Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!pocztowy.dotyk.net!news
From: Gandalf the Pink <GandalfDaPink@R'Han.com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: A jeśli realne 'kije' nie mają 2 końców ?
Date: Mon, 24 Jan 2005 09:14:13 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 51
Message-ID: <s...@p...dotyk.net>
References: <cs5uko$f9u$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<cs68m8$46g$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<csdlsn$7nl$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<cseuj4$k0i$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<cshh21$sg6$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<csmehr$gdo$1@inews.gazeta.pl>
<s...@p...dotyk.net>
<ct1ps8$j32$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: g...@d...net
NNTP-Posting-Host: callback.sq.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1106554533 965 62.181.186.117 (24 Jan 2005 08:15:33
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Jan 2005 08:15:33 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Debian)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:304124
Ukryj nagłówki
Dnia 24.01.2005 puciek2 <p...@W...gazeta.pl> napisał/a:
> No może i wyssany. Ale jak myślisz czy przy stwierdzeniach typu:
> 1. banalne odpowiedzi i nic nie wnoszące rozmowy (w temacie)
> 2. ludzie się nie rozumieją i rozumieć nie będą
> 3. empatia to mit
>
> dla mnie przynajmniej możliwość rozwoju stoi pod znakiem zapytania.
Dlaczego? Co rozumiesz pod pojeciem "rozwoju"?
> Potrafisz wyjaśnić w jakim kierunku się rozwijasz, jeśli nie w kierunku
> mitycznej empatii to w jakim ?
Rozwoj wedlug mnie polega na zwiekszaniu swoich mozliwosci - poszerzaniu
swojej wiedzy, dzieki ktorej tworzony przez nas model swiata staje sie,
przynajmniej teoretycznie, pelniejszy.
Mityczna empatia nie jest celem. Nasze projekcje, ktora maja ja reprezentowac
sa narzedziami w drodze tego rozwoju.
> Kumam, ale nie bardzo Ci ufam w tym względzie. Np. czy teraz już wiesz
> o czym jest ta dyskusja ?
Jedno nie ulega watpliwosci - wciagnales mnie w dyskusje, w ktorej
uczestnictwo raczej nic nowego nie wniesie do mojego rozwoju. Powiedzmy, ze
wciaz jestem tu przez grzecznosc ;)
> Tylko tyle ile powyżej. Tzn. w jaki sposób zupełnie oddzielne Twoim zdaniem
> byty potrafią (choć rzadko) wejść w nastrój emocjonalny drugiej osoby.
> I jak to jest możliwe inaczej niż przez empatię.
Nie jest to mozliwe - takie "wejscie" to tylko nasza projekcja. Kiedy
naszymi zmyslami oraz, niezwykle indywidualna dla kazdego z nas
interpretacja odbieranych przez nie wrazen, tworzymy model swiata,
on nigdy nie przekroczy ram
niedoskonalej podrobki "rzeczywistosci".
> Tak ale czy Ty czasem nie piszesz o empatii ?
Oczywiscie - zauwaz, ze bez niej zrozumienie nie istnieje*. A skoro ona
jest mitem..
* - no bo nie masz chyba na mysli rozmow sprowadzajacych sie do przekazywania
komunikatow, typu:
"- snieg pada
-acha" ??
--
G -=gandalf.uczucia.com.pl=-
jesteśmy zbyt zajęci zbieraniem wody z podłogi, by zakręcić kurek.
|