodzaju. Wiedzialam o nich przed slubem i skoro
zgodzilam sie byc z ta osoba, to widocznie stwierdzilam, ze mi to az tak nie
przeszkadza. Widzisz, ja nie jestem osoba malostkowa, moj TZ tez nie. I
prawdopodobnie dlatego nie musimy rozstrzasac kazdego najmniejszego szczegoliku
z naszych charakterow. Zyj i daj zyc innym.


oza tym jesli nie widzisz roznicy miedzy 'podoba mi sie wszystko w moim TZ' i


'akceptuje wszsystko w moim TZ' to rzeczywiscie nadajemy na innych falach i nie

ma o czym rozmawiac.

Życie człowieka nie polega na tym, żeby
>żyć tylko dla siebie i tak, żeby było wygodniej bo druga osoba i tak
>akceptuje.

A dlaczego nie, jesli oboje to akceptuja ? Co jest zlego w wygodnym zyciu ?

>BTW nigdy się nie kłóciliście?

Ostatni raz powaznie chyba przed dwoma laty. Jesli mamy odmienne zdania, to
rozmawiamy, a nie klocimy sie.


>> Jakie cele na przyklad?
>> Na pewno _celem_ naszego zwiazku nie jest prokreacja.
>Jasne, że nie prokreacja. Celem naszego też nie była i nie jest. To cel -
>jakby to powiedzieć? -uboczny, dodatkowy. Nie po to braliśmy ślub. Ale też
>nie po to, aby żyć obok siebie i nie rozmawiać o sobie.

Czy fakt, ze nie omawiamy _szczegolowo_ tego, co bedzie za 15 lat, oznacza wg.
Ciebie, ze wcale nie rozmawiamy o sobie ?

>Jak pojawi się u Was
>dziecko (raczej chciane... w końcu to będzie Wasz wybór, bo jak widzę, Ty
>nie pozostawiasz nic przypadkowi ;) ) to zobaczycie jak poprzestawiają się
>Wam priorytety. A jeżeli się nie przestawią, to tylko ze szkodą dla potomka.
>No chyba, że nie Wy chcecie wychowywać własne dziecko.

Zaczynasz mnie obrazac. PLONK warning.


>Tak na marginesie. To dyskusja akademicka. Możemy sobie porozmawiać Duniu,
>możemy się poprzepychać i pocytować, powiedzieć co myślimy, ale żyjemy w
>dwóch różnych światach. W gruncie rzeczy po co w ogóle dyskutujemy, po co ta
>rozmowa (ależ jestem złośliwy! ;) )?Najważniejsze, że rozumiemy się z
>naszymi drugimi połówkami i że jest nam z nimi dobrze, nieprawdaż?

Tylko, ze Ty zdazyles mnie w niej kilka razy obrazic.
EOT.

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
03.06 Ewa Ressel
03.06 Ewa Ressel
03.06 Qwax
03.06 kolorowa
03.06 Qwax
03.06 Basia Z.
03.06 Dunia
03.06 Dunia
03.06 Ewa Ressel
03.06 Grzegorz Janoszka
03.06 Grzegorz Janoszka
03.06 Dunia
03.06 Oleńka
03.06 Dunia
03.06 Habeck
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6