Data: 2008-09-15 10:27:55
Temat: Re: A jednak się...
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Wrz, 12:16, "Chiron" <eleuzis@no_spam.polbox.com> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:17t1dzofy9tqb$.9ruzosgej2rn.dlg@40tud
e.net...
>
>
>
>
>
> > ...kręci!
>
> >http://wiadomosci.onet.pl/1825169,12,item.html
>
> > "W. Brytania: Kościół przeprasza Darwina
> > Kościół anglikański postanowił przeprosić Karola Darwina za to, że "źle
> > interpretował" jego teorię ewolucji i zachęcał innych do jej ignorowania i
> > odrzucenia - podał na swej stronie internetowej brytyjski dziennik "Daily
> > Telegraph".
> > Deklaracja Kościoła anglikańskiego w tej sprawie, która ma się ukazać w
> > poniedziałek, przyznaje, że zareagował on "zbyt emocjonalnie" na teorię
> > ewolucji ogłoszoną w 1859 roku w pracy Darwina zatytułowanej "O
> > pochodzeniu
> > gatunków"
> > A nie tłumaczyłam, że "jednak się kręci"??? - "nasi" też do tego wniosku
> > dojdą, że Darwin miał rację i nie był w sprzeczności z teologią.
> > Ktoś mi tu zarzucał niekonsekwencję... no i proszem bardzo, jak
> > wyprzedziłam epokę w przywracaniu darwinizmu wierze :-)
>
> Nie chce mi się sprawdzać- ale jesli chodzi o Galileusza, to nie do
> przyjęcia był pogląd o nieskończoności wszechswiata (KRK uznawał
> nieskończoność za własność Boga). Wcale nie chodziło tu o geo czy helio-
> centryzm. Zupełnie na marginesie- dziś znów uczeni uważają, że wszechświat
> jest skończony.
> Jesli chodzi o Darwina. Po pierwsze: plagiat, który mu sie przypisuje znany
> był od dawna. Nie budził emocji ani zbytnich kontrowersji- w swej części
> dotyczącej gatunków, ich pochodzenia, krzyżówek, etc. Wiele jego tez (w
> większości ukradzionych innym przyrodnikom) zostało obalonych, wiele wydaje
> się być słuszne, ale w zakresie tak zwanej "małej ewolucji". Jednakże ta
> jego własna, komunistyczna w swym duchu i nie znajdująca (mimo rozpaczliwych
> wysiłków bandy durniów zwanych dla niepoznaki naukowcami) potwierdzeń w
> wykopaliskach ani w innych badaniach ( w tym genetycznych) teoria o
> powstaniu komórki ze splotu sprzyjających okoliczności, później jej ewolucji
> do postaci bardziej skomplikowanej, wielokomórkowej, aż do człowieka jest
> już chyba nieuznawanym przez świat nauki przesądem, z którego co i rusz
> usiłują wyjść "z twarzą". No- owszem, pewna grupa ludzi z przyczyn czysto
> politycznych ten mit chce podtrzymać tak, jak to robiła od samego początku
> (marksiści)- ale nie chcę żyć na planecie, na której oni będą święcić
> triumfy...
>
> Chiron
Z gliny, jak wiadomo jest "komorka", a zrobil ja panbog!? Tchnieniem
swym Al przerobil na zwiazki C.
J-23 Flegiell von Trop
PS.Moja Nokia jest plasti(c)kowa?!
|