Data: 2005-03-18 20:37:40
Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Daria" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d1fdj3$65m$1@inews.gazeta.pl...
> > Proszę, czytaj ze zrozumieniem i nie daj się ponieść złym emocjom.
> > O.
> >
>
> To bylo dawno temu........ Czuje sie jak morderczyni. Wtedy bardzo mloda
nie
> zdawalam sobie sprawy, myslalam ze to nie jest istota tylko jakis
> nieokreslony zlepek komorek. Niestety za to spotkalo mnie w zyciu wiele
> zlego. Nie robcie tego. Nie wolno.
Wiesz, każdy ma sumienie i sam podejmuje decyzje.
A jak masz przekonanie, ze trzeba bronić każdej ciąży do upadłego, to rób to
tak, żeby nie być poczytaną za prymitywną, fanatyczną babę. Bo siła Twojej
argumentacji jest wtedy żadna.
O.
|