Data: 2009-08-26 08:15:28
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nieco zafałszowujesz.
Z obserwacji kondycji populacji kobiet które dokonały aborcji
wynika wniosek: z reguły aborcja sama z siebie nie wiąże się
z wystąpieniem problemów psychicznych u osób, które się
na nią zdecydowały.
Natomiast badania potwierdzają, że u części osób powoduje
powiedzmy "pojawienie się" rozmaitych powikłań psychicznych.
I teraz należałoby odczarować tę niewielką statystycznie grupę
z ideologicznych wniosków produkowanych tonami przez oszołomów.
Bez rzetelnych badań na ten temat można tylko spekulować, a więc:
1. Czy osoby te miały problemy z kondycją psychiczną przed
ujawnieniem się stanu ~chorobowego po aborcji? - IMHO bardzo
-bardzo prawdopodobne.
2. Czy decyzja o aborcji była autonomiczna? - IMHO wiele wypadków
aborcji pod takim czy innym wpływem otoczenia może po fakcie
spowodować narastające poczucie popełnienia niewybaczalnego
przestępstwa ze względu m.in. na nie utożsamianie się w pełni
z decyzją o dokonaniu aborcji, co w konsekwencji prowadzi
do praktycznie permanentnego stanu podobnego do psychozy
maniakalno-depresyjnej.
3. Inne...
Jak na razie zatem pojedyńcze przypadki utraty lub - co bardziej
prawdopodobne - pogorszenia się zdrowia psychicznego kobiet
w wyniku aborcji, stały się narzędziem pseudo-nauki na usługach
nieprzytomnego betonu religijnego zrównującego prawa kobiet
z prawami bydła w zakresie woli dotyczącej prokreacji...
czyli tak jak tonący brzytwy się chwyta, tak oszołomy nie gardzą
kłastwami, tudzież "pół-prawdami".
BTW czyż to nie obrzydliwe? :)
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h71c9m$bn4$1@inews.gazeta.pl...
> [...]
> W żadnym z przeprowadzonych dotąd badań nie udało się odróżnić następstw
> aborcji od przyczyn aborcji w ich wpływie na późniejsze zdrowie
> psychiczne.
> [...]
> Nie lubię nadużywania nauki do propagowania ideologii:
> vide: "aborcja_moze_prowadzic_do_choroby_psychicznej"
|