Data: 2009-08-25 18:47:20
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 25 Aug 2009 20:19:37 +0200, Stalker napisał(a):
> Stopek pisze:
>>
>> Twierdzisz, ze za kazdym razem, kiedy ide do lozka z moja narzeczona,
> > myslec o tym, ze z tego zblizenia moze wyniknac dziecko?
>
> Oczywiście że tak.
> Chyba że myślisz że wyniknie np. szafa, a przez pomyłkę wyniknie Ci
> dziecko...
>
>> Ale nie kurwa, nie jestesmy pustakami, zabezpieczamy sie,
>
>> I co wtedy? Wtedy my mamy poniesc konsekwencje tego, bo sami
>> zdecydowalismy sie na seks?
>
> Nie, no oczywiście że nie wy, kto by tam pomyślał, żeby kogoś obarczać
> odpowiedzialnością za jego własne czyny. Przecież to jasne, że
> konsekwencje musi ponieść Twoje dziecko. Tam konsekwencje, wyrok śmierci
> powinno dostać...
>
>> Pierdolisz jak episkopat. Ze niby albo sie
>> jebiecie i robicie od chuja niechcianych dzieci, albo sie nie jebiecie.
>> Co za brednie. Co za kurewskie, obludne, nieracjonalne brednie!
>
> Wystarczyłoby: "Bierzecie pełną odpowiedzialność za to co robicie, a
> zabójstwo jest karalne"
>
> Stalker, a może zamiast zabijać wyjedź i się wysterylizuj? Problem
> będziesz miał z głowy, a o pomyłce nie będzie mogło być mowy
...a i narzeczona, jeśli nie głupia, spierdoli...
PS. Sorry, to się udziela :-D
--
Ikselka.
|