Data: 2003-06-15 21:04:08
Temat: Re: Agresja
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vesemir:
> > A może przybliżymy się do uzyskania odpowiedzi na pytanie autora
> > wątku, jeśli przeanalizujemy skąd się bierze agresja słowna, chociażby
> > taka, jak w poście powyżej?
>
> Myślę że spokojnie mogę ci powiedzieć: nie cierpię gdy ktoś bez
> zastanowienia powtarza obiegowe opinie. Poza tym u mnie w mieście ten
> problem robi się coraz większy więc i ja emocjonalnie do niego podchodzę W
> moim mieście <....>
No Ci podpowiem - to Twoja frustracja, bezsilnosc i lek wobec sytuacji
w ktorej sie znalazles. Dlaczego akurat tak reagujesz? Mysle ze w
pewnym memencie kazdy tak potrafi, a to czy zareaguje agresja taka czy
inna, wczesniej czy pozniej, wynika tez z edukacji (przyklady z tv,
rzadziej z ulic, robia swoja robote)
Ci goscie z autobusu walczyli o terytorium, moze o dominacje, bo czuja
sie w jakis sposob zepchnieci (slusznie czy nie..)
Te chlopaczki z ulicy walczyli o pozycje w grupie, moznaby tez to ich
zachowanie w wielu wypadkach podciagnac pod walki godowe, albo
zwyczajnie czuja sie pokrzywdzeni - dlaczego oni tego nie maja?
Tak sie zachowuja bo innych sposobow na rozladowanie napiecia nie
znaja. W ich mniemaniu jest to zupelnie naturalne, maja do tego prawo,
racja jest po ich stronie. Sa dla siebie bohaterami w walce w slusznej
sprawie. Czesto mysla o swojej agresji tak samo jak Ty o swojej.
--
Marsel
|