"A jednak się kręci..." ... :)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 106
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-03-14 21:38:14
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et9km9$iao$1@news.onet.pl...
> "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> wrote in message
> news:et72k8$e4f$1@news.onet.pl...
>>Z cyklu: I znowu dr Kwaśniewski ma rację... :)
>> ----------------------------------------------
>>
>> http://www.menshealth.pl/artykuly.php?themeId=21
>>
>> ---------------------------------------------------C
ytat:
>> Słodkie życie bez cukru
>>
>> Skromna amerykańska lekarka rzuca wyzwanie utartym poglądom i wielkim
>> korporacjom. Twierdząc, że cukrzycę można wyleczyć bez insuliny.
>>
>> To prawdziwy cud, że nikt jeszcze nie próbował odebrać zezwolenia na
>> wykonywanie zawodu lekarza dr Mary Vernon z Lawrence w stanie Kansas. Od
>> 1999 roku ta 52-letnia lekarka leczy ludzi chorych na cukrzycę metodą,
>> która
>> została zarzucona przez większość lekarzy jeszcze w latach 30. ubiegłego
>> wieku. Co gorsza, stosowana przez nią metoda jest całkowicie sprzeczna z
>> wytycznymi Amerykańskiego Stowarzyszenia Cukrzycy ADA, organizacji
>> non-profit, która w samym 2005 roku wydała na badania 51 milionów
>> dolarów,
>> więc chyba co nieco wie o cukrzycy.
>
> ta kobieta to po prostu "optymalna" - jest "member of the Atkins
> Physicians Council"
Tak, ona jest "optymalna", a Ty jesteś genialna ;)
> http://www.ereader.com/author/detail/11269
>
> wraz z Atkinsem napisala ksiazke
> http://www.ereader.com/product/detail/18430?book=Atk
ins_Diabetes_Revolution
>
> a tu pare opinii na jej temat, jak jest profesjonalana, az wstyd.....
>
> http://tinylink.com/?mUIWG0IB7y
> "I would not recommend her to anyone"
Opinie dokładnie podzielone 3 x 3 i dotyczą w zasadzie obsługi pacjentów.
Niech się cieszą, że nie muszą się leczyć w Polsce... dopiero wtedy mieliby
co pisać...
Czy Ty zawsze wszystkich pacjentów obsługujesz bez zarzutu?
Czy wszyscy są zachwyceni Twoimi usługami?
Czy nie znalazłby się ktoś, kto pod Twoją książką mógłby napisać, że coś
kiedyś spartoliłaś?
I to ma być kontrargument przeciw niskowęglowodanowej diecie w leczeniu
cukrzycy?
Wstyd Iwon(K)o, że nie masz sensowniejszego...
Ale, że na ową dr M. Vernon niejeden jeszcze kubeł pomyj wyleją mali ludzie,
to druga sprawa, i pewna na 100%.
Tak jest z każdą kontrowesyjną osobą, która ośmiela się burzyć raz ustaloną
doktrynę w nauce. Jednak bez takich kontrowersyjnych ludzi nauka niewiele by
dziś wiedziała...
> straaaasznie wiarygodna...i niby potwierdza Kwasniewskiego.
> no potwierdza, bo robi forse jak inni optymlani lekarze.....
I TO WSZYSTKO na co Cię stać... Jakieś osobiste frustracje?
Czy Tobie też biznes nie idzie jak Jeff-ce? Dlaczego nie napiszesz jakiejś
mądrej książki nt. stomatologii? Napewno w komentarzach będą same laurki ;)
Krystyna
--
Kontrowersja w nauce jest zawsze czymś większym niż dogmatyczne przekonanie.
Głupszych od siebie nigdy nie nazwiemy kontrowersyjnymi. Nie ma wejścia w
naukę
bez kontrowersji. Włodzimierz Sedlak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2007-03-14 21:44:31
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> wrote in message
news:et9q2b$672$1@news.onet.pl...
>> ta kobieta to po prostu "optymalna" - jest "member of the Atkins
>> Physicians Council"
>
> Tak, ona jest "optymalna", a Ty jesteś genialna ;)
ona jest kolezanka atkinsa, na googlach mozna sprawdzic :)
nawet mozna sprawdzic jaka jest "skromna"....
>> http://tinylink.com/?mUIWG0IB7y
>> "I would not recommend her to anyone"
>
> Opinie dokładnie podzielone 3 x 3 i dotyczą w zasadzie obsługi pacjentów.
> Niech się cieszą, że nie muszą się leczyć w Polsce... dopiero wtedy
> mieliby
> co pisać...
wiesz pierwsza opinia mowi wiecej niz ta reszta. kobieta wykazala totalna
niekompetencje....
