Data: 2008-11-30 23:51:32
Temat: Re: Ale to już było? - no to jeszcze raz.
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Gru, 00:20, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Czyli kierujesz sie w tym egoizmem.
Nie.
Daje radoche psu. W sposob taki , jaki go po ichniemu, psiemu,
zadowala.
> Obrońcy zwierząt doprowadzający je do szaleństwa dla własnej
> przyjemności - to jakieś niepojęte jak dla mnie.
Pan daruje, ale ze mna sie nie pobawisz w odwracacza kotow.
> Bo z mojego punktu widzenia: najlepsze co mogę zrobić dla psa
> lub kota to nie hodować go w domu.
I zapewne nie hodujesz.
Ja tez nie hoduje.
> Ty nie masz wyrzutów sumienia, że twój pies zwariuje tylko dlatego,
> że lubisz się z nim bawić?
Zakladasz dzisiaj jakies dziwne scenariusze.
To on lubi sie bawic ze mna, i wyprowadza mnie na spacery po lasach i
lakach.
I jakos nam to obojgu dziwnie pasuje.
Nie wiesz czasem dlaczego?
:)
|