Data: 2008-08-13 14:36:12
Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
OK, rozumiem juz chyba twój punkt widzenia. :)
Jeśli dobrze rozumiem, to Kaczyńscy i Maciarewicz to także
dla ciebie klasycy nonkonformizmu?
Z tego co widzę, to twój ogląd nonkonformizmu jest bardzo
zbieżny z moim.
Rzekłbym nawet: bardzo zaskakująco zbieżny.
Rozbieżność polega natomiast na ocenie nonkonformizmu.
Twoja ocena jest bardzo wysoka.
Notabene nie dziwię się teraz, że moje przykłady przyjąłeś jak
diabeł święconą wodę - nie jestes w stanie ich zanegować,
no i są dla twoich teorii bardzo niewygodne (wrzód na d**e?).
Skoro uznałeś za stosowne poprzestać jedynie na niechęci
do "złych" przykładów, bez wgłebania się w ich wymowę, to
zostawmy to tym bardziej. ;)
Moja ocena nonkonformizmu jest zgoła odmienna: to objaw
głęboko spatologizowanej konstrukcji psycho-mentalnej.
IMHO rozwój jednostki nie ma nic wspólnego z koniecznością
negowania tego co jest w stanie zaproponować otoczenie,
zaś takie negowanie świadczy o chęci podążania jednostki
w kierunki auto-destrukcji - tym gorzej, jeśli podążający
z jakichs sobie tylko znanych względów zechce i będzie miał
taką możliwość, aby powiedzmy zabrać ze sobą innych
w droge donikąd jaka uparł się podążać.
Jedną z ostatnich rzeczy jakie mógłbym życzyłbym wrogowi,
to bliski kontakt z nonkonformistą. ;)
Takie sobie podsumowanie.
BTW formalnie: nie można zamienić w bagno czegoś co jest
już totalnym bagnem, lub odwrotnie - to nielogiczne.
--
CB
Użytkownik "Yyy" <y...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AF99F74869DDyyyyyyyyy@213.180.128.149...
> [.../przykłady/...]
> ZBIGNIEW ZIOBRO, Mariusz Kaminski
> [...]
> rowniez TADEUSZ RYDZYK
> a ty jestes strasznym szkodnikiem obracajac wszystko w bagno
|