Data: 2012-11-03 14:59:23
Temat: Re: Agata i hipokryzja.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl>> napisał w wiadomości
news:8a1250b4-5bac-488a-8bd7-567ecd830372@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 3 listopada 2012 14:56:36 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>> >>Ujmę to tak, nawiązując do wiatru i burzy:
>> >>Jeśli ktoś się zachowuje notorycznie jak brzechwowa Kwoka, to do
>> >>naprawy
>> >>stosunków naprawdę drogi Chironie nie wystarczy, że się zaproszeni
>> >>przez
>> >>nią goście w piersi walną :-)
>>
>> >>Stalker, jeśli ktoś nie toleruje potknięć u innych, to naprawdę dużym
>> >>nietaktem byłoby tolerowanie potknięcia u niego :-)
>>
>> Ujmę to tak, aby pozostać przy tej tematyce:
>> proponujesz, Szanowny Rozmówco- oko za oko ząb za ząb. Ciekawe- ale dla
>> mnie
>> nieakceptowalne.
>Mój Czcigodny Interlokutorze, ależ stanowczo zaprzeczam, abym coś takiego
>zaproponował!
Takie odniosłem wrażenie.
>Ja Ci tylko chcę dać do zrozumienia, że nie ma dymu bez ognia. Tzn. nie
>możesz leczyć szanownym wdziękiem swym skutków, kiedy nie widzisz
>przyczyny!
Nie ma IMO możliwości obiektywnego poszukania skutków, przyczyn. Nie mam
prawa bawić się w sędziego- ani nawet nie zamierzam. Można natomiast po
prostu zaprzestać działań wrogich. ROzejm- bezwarunkowy.
>W dodatku rozwiązanie twe jak już nadmieniłem jest li tylko połowiczne.
>Pozostając w poetyce kwoczej: Czy naprawdę sądzisz, że Kwoka zmieni swe
>zachowanie, jeśli ją goście przeproszą? Bo coś mi >się zdaje, że tylko
>znajdzie w tym potwierdzenie swej "racji" (nieprzypadkowoż Interlokutorze
>mój pozostawiłem racje w cudzysłowie)
Jak wyżej- nie apeluję o przeprosiny. Proponuję tylko zatrzymanie się,
odrzucenie zacietrzewienia- bezwarunkowo. Co komu szkodzi spróbować- tak
szczerze, od serca?
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|