Data: 2004-08-03 14:48:29
Temat: Re: ABC malowania ;-)
Od: "Sana/Anna" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mo z adresu l...@n...pl plauszszkami na klawiaturze
wystukał(a):
to może torinka
> ma rację, może faktycznie spaliny, promieniowanie i inne takie, przed
> którymi tak się bronimy są dla naszej skóry mniej niebezpieczne niż te
> kremy i insze mazidła, których do ochrony używamy..?
(Nie zauważyłam uśmieszka na końcu - coś przeoczyłam??)
Spójrzmy - kremy powodują raka (-> promieniowanie?? nie...), duszności
(->spaliny? a skąd...) itepe.
No jasne! Popatrz na to tak: w kremach moda na pochodną jadu kiełbasianego -
toż to samobójstwo! Witamina C podrażnia buzię, a filtry to zabójstwo dla
skóry, każdy przecież to wie! A kwasy w kremach? Kto to widział użwać kwasów
na twarz? Przecież tego nawet w rękawiczkach dotykać nie wolno, a co doiero
się tym paćkać!? A podkłady, pudry, cienie - skóra sie dusi! Tusz do rzęs -
toć to niebezpieczne, oko mozna stracić! Wizyta u kosmetyczki? - modana
szarlatenerię! ;-))
S. (mspanc), co się wyżywa, bo nie ma pieniążków na nowe kosmetyki :-(
--
Sana
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
|