> Czy Ty zawsze wszystkich pacjentów obsługujesz bez zarzutu?
tak.
> Czy wszyscy są zachwyceni Twoimi usługami?
nie.
> Czy nie znalazłby się ktoś, kto pod Twoją książką mógłby napisać, że coś
> kiedyś spartoliłaś?
>
> I to ma być kontrargument przeciw niskowęglowodanowej diecie w leczeniu
> cukrzycy?
nie, to ma byc inna strona "skromnej" pani doktor.
> Wstyd Iwon(K)o, że nie masz sensowniejszego...
ooops, cos cie personalnie zabodlo.....
>
> Ale, że na ową dr M. Vernon niejeden jeszcze kubeł pomyj wyleją mali
> ludzie,
> to druga sprawa, i pewna na 100%.
> Tak jest z każdą kontrowesyjną osobą, która ośmiela się burzyć raz
> ustaloną doktrynę w nauce. Jednak bez takich kontrowersyjnych ludzi nauka
> niewiele by dziś wiedziała...
o tak, bidulka. musi walczyc z wiatrakami.....
>
>> straaaasznie wiarygodna...i niby potwierdza Kwasniewskiego.
>> no potwierdza, bo robi forse jak inni optymlani lekarze.....
>
> I TO WSZYSTKO na co Cię stać... Jakieś osobiste frustracje?
zadne osobiste. ja jej klientka nie bylam, i nie ja pisalam, ze
skromna ....
> Czy Tobie też biznes nie idzie jak Jeff-ce? Dlaczego nie napiszesz jakiejś
> mądrej książki nt. stomatologii? Napewno w komentarzach będą same laurki
> ;)
ojej ale argument, wstyd Krysiu ze nie masz cos sensowniejszego.
jakies osobiste frustracje? a moze napisz ksiazke o optymlanych
na pewno w komentarzach beda same laurkii...
>
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-03-14 21:48:55
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et9qbu$73o$1@news.onet.pl...
> "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> wrote in message
> news:et9q2b$672$1@news.onet.pl...
>
>>> ta kobieta to po prostu "optymalna" - jest "member of the Atkins
>>> Physicians Council"
>>
>> Tak, ona jest "optymalna", a Ty jesteś genialna ;)
>
> ona jest kolezanka atkinsa, na googlach mozna sprawdzic :)
A to Atkins był optymalny? Pierwsze słyszę! :O
Możesz to jakoś udowodnić?
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-03-14 22:03:30
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> wrote in message
news:et9qmc$87f$1@news.onet.pl...
>>> Tak, ona jest "optymalna", a Ty jesteś genialna ;)
>>
>> ona jest kolezanka atkinsa, na googlach mozna sprawdzic :)
>
> A to Atkins był optymalny? Pierwsze słyszę! :O
> Możesz to jakoś udowodnić?
a to znowu Kwasniewski mial racje czy Atkins? mozesz
to jakos udowodnic....
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-03-14 22:16:03
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et9rfi$aht$1@news.onet.pl...
> "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> wrote in message
> news:et9qmc$87f$1@news.onet.pl...
>
>>>> Tak, ona jest "optymalna", a Ty jesteś genialna ;)
>>>
>>> ona jest kolezanka atkinsa, na googlach mozna sprawdzic :)
>>
>> A to Atkins był optymalny? Pierwsze słyszę! :O
>> Możesz to jakoś udowodnić?
>
>
>
> a to znowu Kwasniewski mial racje czy Atkins? mozesz
> to jakos udowodnic....
>
Dr Atkins miał rację, bo jego dieta była badana pod różnym kątem w różnych
krajach, m. in. w Danii. Były niedawno odcinki w TV o jego diecie. Dr
Kwaśniewski niestety nie miał tego przebicia co Atkins, aczkolwiek ich diety
są bardzo różne, aczkolwiek mają wspólny mianownik (nieduża rozbieżność) ale
tylko w ilości dobowej węglowodanów.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-03-15 00:41:33
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Jeff" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Czy Kwasniewski ma racje?
> Czy generalnie zwolennicy niskoweglowodanowych diet maja racje?
>
> Odpowiedz na to pytanie moze otrzymamy za kilka lat, kiedy w Polsce wzrosnie
> ilosc zachorowan i zgonow na rozne choroby wsrod zwolennikow takiego sposobu
> zywieniam, ktorzy przeprowadzaja eksperyment na sobie.
