Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!not-for-mail
From: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes)
Newsgroups: pl.soc.uzaleznienia
Subject: Re: Administrativa -- tematyka grupy
Date: 12 Feb 2001 11:49:08 GMT
Organization: kanaba - www.kanaba.prv.pl
Lines: 36
Approved: p...@t...eu.org
Message-ID: <s...@l...localdomain>
References: <P...@f...cgs.pl>
<s...@l...localdomain>
<s...@f...cgs.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: fargo.intranet
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fargo.cgs.pl 981981902 14691 192.168.101.50 (12 Feb 2001 12:45:02 GMT)
X-Complaints-To: a...@c...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Feb 2001 12:45:02 GMT
X-Moderator: p...@t...eu.org
X-Moder-Tool: pmoder.pike 0.2.3 09-02-2001
X-Original-NNTP-Posting-Host: pa213.wroclaw.ppp.tpnet.pl
X-Comment-To: Róża
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.uzaleznienia:764
Ukryj nagłówki
On Sun, 11 Feb 2001 12:45:05 +0100, Róża <r...@p...onet.pl> wrote:
>> aha - nie wiem czy wiesz, ale marihuana jest dość dochodowym interesem dla
>> mafii. jeden "gram" (naiwni, którzy wierzą że to pełny gram) w detalu kosztuje
>> jakieś 25-35zł. a koszt produkcji grama najlepszej jakości trawki (dobre
>> gatunki, uprawa pod lampą, itp.) to około... 1,5-2zł!
>
>Kompotu też nie sprzedaje się 'po kosztach'. Podejrzewam, że przebitka
>jest zbliżona.
oj, wątpię. do kompotu potrzeba odczynników (bezwodnik czegośtam) i ogólnie
jakiejś obróbki. za to konopie po prostu się ścina, suszy i pakuje. te ceny, co
podałem, to wartość maksymalna - jak za najlepsze holenderskie specjały ;)
gdyby trawkę robić na takiej zasadzie, jak kompot, czyli po minimalnych kosztach
(uprawa na dworze, nawozy naturalne), koszt spada nawet do 0,30zł/gram! a gram
takiej samosieji w detalu to jakieś 20zł. przebitka 200/3 - aż dziw bierze że
nasz zaradny naród nie zrobił z tego wielkiego przemysłu ;))
>> ale tyle słyszę o strasznym
>> uzależnieniu od marihuany, braku kontroli, itp. a jeszcze nigdy nie spotkałem
>> osoby, która miałaby jakiś poważny problem związany z trawką. a ludzi palących
>> znam sporo.
>
>A ja spotkałem. Nie powiesz mi chyba, że człowiek który pali praktycznie
>non-stop i z którym nie idzie się dogadać nie ma problemu?
nie wiem... a może mu z tym dobrze? ;)))
a tak serio, to statystyki ośrodków odwykowych dużo mówią. z tego co pamiętam,
rocznie jest kilkanaście/dziesiąt przypadków uzależnionych od marihuany. biorąc
pod uwagę jej czwartą (po alkoholu kawie i tytoniu) pozycję na liście
najpopularniejszych używek, to chyba nie jest tragicznie?
--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]
|