Data: 2018-04-26 20:13:07
Temat: Re: Alfi przeżył -co z nim zrobią dalej?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2018-04-26 o 11:13, i...@g...pl pisze:
>
>> Nie należę do tego rodzaju. Nie wyobrazam sobie pozostawienia bliskich
>> mi istot bez pomocy, bez miłości, zwłaszcza w zagrożeniu życia czy w
>> chorobie. Nie ma czegoś takiego w mojej
>> sferze uczuć ani zachowań. Nie potrafię. Nie pojmuję.
>
> Pewnie, że nie ma.
> Pod warunkiem, że to nie Żydzi, uchodźcy, geje, wyznawcy innych religii
> i niewierzący. I Niemcy. Nie wolno zapomnieć o Niemcach.
Dokładnie. Dobrze zrozumiałeś. Nie mam chęci ani obowiązku oddania życia za
każdego, kogo tylko ty mi wskażesz. Mam tę chęć i obowiązek tylko w
stosunku do bliskich.
https://www.poradaprawna.pl/porada/13299/kto-to-jest
--osoba-bliska--w-mysl-polskiego-prawa
Ale ty się nie ograniczaj.
> Ale wśród twoich bliskich przecież nie ma takich istot, więc nie masz
> się czym przejmować.
>
Dokładnie. Dobrze zrozumiałeś.
Każdy ma WŁASNYCH bliskich, dla których niech robi WSZYSTKO. No a jak nie
ma, to, zgodnie z twoim zgorszeniem moim brakiem empatii, zawsze może
liczyć na ciebie! Czuwasz?
Od razu mi lżej. LOL
--
XL
|