Data: 2001-09-27 07:02:23
Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik krzysztof(ek) <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9ot304$shd$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Yoshi" <x...@p...com> napisał w wiadomości
> news:9osndq$lv$1@h1.uw.edu.pl...
>
> > A to juz nie moja dzialka, jednak nadal jakbym mial cos takiego w
> reku, to
> > pekalbym sie
> > przed jakimis mutacjami ( jezeli mozna zapewnic sobie 100% pewnosc, ze
> cos
> > takiego nie zajdzie, to sorry
> > , z biologii to wiem tyle, ze greenpeace to bohaterowie XX wieku i
> koniec
> > :))
>
> W takim razie Twoja wiedza obilogiczna i ekoogiczna ma niewiele
> wspolnego ze wspolczesna nauka.
No i krzysiu straciles teraz sporo w moich oczach, mialem nadzieje, na
sensowne wytlumaczenie, tego co twierdziles,
a dostalem ... no sorry...
Jezeli nie potrafisz wyjasniac swoich mysli, to napisz to wyraznie, bo
popieranie swoich argumentow - "tak jest bo tak jest i mowic o tym juz nie
bede", to z deka bez sensu sie dyskusja robi...
> > A co maja te wypadki do systemu anty-rakietowego ?
> > Z tego, co mi wiadomo, to asmoloty ze zbaczaly niewiele od swoich
> normalnych
> > lotow, wiec nawet
> > kontrolerzy nie byli w stanie stwierdzic, ze cos jest nei ok, az nie
> bylo za
> > pozno ( szczegolnie jest to mocno
> > widoczne w przypadku Pentagonu, ktory lezy blisko jednego ze szlakow
> > powietrzynych ).
>
> Moze ja mam jakies dziwne wyobrazenie o OPlu ale trudno mi sobie
> wyobrazic, zeby normalne bylo, ze w najwiekszym mocarstwie militarnym
> swiata prawie rownoczesnie kilka samolotow uderzalo w strategiczne cele.
No to masz slaba wyobraznie, jak pokazaly wydarzenia z Nowego Yorku.
Teraz im bedzie trudniej, bo wokol NY ( nie jestem pewien jak to jest z
Washyngtonem ),
jest no-flight zone o promieniu 46 km ( kurde, ciekawym skad to 46 :) )
> > Z wojen prowadzonych po 1945 nie ma zadnej, w ktorej Rosja nie mialaby
> szans
> > na zwyciestwo.
> > Wg mnie to zdanie mowi tyle - we wszystkich wojnach prowadzonych od
> 1945
> > roku Rosja albo:
> > a. wygrala
> > b. jakby chciala, to by wygrala
> > Jezeli cos zle interpretuje, to powiedz, jak ty widzisz to zdanie ?
>
> Czy zdanie: "Kamila Skolimowska miala szanse na zdobycie zlotego
> medalu." oznacza dla Ciebie to samo, co zdanie: "Kamila Skolimowska
> zdobyla zloty medal."?
Zdanie 1. oznacza wg mnie KS probowala ale jej sie nie udalo, zdanie 2 .
probowala i jej sie udalo.
> O ile sie nie myle, to poprzedni prezydent Borys Jelcyn odszedl dlatego,
> ze konczyla mu sie kadencja, prawda?
Nie bardzo, bo na 100% Putin zostal prezydentem, poniewaz wczesniej byl
zastepca
BJ i jak ten zrezygnowal po show w czeczeni, Putin zostal szefem.
> > Heh, a co jezeli bezposredni przelozeni z jednostki sa przywodcami
> buntu (
> > jak ostatno ? )
>
> W takim razie sa idiotami. Poniewaz nie maja szansy na normalne zycie w
> Rosji po stlumieniu buntu.
Co do ich zdolnosci intelektualnych sie rozwodzic nie bede :)
> > No, tu sie zgadzam, przez te cholery u nas sie fala zrobila, a poziom
> > kadry...no czesto to po prostu sa czuby...
>
> Fala w polskim wojsku nie przyszla do Polski z armii rosyjskiej. Jest to
> raczej przenikanie pewnych elementow subkultury wieziennej, aczkolwiek w
> bardzo zmienionej formie.
Przed wojna tez byly wiezienia, a fala w postaci takiej jak mamy ja dzisiaj
przyszla
do nas z armii USSR po IIWW ( no chyba, ze po prostu sie pojawila z nikad,
po IIWW ).
W krajach zachodnich fala praktycznie nie istnieje, dzieki:
a. albo brakowi poboru
b. albo jednostkom skladajacym sie tylko z kadry zawodowej i ludzi z jednego
rocznika ( plus zandarmeria, itp )
> Zasadnicza roznica miedzy fala a rypsera jest to, ze w wojsku kazdy z
> czasem przesuwa sie coraz wyzej w hierarchii. Natomiast w wiezieniu
> swoja wyzszosc (zazwyczaj fizyczna) trzeba udawadniac przez caly czas (z
> wyjatkiem starszych recydywistow). W kazdej chwili mozna spasc w
> hierarchii i to bezpowrotnie. Tym niemniej pewne zachowania sa podobne,
> choc ogolnie maja tez mniej homoseksualny podtekst.
A co do szczegolow, no coz, najwyrazniej mam mniejsze doswiadczenie, sorry
:)
> > > Kuleje, bo nie ma pieniedzy. W przypadku wojny pieniadze by sie
> > > znalazly.
> >
> > Od darczyncow ? Czy z biletwo za zwiedzanie Kremla ? :)
>
> Bilety na Kreml dla innastrancow faktycznie tanie nie sa - za calosc
> ponad 100 dolarow. Ale na pewno nie starcza.
>
> Jezeli nie wierzysz w bogactwo Rosji - zapraszam do Moskwy. Zdecydowanie
> bardziej europejska od Warszawy. Przekonasz sie, ze pieiadze sa.
> Wystarczy je tylko zabrac odpowiednim osobom. Konfiskata majatku filii
> miedzynarodowych koncernow juz by wystarczyla na mala wojenke. Gdyby
> jeszcze lupic wszystkich kilkadziesiat milionow obywateli spokojnie by
> wystarczylo na calkiem spora wojne.
Oceniasz bogactwo kraju npdst wygladu jednego miasta ?
pozdro, Yoshi
|