Data: 2004-12-03 20:22:43
Temat: Re: A czego się wysępić nie udało?
Od: "Teresa" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:17rmdv2b7rtha$.s0ied9muikgg$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 3 Dec 2004 00:36:48 +0100, Janusz Czapski napisał(a):
>
> > Bo mnie na przykład w tym roku nie udało się wysępić ani pięciornika
> > krwistego ani trzmieliny oskrzydlonej. I będę próbował nadal. A co! :-))
>
>
>
> Mnie trzmielinę udało się nabyć.
> Wysępić nie udało się kilku bodziszków, jednego zawilca.
> No i jednego liliowca, na którego sie czaję od dłuższego czasu:)
>
Gdzie to wszystko pomieścić,? gabaryty mojejgo ogrodu nie chcą się
powiększyć:-{
Właśnie robię selekcję z listy chciejstw:-{
Co do nieudanego wysępienia to;
Pani w szkółce nie chciała mi sprzedać piwoni delikatnej,
bo miała tylko dwie i to dla siebie,zobaczę wiosną może da się wysępić
jakoś:-}
Pozdrawiam TeresaR
|