"enni" w news:b6gosl$a14$1@news.onet.pl...
/.../

> I jeszcze jedno, czy mężczyźni muszą walczyć do ostatniej kropli krwi?
> Sorki, ale już nie da się tego czytać.


To nie jest walka enni, to jest czysta psychologia rodzaju ludzkiego :)).
Między innymi dlatego ta grupa jest tak interesująca, że mamy tu możliwość
głębokiego zastanawiania się nad tym, co w ludziach siedzi. Ma to służyć
nam wszystkim i rzeczywiście służy. Przypomnij sobie post EvyTM jaki
przez Manię został nominowany do miana postu roku (jest w wybranych
postach psphome).
No i druga sprawa - mówisz że nie da się tego czytać. W takim razie co
Cię sprowadza na grupę "psycholubną"? Nie interesujesz się ludźmi?
Nie chcesz ich rozumieć? Ja wiem, ze to jest zaledwie ułamek tego,
co mamy w kontaktach bezpośrednich. Ale zauważ jak cenny! Czy
wyobrażasz sobie przebieg takich rozmów/konfliktów w realu?
Ja nie - gdyż w realu działają zupełnie inne zmysły, inna jest percepcja
otaczającego świata. Tam wystarczy nam, że osobnik spotkany na ulicy
będzie wyglądał ponuro, abyśmy odsunęli się od niego na przejściu.
Tam też poczujemy się lepiej, gdy ktoś na ulicy z niezrozumiałych powodów
się do nas uśmiechnie. I to wszystko w zasadzie na co możemy sobie pozwolić
z obcymi ludźmi w realnym życiu.
Tutaj, jak się okazuje, mamy tych możliwości o wiele więcej. Być może,
że na równych prawach rozmawiają tu ze sobą uczniowie podstawówki
i zapracowani nauczyciele akademiccy. Czy nie widzisz tych korzyści,
jakie daje tak głębokie penetrowanie własnych i cudzych motywacji i emocji?

Wymiana poglądów na temat pogody też jest oczywiście możliwa, ale to
można robić na dowolnej grupie dyskusyjnej. Tak grupa ma w nazwie
psychologię, a to oznacza, że _musisz_ wręcz czytać takie teksty ;).

:)). Bądź dobrej myśli. I nie używaj plonków (Czarek to zły doradca ;)).


> Pozdrawiam serdecznie, enni

Serdeczności
All