>
> Tymczasem kilka doniesien na temat diety optymalnej z podworka kolegow, ktorzy
> podprowadzili Kwasniewskimu dobry pomysl na biznes:)
>
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13519
9
>
> (celowo wklejam caly tekst, poniewaz tego typu informacje maja tendencje do
> znikania:)
hehehehehehe......a nie mowilem. Link juz nie chce sie otworzyc.
...hmmm....niewidzialna reka dzaiala.....ja nawet domyslam sie ktora:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-03-15 06:25:01
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości
news:et9q2b$672$1@news.onet.pl...
>
>>
>>>Z cyklu: I znowu dr Kwaśniewski ma rację... :)
>
Wczoraj mięliśmy spotkanie w klubie. Dziadkowie 5-letniej dziewczynki
(optymalni) opowiadali o swojej wnuczce ze łzami w oczach. Są szczęśliwi, że
dziecko jest na diecie optymalnej. Dziewczynka jeszcze kilka miesięcy temu
będąc w szpitalu dostawała codziennie 35 jednostek insuliny. Teraz bierze
jeszcze insulinę, ale niecodziennie, najwyżej 3 razy w tygodniu i to 7
jednostek. Rodzice i dziadkowie dziewczynki muszą ogromnie uważać, ponieważ
dziewczynka bardzo lubi suszone owoce, a jej poziom cukru gwałtownie skacze
do góry już po zjedzeniu jednej suszonej moreli (9 g). Dziewczynka świetnie
sobie daje radę z dietą i zaczyna rozumieć znaczenie diety w swojej
chorobie, co rzadko się zdarza u 5-letniego dziecka.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-03-15 11:01:45
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:etb88m$712$1@nemesis.news.tpi.pl...
......................
> Rodzice i dziadkowie dziewczynki muszą ogromnie uważać,
> ponieważ dziewczynka bardzo lubi suszone owoce, a jej poziom cukru
> gwałtownie skacze do góry już po zjedzeniu jednej suszonej moreli (9 g).
.........
Rozumiem, że rodzice dziewczynki są producentami suszonych moreli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-03-15 11:11:09
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Jurek" <m...@o...pl> wrote in message
news:et9s74$jd6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dr Atkins miał rację, bo jego dieta była badana pod różnym kątem w różnych
> krajach, m. in. w Danii. Były niedawno odcinki w TV o jego diecie. Dr
> Kwaśniewski niestety nie miał tego przebicia co Atkins, aczkolwiek ich
> diety są bardzo różne, aczkolwiek mają wspólny mianownik (nieduża
> rozbieżność) ale tylko w ilości dobowej węglowodanów.
dokladnie, wiec moze niech Krysia nie szerzy zloworgiej propagandy
bo wyglada na fanatyka,....
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-03-15 12:35:08
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etb9kc$9f5$1@news.onet.pl...
> "Jurek" <m...@o...pl> wrote in message
> news:et9s74$jd6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Dr Atkins miał rację, bo jego dieta była badana pod różnym kątem w
>> różnych krajach, m. in. w Danii. Były niedawno odcinki w TV o jego
>> diecie. Dr Kwaśniewski niestety nie miał tego przebicia co Atkins,
>> aczkolwiek ich diety są bardzo różne, aczkolwiek mają wspólny mianownik
>> (nieduża rozbieżność) ale tylko w ilości dobowej węglowodanów.
>
> dokladnie, wiec moze niech Krysia nie szerzy zloworgiej propagandy
> bo wyglada na fanatyka,....
Ależ to TY jesteś bezmyślnym fanatykiem "jedynie słusznej diety", mimo, że
stale dostajesz tu przykłady na absurdalność doktrynalnych zaleceń i fatalne
skutki w realnym świecie w szerzących się lawinowo chorobach u ludzi
stosujących rzekomo zdrową WYSOKOWĘGLOWODANOWĄ dietę. Choroby występujące
kiedyś tylko u ludzi starszych obecnie atakują już nawet dzieci. A nauka
dalej tkwi w swoich raz obranych "stanowiskach" i w kółko międli te same
tezy wzajemnie się nimi podpierając w powielanych w nieskończoność teoriach,
coraz bardziej nie przystających do rzeczywistości. CZAS i tak pokaże ich
ułomność.
Jesteś jeszcze młoda, to i wydaje Ci się, że Twój organizm zawsze będzie
sobie dobrze radził z zalecaną przez naukę dietą.
Krystyna
P.S. A jak sobie radzą na tej diecie organizmy Twoich rodziców? (domyślam
się, że są z mojego pokolenia). Czy są w pełni zdrowi?
Tylko mi oszczędź frazesów, że ich schorzenia nie mają związku z ich "zdrową
dietą"...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |