Data: 2003-06-22 10:42:14
Temat: Re: Aborcja
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Vesemir napisał:
> A ja uważam że wykształcenie się pierwszych elmentów mózu!
> Albo moment porodu kiedy "płód" przestaje być uzależniony od matki.
Hitler uważał, że Żydzi i Słowianie nigdy nie stali się ludźmi i nawet
znalazł posłuch w dużym narodzie w tym wielu ludzi z tytułami naukowymi
przed nazwiskiem.
Na szczęście jego poglądy jak i Twoje nie zmieniają rzeczywistości i ustalenie
dziedziny WIEDZY - a nie chciejstwa, czy też religii, światopoglądu - są
jednoznaczne: nowy człowiek pojawia się na świecie w momencie pojawienia się
na nim jego pierwszej komórki - zygoty. Jak 2+2 = 4.
Oczywiście możesz stylizować się na blondynkę i myśleć, że jak odpowiednio długo
popłaczesz to będzie po Twojemu, czyli 5.
> Wskazuję tutaj tylko jak bardzo płynna jest graica pomiędzy jednym a drugim,
> szczególnie w takich sprawach.
W jakich sprawach? Chcesz powiedzieć, że na jakimś etapie swojego życia byłeś
szympansem a potem dopiero stałeś się człowiekiem?
Nie? To po co takie "przykłady" płynnych granic tam gdzie ich nie ma ?
> Jeśli nie jest potencjalnym człowiekiem to co?
Jest komórką. Specyficzną, ale komórką i tyle. Równie dobrze mógłbyś gadać,
że komórka z Twojego palca jest potencjalnym człowiekiem bo klonowanie itp. itd.
> Rozmnażamy się przez partenogenezę?
> ARystotles dzielił wszystko na akcję i potencję.
> Jak przestudiujesz genezę słowa "potencjalnie" to wtedy odpowiedz jeszcze
> raz, z zachowaniem zimnej głowy :)
Nie no! Wymiękam! Idź do biologów i powiedz im, że plemnik jest potencjalnym
człowiekiem bo Arystoteles dzielił wszystko na akcję i potencję i niech sobie
przestudiują genezę słowa "potencjalnie". I jeszcze poproś o Nobla!
Tylko uważaj! Niech to będą biolodzy - nie traf czasem na zlot psychiatrów bo
zaraz Cię zawiną w kaftanik z długimi rękawami jako potencjalnego świra.
Będziesz miał wtedy swoją potencję i akcję.
> Ale argumentacja, rodem z podstawówki.
> Polemizować możesz ale szanuj rozmówcę, a nie obrzucaj go odzywkami rodem z
> boiska przed blokiem :)
Ty mnie nie szanujesz.
Urągasz mi poziomem Twoich "argumentów" z poziomu rozwoju przedszkolaka.
> No to przeczytaj ostatnie zdanie jeszcze raz. DOKŁADNIE. Tutaj mamy
> reprezentację twojego poziomu w sposób szczególnie jaskrawy. Człowiek
> inteligentny takich głupot nie pisze :))))))))))))))))
Wielki ziew...
Arek
--
http://www.elita.pl/hipnoza
|