Data: 2005-01-24 08:14:13
Temat: Re: A jeśli realne 'kije' nie mają 2 końców ?
Od: Gandalf the Pink <GandalfDaPink@R'Han.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 24.01.2005 puciek2 <p...@W...gazeta.pl> napisał/a:
> No może i wyssany. Ale jak myślisz czy przy stwierdzeniach typu:
> 1. banalne odpowiedzi i nic nie wnoszące rozmowy (w temacie)
> 2. ludzie się nie rozumieją i rozumieć nie będą
> 3. empatia to mit
>
> dla mnie przynajmniej możliwość rozwoju stoi pod znakiem zapytania.
Dlaczego? Co rozumiesz pod pojeciem "rozwoju"?
> Potrafisz wyjaśnić w jakim kierunku się rozwijasz, jeśli nie w kierunku
> mitycznej empatii to w jakim ?
Rozwoj wedlug mnie polega na zwiekszaniu swoich mozliwosci - poszerzaniu
swojej wiedzy, dzieki ktorej tworzony przez nas model swiata staje sie,
przynajmniej teoretycznie, pelniejszy.
Mityczna empatia nie jest celem. Nasze projekcje, ktora maja ja reprezentowac
sa narzedziami w drodze tego rozwoju.
> Kumam, ale nie bardzo Ci ufam w tym względzie. Np. czy teraz już wiesz
> o czym jest ta dyskusja ?
Jedno nie ulega watpliwosci - wciagnales mnie w dyskusje, w ktorej
uczestnictwo raczej nic nowego nie wniesie do mojego rozwoju. Powiedzmy, ze
wciaz jestem tu przez grzecznosc ;)
> Tylko tyle ile powyżej. Tzn. w jaki sposób zupełnie oddzielne Twoim zdaniem
> byty potrafią (choć rzadko) wejść w nastrój emocjonalny drugiej osoby.
> I jak to jest możliwe inaczej niż przez empatię.
Nie jest to mozliwe - takie "wejscie" to tylko nasza projekcja. Kiedy
naszymi zmyslami oraz, niezwykle indywidualna dla kazdego z nas
interpretacja odbieranych przez nie wrazen, tworzymy model swiata,
on nigdy nie przekroczy ram
niedoskonalej podrobki "rzeczywistosci".
> Tak ale czy Ty czasem nie piszesz o empatii ?
Oczywiscie - zauwaz, ze bez niej zrozumienie nie istnieje*. A skoro ona
jest mitem..
* - no bo nie masz chyba na mysli rozmow sprowadzajacych sie do przekazywania
komunikatow, typu:
"- snieg pada
-acha" ??
--
G -=gandalf.uczucia.com.pl=-
jesteśmy zbyt zajęci zbieraniem wody z podłogi, by zakręcić kurek.
|