Data: 2008-08-14 10:02:36
Temat: Re: ANTY-konformista
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in news:g7urf8$6l4$1@news2.ipartners.pl:
> OK, rozumiem juz chyba twój punkt widzenia. :)
nic nie rozumiesz i widze, ze NIGDY nie zrozumiesz
> Jesli dobrze rozumiem, to Kaczyńscy i Maciarewicz to takze
> dla ciebie klasycy nonkonformizmu?
raczej dodalbym jeszcze Michaila Gorbaczowa (zdemontowal system od srodka -
trzeba bylo duzo nonkomformistycznej konsekwencji zeby takie cos
przeprowadzic)
klasycy nonkonformizmu? co za wredne okreslenie!
wiedzialem, ze betono-bot sie natychmiast odezwie
wszystko WULGARYZUJESZ!
nie dostrzegles innych moich przykladow?
Janusza Korczaka, Antoine de Saint Exupery'ego, Kazimierza Dabrowskiego,
F.Kafki?
> Z tego co widzę, to twój oglad nonkonformizmu jest bardzo
> zbiezny z moim.
nie ma NIC zbieznego, ani w tej dziedzinie ani w innej (np. n/t logiki,
teorii teorii naukowych itp.)
> Moja ocena nonkonformizmu jest zgola odmienna: to objaw
> glęboko spatologizowanej konstrukcji psycho-mentalnej.
IMHO takie spatologizowanie to ja dostrzegam u ciebie
> IMHO rozwój jednostki nie ma nic wspólnego z koniecznoscia
> negowania tego co jest w stanie zaproponowac otoczenie,
nie mozna przyjac WSZYSTKIEGO tego co proponuje otoczenie
w zdrowym PLURALISTYCZNYM swiecie sa ROZNE propozycje, trzeba wybierac
a w nie-zdrowym tym bardziej - sa grupy ludzi NIESZCZESLIWYCH, POKRZYWDZONYCH
itp.
ale najpierw trzeba to umiec DOSTRZEC !!!
ale tacy jak ty zdaje sie chca ludzi takiego wyboru pozbawic, a nawet
mozliwosci dostrzegania, ze sa jakies problemy w otaczajacym otoczeniu
> zas takie negowanie swiadczy o chęci podazania jednostki
> w kierunki auto-destrukcji
o ile chec pomocy komus jest dazeniem do auto-destrukcji...
owszem, prawie zawsze wiaze sie z ryzykiem
> - tym gorzej, jesli podazajacy
> z jakichs sobie tylko znanych względów zechce i będzie mial
> taka mozliwosc, aby powiedzmy zabrac ze soba innych
> w droge donikad jaka uparl się podazac.
aha, znowu obowiazuje MONOPOL NA PRAWDE ???
> BTW formalnie: nie mozna zamienic w bagno czegos co jest
> juz totalnym bagnem, lub odwrotnie - to nielogiczne.
widze u ciebie ogromny poklad ZLEJ WOLI
idz juz poczytaj lepiej wyborcza
nie mam ochoty wiecej z toba rozmawiac
ani na ten ani na inny temat
tak wiec: SPIEPRZAJ BETONIE !!!
--
Y?
|