Data: 2004-08-17 19:39:26
Temat: Re: Aleja - z czego ?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Edyta Szajnóg" <e...@n...com.pl> writes:
> 300 metrów to nie jest aż tak dużo. Jesli posadzisz co 2 metry, to
> po 2 stronach wyjdzie 300. Dwa dni i po robocie.
Drzewa? W alei? Co dwa metry? Trzeba mieć zacięcie... :-)
A odpowiadając plutonowi: klony :). Pseudoplatanus, wymieszane z
platanusami i polnymi... Albo czerwone, 'Royal Red' czy inny 'Crimson
King' -- szczepione są za drogie dla Twojego pomysłu, ale siewki
bardzo dobrze powtarzają kolory -- wystarczy za miesiąc mniej więcej
przejść się do jakiegoś ogrodu botanicznego/parku, nazbierać nosków i
wysiać. Albo insze inszości -- lipy bardzo ładnie wyglądają w
szpalarze, i ten zapach kwiatów, i te pszczoły... Kasztanowców mimo
wszystko nie -- liście po szrotówku wyglądają jak wyglądają.. Basia
pisała o modrzewiach -- bardzo ładnie prezentują się w szeregu. Akacje
nie, bo nie :)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Bartosz Głowacki, choć nie znał kakao,
przecież się okrył nieśmiertelną chwałą.
Albrecht kakao zna i różne placki,
a jednak nie jest Bartosz Głowacki.
(C) Konstanty Ildefons Gałczyński
|